25.09.2016, 18:25 | czytano: 2007

Udana wycieczka do Krakowa. Musical "Ania z Zielonego Wzgórza" i wystawa klocków Lego

arch. szkoły
Uczniowie Szkoły Podstawowej w Borze uczestniczyli w wycieczce edukacyjnej do teatru Groteska i w wystawie klocków Lego w Krakowie.
Wycieczka odbyła się w ramach projektu "Kultura - źródło rozwoju społecznego" - płatne ze środków Gminy Szaflary w ramach otwartego konkursu ofert w zakresie przeciwdziałania uzależnieniom i patologiom społecznym.
Teatr Groteska zaproponował musical pt. "Ania z Zielonego Wzgórza". Spektakl był piękny. Gra aktorów i piosenki zachwycały. Były sceny śmieszne i nastrojowe. Aktorzy ubrani byli w stroje podkreślające epokę, w której rozgrywa się akcja. Uczniowie oglądali spektakl w skupieniu.

Po przedstawieniu wzięliśmy udział w warsztatach, które miały na celu pokazanie kulisów pracy aktorów Teatru Lalki, Maski i Aktora. Uczniowie podzieleni na dwie grupy wiekowe dowiedzieli się np. jak robi się maski. Najpierw musi być pomysł, zapewne trzeba wykonać wiele rysunków lalki, której maska ma powstać. Następnie tworzy się model (rzeźbę) głowy, na którą nakłada się gips. Aby gipsową formę można było zdjąć najpierw głowa musi być natłuszczona. Kolejny etap, to wyklejanie białym papierem i gazetami środka tego odlewu. Praca musi być wykonana precyzyjnie, aby na masce wyszły wszystkie szczegóły. Uczniowie dowiedzieli się także, co trzeba zrobić, aby aktor widział przez maskę i mógł oddychać, albo jak umocować maskę na głowie aktora i dużo innych ciekawostek.

Po posiłku udaliśmy się z niemałymi trudnościami do Galerii Kazimierz zwiedzić wystawę klocków Lego. Wystawa jest ogromna, eksponaty niesamowite. Zachwyt dzieci na widok takich cudów był nie do opisania. Niektóre eksponaty są ruchome, np. kolejka porusza się po torach na życzenie, dźwigi podnoszą ciężary, można było z robotem zagrać w kółko i krzyżyk i wiele innych atrakcji. Na koniec uczniowie wzięli udział w warsztatach, w trakcie których mieli złożyć z klocków Lego coś według własnego pomysłu.

Wycieczka przedłużyła się do późna ze względu wszechobecne "korki" w Krakowie. Ale w autobusie nie widać było po dzieciach zmęczenia.

źródło: szkoła, Małgorzata Gacek
Może Cię zainteresować
zobacz także
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl