Zakorkowane drogi

A co ma N.Targ z tego,jak Zakopane ma gości,tylko smrodu więcej.

dokładnie, bez sensu te nowe drogi - kiedyś to było fajnie, jak od Myślenic jechało się zwykłą droga 7 godzin do Krakowa.

Otwierać zakopiankę i budować obwodnicę na Białkę i Bukowinę. Nie czekać.

Poczekajcie jak otworzą nową zakopiankę, dopiero będę korki - od samej Castoramy przez całe Szaflary. Dojazd do Szaflar, Zaskala, Boru, Maruszyny, Bańskiej to będzie droga przez mękę i trasa która normalnie zajmuje 10-15 minut, będzie zajmowała 3x tyle.

ręcę opadają. ja bym wprowadził czasowy (np na okres wakacji) zakaz ruchu n/d mieszkańców w takich newralgicznych miejscach, bo ta stonka, jak to stonka ma w zwyczaju, bez bicza rozleje się dosłownie wszędzie. a może google maps też przeindeksowałoby takie drogi jeśli byłyby takie zakazy. po Polak nie będzie stał w żadnym korku na głównej drodze, on musi postać tyle samo na bocznej drodze, zatruwając życie setkom czy tysiącom osób...

Tak to jest - Zakopane liczy dudki a parę kilometrów na północ liczą straty.
Poruszanie się po Nowym Targu i okolicy w takie dni jak zbliżający się długi weekend to ogromny problem dla okolicznych miejscowości - korzystają tylko pod samymi Tatrami a my nic z tego nie mamy tylko utrudnienia i zmarnowany w korkach czas.

Wprowadzić myto za wjazd na podhale , natychmiast !!!

Otwierać tą nową zakopiankę niech tam robią bagno, a pobocznym wsią dadzą spokój pseudo wczasowicze. Jakby na tym Podhalu złoto za darmo rozdawali tak się pchają.

Tak dalej sprawy z obwodnicą Nowego stoją w miejscu a korki się skumulują niebawem, Raba może odetchnąć bo za parę tygodni będą tylko wspomnieniem. Za to bor, szaflary, zaskale będą zawolone pod korek na długie lata bo mądrzy Panowie nie chcą mieć obwodnicy koło bloków