17.07.2024, 11:24 | czytano: 5015

KOWR nie wyraża zgody na budowę biogazowni w Rabie Wyżnej

Budynek nieczynnej kotłowni na terenie państwowego gospodarstwa w Rabie Wyżnej. Fot. Robert Miśkowiec
Dyrektor krakowskiego oddziału Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa poinformował, że nie wyraża zgody na zmianę kotłowni węglowej na biogazownię na terenie gospodarstwa w Rabie Wyżnej. Nie wiadomo jednak, czy sprzeciw będzie miał wpływ na trwające postępowanie w sprawie pozwolenia na budowę biogazowni przez prywatnego inwestora.
Stowarzyszenie EKO Raba Wyżna opublikowało pismo od dyrektora krakowskiego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa Marcina Kobuszewskiego, w którym napisał on, że KOWR, jako właściciel terenu, nie wyraża zgody na zmianę przeznaczenia kotłowni węglowej na biogazownię. - Mamy nadzieję, że skoro właściciel nieruchomości nie zgadza się na powstanie tej instalacji, to organ niezwłocznie unieważni wydaną w listopadzie 2022 roku decyzję o pozwoleniu na budowę biogazowni w Rabie Wyżnej - komentuje pismo stowarzyszenie z Raby Wyżnej.
KOWR jest właścicielem, liczącego 150 hektarów terenu państwowego gospodarstwa rolnego w Rabie Wyżnej. Od ośrodka dzierżawi prywatny przedsiębiorca Artur Bocianowski. Prowadzi tam m.in. produkcję mleka i hodowlę cieląt. Aby obniżyć koszy działalności, postanowił za 25 mln zł zbudować ekologiczną biogazownię i wykorzystać posiadane bioodpady – baloty z sianem i gnojówkę z obornikiem. Inwestycji sprzeciwiają się mieszkańcy. Obawiają się uciążliwego sąsiedztwa m.in. smrodu, plagi szczurów i much oraz spadku wartości działek. Zorganizowali protest uliczny przed siedzibą Urzędu Gminy w Rabie Wyżnej. Powstało też stowarzyszenie EKO Raba Wyżna, które w ich imieniu prowadzi działania przeciwko inwestycji. Sprawa wywołuje duże emocje.

Przedsiębiorca otrzymał prawomocne pozwolenie na budowę, ale do dziś inwestycja nie ruszyła. Starostwo Powiatowe w Nowym Targu od wielu miesięcy rozpatruje wniosek o wznowienie postępowania ws. pozwolenia na budowę biogazowni.

Postępowanie prowadzone prze starostwo jest zawieszone. Jednocześnie Wojewoda Małopolski prowadzi postępowanie w sprawie stwierdzenia nieważności pierwszej decyzji o pozwoleniu na budowę.

r/
Może Cię zainteresować
komentarze
Rocen20.07.2024, 07:15
No dobrze a teraz za stację demontażu niech się weżną bo kosiczne ropą popłynie
Śmiechu warte19.07.2024, 18:04
Oj chyba inwestor się w komentarzach odezwał
Do obserwator19.07.2024, 18:03
Skoro tak pan spaceruje to może warto porozmawiać z ludźmi którzy mieszkają koło obory jak milo śmierdzi dookoła jakoś pieczonka też miał krowy a takiego smrodu jak teraz nigdy nie było, a Pan A. faktycznie robi swoje czyli za nic ma wszystko i wszystkich zabytki niszczeją ludzie z domu nosa nie wystawią tak to się ta Raba wzbogaciła dzięki temu biznesmenowi
Człowiek w potrzebie19.07.2024, 16:21
@obsrewator

Patrze i ani zgody nie widzę, a o rozwoju to już nie wspomnę. Byłem, prosiłem i otrzymałem odpowiedź "NIE BĘDZIE ZROBIONE, NIE MA PIENIEDZY".

Jak to jest, że nie tak dawno, za starej władzy jak była potrzeba to spod ziemi potrafili wygrzebać, człowiekowi pomóc. Teraz mamy wójta, niczym Edka Siarke "nic nie moge".

Nie mój wybór - ja tego pana przetrzymam.
człowiek19.07.2024, 13:41
do sasiad : a jakaż to elita się tam pobudowała ?, czy znasz znaczenie słowa elita .... naprawdę nie mogę uwierzyć że tam mieszka elita....
obserwator19.07.2024, 11:13
Chyba ktoś nie czyta ze zrozumieniem a eko chyba wprowadza nas w błąd. Ja się doczytałem to dotyczy przeniesienia pozwolenia ... a z całej tej mojej obserwacji wynika, że dzierżawcą jest ktoś inny a inwestorem ktoś inny .... Ciekawy jestem kiedy zakończy się niszczenie dzierżawcy, jak spaceruję to serce się raduje jak to gospodarstwo wygląda, jaki porządek..., wydaje mi się ... jakby gmina współpracowała to niejedno gospodarstwo domowe mieszczące się w pobliżu nie borykałoby się na tym etapie z tak dużymi rachunkami za prąd i gaz ..., zastanawiające jest to że eko pokazywało nam cały czas stare technologicznie biogazownie a ja jak zgłębiłem temat to biogazownie XXI wieku są na bardzo dużym poziomie ( nawet wojewoda mówił o tym na spotkaniu - byłem obecny i widziałem dzierżawcę i dobrze słyszałem jak wojewoda prosił o niewypowiadanie pochopnych opinii na temat biogazowni, bo ma doktorat ukończony jak dobrze zrozumiałem na akademii rolniczej - dziwne o tym eko nie napisało na swoim portalu), czy w gminie rządzi Wójt z hasłem Zgoda i Rozwój czy państwo z eko.... bardzo podoba mi się postawa pana A, pracuje sobie dalej i nie niszczy nikogo tylko daje zatrudnienie ludziom .....
Slayer18.07.2024, 21:05
Nie do pomyślenia jest polskie zacowanie. W Austrii takie biogazownie są częstym widokiem i żadnego smrodu ani szczurów nie ma. No ale Polakom węgiel nie smrodzi.
wpieprzają się do wszystkiego17.07.2024, 21:13
Już dawno ta ziemia powinna być zwrócona dawnym właścicielom albo sprzedana, a urzędnicy KOWR-u do oczyszczania urządzeń melioracyjnych.
Krzysztof Biel17.07.2024, 16:19
W końcu znalazł się odważny urzędnik. Szkoda że ich brakuje w starostwie.
tylko tyle17.07.2024, 15:09
postanowił za 25 mln zł zbudować -pytanie podstawowe czy za własne pieniądze i na własnym gruncie?
Sasiad17.07.2024, 13:23
To są jakieś jaja żeby się to ciągnęło tyle czasu. Cofnąć pozwolenie i tyle. Raba ma szczęście ze sama elita się tam pobudowała i walczą o zatrzymanie tej biogazowni bo jakby to tyczyło innej części raby to już by dawno stała i żadne ekorabawyzna by nie powstało
Emo17.07.2024, 13:07
Chcieli nas zasmrodzić.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl