ZAKOPANE. Namalowana na ścianie budynku przy ul. Nowotarskiej ogromna reklama wciąż wzbudza emocje. Z przeciwnikami malowidła chcą zmierzyć się jej zwolennicy.
Jak już informowaliśmy - w Internecie pojawiła się petycja mieszkańców Zakopanego, skierowana do zarządu Pepsi, o natychmiastowe usunięcie ogromnej reklamy, muralu, z kamienicy przy ul. Nowotarskiej. "Zakopane jest miastem, w którym poszanowanie krajobrazu jest podstawą dla funkcjonowania zarówno mieszkańców jak i przedsiębiorców i chęć zysku nie może w żadnym razie tłumaczyć jego niszczenia. Dotyczy to nie tylko tatrzańskiej przyrody, lecz także przestrzeni miejskiej, która dla wielu Polaków jest utożsamiana z wartościowym dziedzictwem kulturowym" - napisali autorzy petycji. Pojawiła się także kontr-petycja "Lepsza reklama na budynku niż baner na rusztowaniu koło drogi. Jeśli jakimś sposobem zostanie ona usunięta z budynku, to producent Pepsi znajdzie dla niej inne miejsce. A nowe miejsce na pewno nie będzie lepsze od obecnej lokalizacji. Reklama na budynku jest najmniej inwazyjną formą" - argumentuje twórca apelu.
Jacek napisał do nas: "Wszak jeśli ta z budynku zostanie usunięta, to pepsi ją postawi gdzie indziej. Na budynku niczego nie zasłania. Może komuś 'psuje' zdjęcie na Giewont. Ale zdjęcie Giewontu można zrobić z innych miejsc. A jak pepsi znajdzie sobie nowe miejsce, to zapewne będzie to reklama na rusztowaniu o podobnych rozmiarach. Wtedy dopiero będzie zasłać widok".
Kontr-petycja zatytułowana "Zachowanie reklamy pepsi na kamienicy w Zakopanem" znajduje się TUTAJ.
s/