25.08.2024, 20:04 | czytano: 6907

Kilkanaście osób z objawami zatrucia ewakuowanych przez TOPR z Tatr

fot. Marcin Szkodziński / archiwum
- Biegunka, osłabienie organizmu i wymioty - wymienia objawy zachorowania grupy kilkunastu osób Edward Lichota, ratownik TOPR. Ratownicy przez weekend pomogli już ok. 40 osobom. Główne przyczyny interwencji to urazy i zasłabnięcia.
- Kilkanaście osób, może nawet 20 ewakuowaliśmy z Doliny Pięciu Stawów Polskich i Doliny Roztoki z rejonu Morskiego Oka z objawami zachorowania. Były to biegunka, osłabienie organizmu i wymioty - mówi o akcji ratunkowej Edward Lichota, ratownik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Wśród urazów przeważają zwichnięcia stawów skokowych, kolan, a także złamania rąk. Doszło także do wypadku taternickiego. - Na szczęście nic poważnego się nie stało. Zaklinowała się lina i potrzebna była nasza pomoc - zaznacza Edward Lichota.

Wiele urazów powstaje z powodu osłabienia organizmu na skutek odwodnienia. - Przy takich upałach mamy dużo odwodnień organizmu. Ludzie zapominają, albo biorą za małą ilość płynów. Późniejsze wchodzenie przekłada się na to, że ta temperatura jest coraz wyższa. To przekłada się na osłabienie, zbyt małą ilość płynów i potem organizm odmawia posłuszeństwa - opisuje jak ważna jest odpowiednia ilość płynów w górach ratownik TOPR.

e/s
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
Świtezianka27.08.2024, 00:09
@malagosia6491, Nie wiem. I przypuszczam że nikt z czytających te informacje nie ma bladego pojęcia "jakie oczyszczalnie mają schroniska???". I szczerze powiem, nie interesuje mnie to ani trochę gdyż się na tym nie znam i nie mam bladego pojęcia o oczyszczaniu ścieków bytowych w mieście a co dopiero w schronisku w centrum parku narodowego. Jestem natomiast bardzo żywo zainteresowana i ciekawa gdzie można sprawdzić regularne okresowe badania "oczyszczonej" wody zrzucanej do górskich potoków. Jak często są wykonywane takie badania, kto je wykonuje, jakie parametry są badane i tego typu niuanse byłyby niezwykle interesujące z punktu widzenia takiej abnegatki jak ja. Może nawet turyści płacący za bilet wstępu byliby zainteresowani takimi informacjami. Oczywiście w skróconej formie ZDATNA / NIE ZDATNA DO PICIA.
Nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę że w Zakopanem również jest oczyszczalnia ścieków i co miesiąc płacę firmie Sewik pieniądze za fikcyjną usługę "oczyszczania ścieków" gdyż została zaprojektowana na 30 tysięcy mieszkańców a w sezonie obsługuje setki tysięcy. Wątpię byś miała odwagę napić się wody zrzucanej z tej "oczyszczalni". Ale na papierze wszystko gra. Tylko jak gdyby na wszelki wypadek również nie można znaleźć wyników badań sanepidu takiej zrzucanej nocą wody.
malagosia649126.08.2024, 21:44
Świtezianka, wiesz jakie oczyszczalnie mają schroniska???
Świtezianka26.08.2024, 12:13
Informacja z 2 sierpnia 2024 ze strony radia Alex:

"Woda z Wywierzyska w dol. Olczyskiej nie nadaje się do picia"

? kartkę o takiej treści mogą znaleźć udający się tam turyści.

Taką informacje umieścił Tatrzański Park Narodowy na ofoliowanej kartce nieopodal wywierzyska. To sanepid poinformował władze parku o tym, że w wodzie znajduje się bakteria koli. Badania zostały wykonane po tym, jak do lekarzy zaczęli zgłaszać się turyści z zatruciem po wypiciu wody z tego miejsca

? powiedział radiu Alex Szymon Ziobrowski dyrektor TPN.
Urlich von Pipke26.08.2024, 10:28
Świtezianka, masz tak od urodzenia, czy teraz tak ci się porobiło w głowie
Świtezianka25.08.2024, 21:56
Idę o zakład że ci zatruci pili wodę z krystalicznie czystego górskiego potoku z bakteriami coli. Mam nadzieję że pozwą dyrekcję TPN. Woda nie jest regularnie badana i nigdzie nie ma informacji że jest niezdatna do picia bo płynie szambo ze schronisk.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl