RABKA-ZDRÓJ: Spektakl na motywach "Małego Księcia" Antoine de Saint-Exupéry'ego wzrusza każdego. I choć napisany z myślą o dzieciach, z wiekiem wzrusza każdego coraz bardziej.
Opowieść o świecie dziecięcej wyobraźni, która dostrzega niedostrzegalne, nabrała szczególnego znaczenia. Tu nie chodzi o to, że w wzdętym brzuchu węża boa kryje się słoń, a w narysowanym pudełku prawdziwa owieczka. O tym co widać i słychać, gdy się nie widzi lub nie słyszy - wiedzą najlepiej widzowie tego niezwykłego spektaklu. We wtorek były to dzieci z dysfunkcją wzroku, w środę - słuchu.Usłyszeć Małego Księcia
A, że widzą nie widząc i słyszą nie słysząc, można było się przekonać w najbardziej osobistym momencie dla każdego - tak aktora jak i widza. Gdy po spektaklu ucichły gromkie brawa słyszącej części i "mrugania" rękoma głuchej części publiczności - aktorzy nie wyszli do garderoby. Siedli po prostu na schodach sceny i zaczęli swój dialog z publicznością. A jeśli ktoś spodziewał się, że w tym momencie zapadnie głucha cisza - był w błędzie. Były pytania od słyszących widzów jak i od głuchych, które padły za pośrednictwem tłumacza.
Jak zarabiacie? Dlaczego nie było wyraźnej sceny ze żmiją jak w książce? Gdzie Pani kupiła bluzę? Ile trzeba czasu, by nauczyć się tak ładnie rysować? Ile macie lat?
I tu okazało się, że Krystyna Kachel, aktorka i dyrektorka Rabcia właśnie obchodzi urodziny. Dostała prezent, którego się nie spodziewała, gdyż nagle wszyscy na widowni wstali i odśpiewali gromkie "Sto lat". A gdy okazało się, że jedna z dziewcząt wśród publiczności też obchodzi urodziny - "Sto lat" zabrzmiało po raz drugi, a od ekipy aktorskiej pojawił się naprędce przyszykowany prezent. Były też pytania dzieci słyszących do tłumaczy języka migowego, o to czy trudno jest się go nauczyć.
Chwila na pytanie przerodziła się w półgodzinne spotkanie i nikt nie spieszył się by opuścić przytulną salę "Rabcia".
Przełamując bariery
Spektakl był kolejnym przedsięwzięciem rabczańskiej Fundacji Kinematograf.
Na spektakl zaproszeni zostali goście z dwóch krakowskich szkół specjalnych - jest młodzież z dysfunkcją słuchu. Byli też inni widzowie.
Podczas spektaklu wszystkie teksty wyświetlane były w formie napisów - były kolorowe, by móc zidentyfikować postać. Było też tłumaczenie na polski język migowy. Tłumaczeniem zajęli się Natalia Pacyga (Mały Książe), Jakub Studziński (Pilot) i Adam Myślicki (wszystkie pozostałe postacie).
Antoine de Saint-Exupéry - Mały Książe
Adaptacja i reżyseria - Filip Bochenek
Muzyka - Marcin Sosiński
Dekoracje - Janina Handzel - Karpus, Piotr Piotrowski
Kostiumy - Eliza Wtorkiewicz - Kaleta,
Światło - Bogusław Handzel
Dźwięk - Gabriel Gacek
Obsada: Urszula Tylek - Mały Książę, Łukasz Łęcki - Narrator - Pilot,
Krystyna Kachel - Bankier, człowiek próżny, Naukowiec,
Agnieszka Kwiatkowska - Wąż, Król, Piotr Serafin - Latarnik, Lis,
Ewelina Klocek - Róża,
Filip Bochenek
fi/