16.08.2014, 11:14 | czytano: 1817

Ze zmiennym szczęściem

Eliminacje Pucharu Świata w kajakarstwie górskim nie były szczęśliwe dla Polaków. Można rzec, że startowali ze zmiennym szczęściem. Awans do półfinałów na torze w Augsburgu wywalczyła dwójka C2 Piotr Szczepański i Marcin Pochwała oraz nasi kajakarze (K1). Niestety z dalszą walką o czołowe lokaty pożegnali się kanadyjkarze (C1) oraz kajakarki (K1).
Nasza dwójka kanadyjkarzy - Piotr Szczepański i Marcin Pochwała - dobrze zaprezentowała się w drugim przejeździe. Uzyskała czwarty wynik eliminacji – 110.04. Nie popełniła błędów przy pokonywaniu bramek. Zwyciężyła zdecydowanie najlepsza para tego sezonu ze Słowacji –Ladislav i Peter Skantarowie (108.74). W eliminacjach odpadli bracia Filip i Andrzej Brzezińscy (23 miejsce) oraz Michał Wiercioch i Grzegorz Majerczak (27 pozycja).
Najlepiej wśród kajakarzy zaprezentował się Rafał Polaczyk. Najlepszy wynik wykręcił w drugim przejeździe - 96.48 sek. bez punktów karnych. Był to szósty wynik. Nieco gorzej wypadł jego bardziej utytułowany brat, Mateusz. Olimpijczyk z Londynu zajął 20 miejsce z wynikiem 98.77 sek (bez punktów karnych). Ponad cztery sekundy do zwycięzcy, Mathieu Biazizzo stracił Dariusz Popiela (28 pozycja).

Sztuka awansu do półfinału nie udała się naszym kanadyjkarzom (C1). Wśród najlepszych 30 zawodników eliminacji zabrakło miejsca dla Igora Sztuba (32 miejsce), Grzegorza Hedwiga (38) oraz Arkadiusza Nieca (42). Najlepszy czas eliminacji uzyskał Niemiec Sideris Tasiadis - 99.11.

Nasze panie w kajakowych jedynkach również skończyły start w piątek. Zarówno Natalii Pacierpnik (39 miejsce), jak i Joannie Mędoń Polaczyk (35) nie udało się awansować do półfinału. W eliminacjach zwyciężyła Niemka Ricarda Funk.  

Stefan Leśniowski

Zobacz więcej na

Może Cię zainteresować
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl