21.12.2014, 21:36 | czytano: 546

Skoki narciarskie. Mogło być dobrze

Roman Koudelka wygrał konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich rozgrywany w szwajcarskim Engelbergu. Nasi ponownie byli tylko tłem dla innych, chociaż…
Mogło być dobrze, ale nie było. Żyła po pierwszej serii był siódmy (138 m), ale drugi skok zepsuł (123,5 m) i spadł na miejsce 15. Więcej Polaków w drugiej serii nie było.
W pierwszej Stefan Hula sklasyfikowany został na 34 miejscu, Jan Ziobro dwie pozycje niżej, a Klemens Murańka uplasował się na 40 miejscu.

Znowu głównymi aktorami byli inni. Po raz trzeci w tym sezonie wygrał Roman Koudelka, który awansował na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Jego wyniki to 135,5 oraz 138,5 metra. Drugie miejsce przed własną publicznością wywalczył Simon Ammann. Czterokrotny mistrz olimpijski skoczył 134 metry i 136,5 metra, a do Czecha stracił 5,2 pkt. Po raz czwarty w tym sezonie na najniższym stopniu podium stanął Michael Hayboeck. Najlepszy z Austriaków uzyskał 135,5 oraz 134,5 metra.

Stefan Leśniowski

Zobacz więcej na

Może Cię zainteresować
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl