Kilkanaście zabytkowych pojazdów przyozdobionych biało-czerwonymi flagami przejechało deptakiem z okazji Święta Niepodległości. - Niech te piękne pojazdy cieszą też turystów - mówił Zygfryd Marszałek jadący Chevroletem Caprice z 1966 roku.
Tatrzański Klub Motoryzacyjny z Zakopanem Święto Niepodległości postanowił uczcić paradą zabytkowych pojazdów. - Co roku 11 listopada zbieramy się, żeby ruszyć w plener. W tym roku po długiej przerwie będziemy też na Krupówkach. Nowy burmistrz wydał pozwolenie na wjazd, żeby turyści też mogli nacieszyć oczy - mówił na campingu pod Wielką Krokwią Zygfryd Marszałek z Tatrzańskiego Klubu Motoryzacyjnego.W paradzie weteranów szos można było zobaczyć m.in. chevroleta, forda mustanga, mercedesa, M988 i poczciwe polskie małe i duże fiaty.e/r