Do wypadku doszło w nocy koło kościoła w Białce Tatrzańskiej. Rozpędzony samochód wypadł z drogi i wjechał w drewniane stragany, roztrzaskując je w drobny mak. Jak informują zakopiańscy strażacy, kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia zabierając ze sobą tablice rejestracyjne.
r/