Banner o tej treści pojawił się wczoraj na jednym z balkonów na os. Na Skarpie. Dziś budowę nowej zakopianki z Rdzawki do Nowego Targu mają wizytować przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz dziennikarze. Mieszkańcy chcą zwrócić ich uwagę na swój problem.
Od dłuższego czasu domagają się oni montażu ekranów akustycznych wzdłuż powstającej zakopianki, na wysokości ich osiedla. W projekcie ich nie ma. Chcą, by ekrany pomiędzy obwodnicą a budynkiem II LO oraz na końcu osiedla Bór - powstały już teraz, a nie po oddaniu drogi do użytku i po dokonaniu pomiarów natężenia hałasu. Argumentują, iż pominięty został fakt istnienia osiedli mieszkaniowych w bezpośrednim sąsiedztwie budowanej drogi. Zwracają uwagę, że na trasie nowej drogi ekrany są montowane w terenach niezamieszkałych, co ich zdaniem jest absurdem. Przypomnijmy, iż wzdłuż trasy zamontowano ok. 1000 m ekranów akustycznych o łącznej powierzchni niespełna 3200 m². - Sposób i miejsce ich zamontowania wynikają ściśle z przepisów prawa. GDDKiA nie może ustawiać ekranów w dowolny sposób. Ich lokalizacja zawsze wynika z treści decyzji wydanych przez organy odpowiedzialne za ochronę środowiska. To te dokumenty wskazują, w których miejscach powstaną ekrany, jaki będą miały charakter (przezroczyste czy tzw. „pełne”) i jaka będzie ich wysokość - przekonuje inwestor. - Budowę drogi poprzedza szczegółowa analiza akustyczna terenu, której zadaniem jest opracowanie modelu rozchodzenia się dźwięków z przyszłej trasy i wskazanie, gdzie należy zbudować ekrany. Ustawia się je nie tylko w okolicy terenów zabudowanych, ale też m.in. obszarów rekreacyjnych i wypoczynkowych. Podstawą do ich zastosowania jest stwierdzenie przekroczenia wartości dopuszczalnej poziomu hałasu, określonej w polskim prawie - tłumaczy Kacper Michna z GDDKiA w Krakowie. - Drugim etapem weryfikacji, czy na danym odcinku nowej trasy potrzebne są dodatkowe zabezpieczenia przed hałasem, jest tzw. analiza porealizacyjna. Po upływie roku od otworzenia nowej drogi bada się, czy normy nie zostały przekroczone. Jeśli tak, wówczas w odpowiednich miejscach, po wydaniu stosownej decyzji przez Marszałka Województwa Małopolskiego, będziemy stosować dodatkowe zabezpieczenia przeciwhałasowe.
oprac. r/