NOWY TARG. O zadłużeniach klubów wobec Miejskiego Centrum Sportu i Rekreacji, cenach za korzystanie miejskich obiektów sportowych oraz planowanych inwestycjach - mówi w rozmowie z Podhale24 dyrektor Jędrzej Furca.
Dużo się ostatnio mówi o zadłużeniu MMKS. Ile wynosi dług wobec miejskiej spółki?- Podpisaliśmy od 1 września z MMKS nową umowę. Aktualne zadłużenie względem MCSiR to około 70 tys. brutto. Ta kwota niestety z roku na rok rosła. Jeszcze kilka lat temu było to 5 tys., potem 50 tys., teraz doszło do 70 tys. zł. Jestem po rozmowach z nowym zarządem MMKS i wiceburmistrzem Krzysztofem Trochimiukiem. Poruszyłem też ten temat na komisji sportu. Sytuacja wygląda tak, że chcemy zaproponować umorzeniu 50 procent zadłużenia i rozbicie pozostałej kwoty na 24 miesiące. Okres ten bierze się stad, że zarząd MMKS wprost nam powiedział, że priorytetem dla nich jest płacenie bieżących zobowiązań i są w stanie płacić 1,5 tys. miesięcznie - zaległości wstecz. To oznacza, że podpisywanie jakiejkolwiek innej opcji byłoby niemożliwe do realizacji, więc podpisaliśmy taką umowę, żeby mieć pewność, że pieniądze będą spływać do MCSiR. I klub płaci?
- Teraz płatności są dokonywane na bieżąco. A są to kwoty symboliczne, bo MMKS płaci miesięcznie do 4,5 do 5 tys. brutto za taflę lodową, szatnie i pomieszczenia biurowe. KH może korzystać z obiektów na preferencyjnych warunkach, MMKS ma wymagać od KH płatności za lód i szatnie i ta cała kwota od obu klubów trafia do nas.
- Jest jeszcze jedna zmiana. Jesteśmy jako trzeci podmiot dopisani do umowy w sprawie kawiarni. MCSiR wynajmuje kawiarnie klubowi za symboliczną kwotę, żeby MMKS mógł te pomieszczenia podnająć zewnętrznemu podmiotowi i korzystać z zysków. Wcześniej nie wiedzieliśmy, czy jest to 10 zł miesięcznie, czy 10 mln. Teraz możemy to weryfikować i możemy widzieć wszystkie potwierdzenia, czy to jest płacone.
Inne kluby mają zadłużenia wobec MCSiR?
- NKP ma zadłużenie. Jest porozumienie o umorzeniu 1/3 długu. Mają małe poślizgnięcia, ale dostałem zapewnienie od prezesa Michała Rubisia, że klub będzie płacić na bieżąco. Ogólnie sytuacja wygląda tak, że Miasto stara się wspierać przede wszystkim młodzież. Już jest potwierdzone, że stypendia sportowe będą tylko dla Polaków - taka jest decyzja komisji sportu. A my staramy się jak możemy pomóc klubom młodzieżowym, żeby mogły się rozwijać i dzieci na tym nie traciły.
Są długi od podmiotów korzystających z basenu?
- Zdarzają się, ale są to pomijalne kwoty, raczej regulowane na bieżąco i nie ma czegoś takiego, że ktoś zwleka miesiąc, czy dwa z płatnościami. Tutaj nie ma potrzeb podpisywania porozumień, czy umorzeń. Wszystko raczej jest na bieżąco płacone.
Pozostaje Hala Gorce.
Przewiduje Pan podwyżki cen biletów wstępu na obiekty?
- Urząd Miasta zwrócił się do nas o przedstawienie propozycji odnośnie przygotowywanej Nowotarskiej Karty Mieszkańca - w zależności od obiektów. Na trzech obiektach mamy cennik - jest na naszej stornie internetowej i można zobaczyć, że jest on podzielony na dwie części. Pierwsza dotyczy klubów i stowarzyszeń sportowych z terenu Nowego Targu oraz sport szkolny z terenu Powiatu Nowotarskiego. Oni mają stawki preferencyjne. Druga część - to ceny komercyjne i te stawki są wyższe. Można powiedzieć, że MCSiR już na trzech obiektach taką "kartę mieszkańca" ma. Ja widziałbym to tak, żeby dopisać tam mieszkańców Miasta i żeby mogli jak stowarzyszenia - na lodowisku, basenie i stadionie piłkarskim korzystać z preferencyjnych stawek. Jeżeli chodzi o basen, to sytuacja jest tu nieco skomplikowana, bo dochodzi basen, sauny, grota solna i karnety. Tu propozycja by była taka, żeby ceny utrzymać dla mieszkańców, ale wejścia indywidualne godzinowe, czy na 2 godziny - czasowo pomnożyć razy półtora. Czyli mieszkaniec Nowego Targu w tej samej kwocie spędzałby więcej czasu na obiekcie, niż turysta - to znaczy nie godzinę, ale 90 minut i nie dwie godziny, ale trzy. Z własnego doświadczenia wiem, że np. w przypadku biletu rodzinnego - rozciąganie czasu spędzonego na basenie nie ma sensu, ponieważ małe dzieci potrzebują regularnych posiłków oraz drzemek w ciągu dnia. Mając porównanie z cenami z mniejszych miejscowości wokół Krakowa, to cena za 1,5 godz. (+ 10min na przebranie) wejścia rodzinnego 2+1w kwocie 60 zł jest bardzo dobra, więc skłaniałbym się, by tę cenę podnieść - ale dla osób nie posiadających Nowotarskiej Karty Mieszkańca. Dla porównania - w Zabierzowie bilet: 2 osoby dorosłe + 1 dziecko do 13 lat zapłaci 50 zł za godzinę, czyli 1,5 razy krótszy czas.
Objął Pan stanowisko w momencie kończenia dużej inwestycji, jaką była wymiana muraw piłkarskich.
- W pierwszym tygodniu swojej pracy musiałem zrobić ostatnią rzecz, czyli postawić "kropkę nad i" i wszystko odebrać, bo to były już roboty końcowe. Można powiedzieć, że w pierwszym tygodniu nie zorientowałem się, że zmieniłem prace, bo odbiory budowlane, to jakbym nadal robił swoje z poprzedniej pracy. Wszystko było bez zarzutu. Konsultowałem to z byłym dyrektorem Krzysztofem Łapsą, z Jackiem Stankiem, który odpowiada za te obiekty, z inspektorem Janem Bryniarskim - byliśmy na odbiorach technicznych. Wszystko jest w porządku, a piłkarze są zadowoleni i chwalą różnice w murawie na Stadionie Miejskim i na boisku przy Hali Gorce.
Planowane są inne inwestycje?
- Otwarliśmy właśnie oferty na wymianę oświetlenia na ledowe na lodowisku i na kortach. Wpłynęła jedna oferta. Weryfikujemy dokumenty, cena mieści się w tym co zakładaliśmy, więc mam nadzieję, że po uzupełnieniu dokumentów uda się nam do zrealizować jeszcze w tym roku. Planujemy też ogłoszenie przetargu odnośnie fotowoltaiki, która miałaby się znajdować na Hali Gorce i na Stadionie Miejskim. Chcemy też dopiąć temat telebimów na stadionie i na hali lodowej.
Rozmawiała Sabina Palka