Do dwóch wypadków rowerowych doszło wczoraj w rejonie Szczawnicy.
Około południa do dyżurki Grupy Podhalańskiej GOPR w Szczawnicy zgłosił się mężczyzna, który podczas jazdy na rowerze upadł - uszkodził kolano i poważnie rozciął nogę. Został zaopatrzony przez ratowników i poinformowany, gdzie się udać. Po południu od przepływającego Spływem Dunajcem flisaka ratownicy górscy otrzymali zgłoszenie o wypadku rowerowym naprzeciw Sokolicy. Kobieta podczas jazdy rowerem niefortunnie wpadła do rzeki. Pierwsi pomogli jej Słowacy. Ratownicy zabezpieczyli poszkodowaną i ewakuowali do granicy, gdzie została przekazana ratownikom GP GOPR Sekcja Szczawnica, a ci dowieźli ją do karetki.oprac. r/