- Badania naukowe pokazują, że mamy wody geotermalne - przekonuje Mateusz Lichosyt, wójt Lipnicy Wielkiej.
Jednak od marzeń do ich realizacji droga jest długa, a przede wszystkim kosztowna. O ile badania były prowadzone na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych, to nie drążono tu żadnych głębszych odwiertów. Jedynie na podstawie innych metod, geolodzy mieli stwierdzić, że pod Lipnicą Wielką mogą być geotermalne pokłady. - Będziemy starać się o środki na odwierty. Niestety, nie mamy tyle pieniędzy, żeby samodzielnie zlecić takie badania. Będziemy się starać o środki z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, by to sprawdzić - zaznacza wójt.fi/