NOWY TARG. Na początku trzeciego dnia sztandarowej miejskiej imprezy, sceną pod Ratuszem i Rynkiem zawładnęli nowotarscy seniorzy. Problemy techniczne sprawiły, że wszystko zaczęło się godzinę później, więc i godzinę później Jarmark Podhalański się zakończy.
W Mieście działa aktualnie pięć organizacji senioralnych - Stowarzyszenie „Aktywny senior”, chór „Srebrne nuty”, który rozpoczął dzisiejszą imprezę, Uniwersytet Trzeciego Wieku i w jego ramach grupa taneczna „Wirujące babki” oraz Związek Emerytów, Rencistów i Inwalidów. Prowadzący tę część Jarmarku Podhalańskiego Zbigniew Huptyś, zarazem szef „Srebrnych nut”, gorąco zachęcał osoby w wieku 50+ do wstępowania w ich szeregi, mówił o zniżkach dla seniorów, wycieczkach i wielu innych atrakcjach, oferowanych przez Miasto i państwowe instytucje. Potem - od rzucania cukierków ze sceny przez Barbarę Jałowiecką ze Stowarzyszenia „Aktywny senior”, rozpoczął się program artystyczny, czyli „Srebrne nuty”, „Wirujące babki”, Grupa Gimnastyczno-Rytmiczna z PZERiI, mini recital dla seniorów. Po występach przyjdzie pora na kolejne koncerty, zwieńczające 22. już Jarmark Podhalański. Przed nami najpierw Julia Jarząbek, po niej „Ashwaganda” i „Ładne kwiatki”, a na sam koniec koncert „Nowotarżanie śpiewają Osiecką”, który rozpocznie się około 19.30.
Przypominamy, że przy Placu Słowackiego do godziny 19 działać będzie strefa rodzinna, pełna atrakcji dla dzieci, młodzieży i rodziców.
p/