29.10.2024, 21:37 | czytano: 2559

Senat ogłosił rok 2025 - rokiem ks. Józefa Tischnera

zdj. Hubert Pielas, Kancelaria Senatu
Na wtorkowym posiedzeniu Senat Rzeczpospolitej Polskiej ustanowił rok 2025, rokiem księdza profesora Józefa Tischnera. Senatorowie byli jednomyślni - wszyscy, 78 - byli za. Na posiedzeniu Senatu obecny był brat profesora - Kazimierz Tischner.
Dziś senatorowie podjęli 5 uchwał okolicznościowych, w tym 4 ustanawiające patronów 2025 r. Jedna uchwała, w 100. rocznicę urodzin Zbigniewa Herberta - w której Izba oddaje cześć jednemu z najwybitniejszych twórców dwudziestowiecznej kultury polskiej. Podkreślono, że kilkanaście wierszy Zbigniewa Herberta zyskało status tekstów kanonicznych, m.in. "Przesłanie Pana Cogito", "Potęga smaku", czy "Raport z oblężonego Miasta".
"Mimo upływu lat - od śmierci Zbigniewa Herberta dzieli nas już ponad ćwierć wieku - Herbertowskie dzieło pozostaje żywą, aktywnie działającą cząstką polskiej kultury, co wyraża się m.in. niesłabnącym zainteresowaniem nim edytorów i literaturoznawców" - czytamy w uchwale;

Kolejne uchwały dotyczą patronów roku 2025: ks. prof. Józefa Tischnera, Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, Władysława Stanisława Reymonta, oraz Jerzego Hasa.


Uchwała o ustanowieniu roku 2025 Rokiem ks. prof. Józefa Tischnera (inicjatywa grupy senatorów). Mając na uwadze wybitne osiągnięcia tego jednego z najważniejszych polskich filozofów, duchownych i intelektualistów, w 25. rocznicę jego śmierci, Izba postanawia ogłosić go patronem 2025 r. Przypominając życiową drogę i dokonania Józefa Tischnera, senatorowie podkreślają, że był on aktywnym uczestnikiem życia intelektualnego i cenionym wykładowcą filozofii na Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie. Jednym z kluczowych zagadnień, które poruszał, była problematyka dramatu egzystencjalnego oraz relacja ludzkiej wolności i odpowiedzialności.

Ważnym rysem jego życia i twórczości było przywiązanie do tradycji góralskiej, z której wyrósł. Uchwała przypomina też, że z uwagi na prezentowane przekonania Józef Tischner uważany był za kapelana "Solidarności". Zdaniem senatorów zaangażowanie w posługę duszpasterską i oddanie ideałom "Solidarności" uczyniły z Józefa Tischnera aktywnego filozofa chrześcijańskiego, który całą swoją pracą naukową i działalnością społeczną dawał świadectwo Ewangelii.
"Jego etyka solidarności, kluczowa w walce z reżimem komunistycznym w Polsce, również dziś umożliwia głębsze zrozumienie moralnych fundamentów demokracji. W swoich dziełach niejednokrotnie podkreślał potrzebę odpowiedzialności społecznej, dialogu i współpracy, akcentując konieczność budowy społeczeństwa hołdującego wartościom etycznym" - czytamy w uchwale.

Jak podkreślono - "Józef Tischner, jako wybitna postać polskiej filozofii i duchowości, przez całe życie budował mosty między różnymi środowiskami i nurtami umysłowymi. Jego działalność i dziedzictwo zachowują wartość zarówno w kontekście religijnym, jak i świeckim, a filozofia człowieka i solidarności pozostaje inspiracją w wielu współczesnych debatach".

Senat RP, s/
Może Cię zainteresować
komentarze
Gierek01.11.2024, 17:49
Ks sp Tischner to chyba działał wbrew wierze katolickiej,sprzyjał komuchom
są jeszcze księża.01.11.2024, 11:52
@ piotrek
Nic nie straciłeś.
sygnaliści mają się dobrze31.10.2024, 08:26
Też wymyślili.
cóż30.10.2024, 18:45
Ten ksiądz Józek, filozof to był GOŚĆ.Nie ma i nie będzie nigdy drugiego takiego.
cytaty30.10.2024, 10:27
Dobry pomysł. Warto Go poczytać w wolny wieczór. A człowiek taki, że teraz rzadko się spotyka. Może i w szkołach więcej sięgną po te prace?
Osiol30.10.2024, 08:39
No trzeba mieć poczucie humoru by komuś kto twierdził ze dziesięciu analfabetów przegłosuje dziewięciu profesorow.... Ciekawe kto w głosowaniu w senacie wygrał profesorowie czy....
Radek30.10.2024, 07:45
Bardzo fajny był ten ks. Józek
zpodhalanskiej30.10.2024, 04:45
Czylik rok przyczajonego donosicielstwa za tytuly i pozwolenie przez cenzora z moskwy wydawac ksiazki????
piotrek29.10.2024, 23:32
Za późno się urodziłem za krótko poznałem Prof.księdza Wielkiego filozofa(z tond górala)Józefa Tischnera. Pamiętam i nie zapomnę jego msze pod Turbaczem.Razem z Papiem w N.Targu na lotnisku za komuny odprawiali mszę.To nie była msza jak teraz w kościołach,użalająca się nad grzechami,smutna.Ich wspomnienia,przekomarzanie rozbawiały(cały kraj) wszystkich do łez.Potem Papierz był w Polsce,byłem w Gdańsku ale to nie to.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl