29.11.2024, 17:26 | czytano: 2998

Szkoła muzyczna? Nie tu. Gmina nie sprzeda działki pod jej budowę

Uchwała obowiązywała zaledwie przez miesiąc. Wójt ugiął się pod żądaniami mieszkańców. Chodzi o 16-arową działkę przy ul. Źródlanej w Krościenku nad Dunajcem.
Decyzja o jej sprzedaży podjęta podczas październikowej sesji rady gminy wywołała prawdziwą burzę.
Przypomnijmy, że chodzi o gminną działkę przy ul. Źródlanej, nieopodal budynku liceum. Parking jest ogrodzony i oznakowany, choć jego nawierzchnia jest jedynie szutrowa. Korzystają z niego mieszkańcy, ale i nauczyciele czy uczniowie przyjeżdżający do szkoły.

Z pomysłem budowy szkoły muzycznej w tym miejscu wystąpiła Fundacja Promocji Artystycznej Pro-Classical. Od dziewięciu lat prowadzi ona szkołę muzyczną, do której uczęszcza blisko setka dzieci. Placówka ma uprawnienia szkoły publicznej. Teraz uczą się w salach zlokalizowanych w trzech wynajmowanych miejscach.

W głosowaniu podczas październikowej sesji rady gminy większość radnych opowiedziała się za sprzedażą działki na rzecz szkoły muzycznej. Miesiąc później większość opowiedziała się przeciw. Także wójt Stanisław Tkaczyk wycofał się z pomysłu.

Wszystko po zebraniu sołeckim, podczas którego większość okolicznych mieszkańców zdecydowanie zaprotestowała przeciw pomysłowi lokalizacji placówki właśnie w tym miejscu.

Tłumaczyli, że grunt położony jest w atrakcyjnej części Zawodzia, który w przyszłości może być kluczowy dla turystyki.
Ostatecznie, podczas listopadowej sesji radni unieważnili październikowa uchwałę. Szkołą muzyczna w tym miejscu nie powstanie.

fi/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
Temu03.12.2024, 11:48
Wpis sa to takie od sasa do lasa. Ty to jak ci z PIS - co było, gdy było. Halo - tu ziemia. Dyda nie rządzi już od przeszło 7 miesięcy. Skup się na tym co tu i teraz. Tkaczyk nie kieruje się dobrem mieszkańców tylko interesami ludzi którzy go poparli lub robili mu kampanię i tyle.
sa02.12.2024, 21:50
Do Oburzonego

To Ty nie wprowadzaj ludzi w błąd i nie koloruj rzeczywistości.

W odpowiedzi na twoje twierdzenia:
"Gdyby nie petycja i sprzeciw mieszkańców sprzedałby zaprzyjaźnionym nabywcom" - nie oczerniaj i wmawiaj ludziom kłamstw i nie sugeruj kolesiostwa gdzie go nie było.

"Nie miał wyjścia, bo gniew mieszkańców był wielki" - poprzednik jakoś się nie przejmował i miał gdzieś gniew mieszkańców, na szczęście wyborcy w ostatnich wyborach go zweryfikowali

"Nie pisz więc bzdur, że słucha ludzi bo zaczął nie od tej strony" - to prawda że może nie zaczął od rozmów z mieszkańcami ale fakt jest taki że słucha ludzi i liczy się z ich zdaniem

"Zwolennicy wójta- radni przegłosowali sprzedaż a ludzie dowiedzieli się potem" - totalna bzdura bo większość radnych w Radzie Gminy to ludzie z komitetu byłego wójta Dydy więc brednią jest że są "zwolennikami wójta", chyba że Tobie chodzi o tego byłego a nie obecnego.

Taka prawda i tyle

Pozdrawiam
Vivat02.12.2024, 20:27
Vivat Rada, Vivat Napoleon. Dobytek uratowany. Niesmak pozostanie. I niepocieszenie pierwszej damy kroscienskiej że Zdrojowej również.
Janus02.12.2024, 17:15
Sprzedaż działki to akurat była inicjatywa przewodniczącego rady gminie z ramienia dydy.oni dużo sprzedali albo dali bez przetargu w poprzednich latach i nikt o tym ani nie wspomnial
Oburzony02.12.2024, 15:42
Do sa
Nie wprowadzaj ludzi w błąd i nie koloruj rzeczywistości.
PS

Gdyby nie petycja i sprzeciw mieszkańców sprzedałby zaprzyjaźnionym nabywcom. Nie miał wyjścia, bo gniew mieszkańców był wielki. Nie pisz więc bzdur, że słucha ludzi bo zaczął nie od tej strony. Zwolennicy wójta- radni przegłosowali sprzedaż a ludzie dowiedzieli się potem. Zresztą wójt rozmawiał o sprzedaży w sześcioro oczu a nie z mieszkańcami o zbyciu działki.
sa01.12.2024, 21:46
To że zrezygnowano z sprzedaży działki jednoznacznie pokazuje że obecny wójt Tkaczyk słucha opinii mieszkańców i liczy się z nimi, a to pokazuje wielką różnicę klas między nim a Dydą, który nie liczył się z nikim.
Rowerzysta01.12.2024, 13:17
I bardzo dobrze, że nie sprzeda a jeszcze lepiej, że mieszkańcy zatrzymali ten absurdalny pomysł. Na tym terenie kiedyś jeśli nie będzie parkingu mogą powstać fajne inwestycje gminne - dla wszystkich mieszkańców i turystów. Brawo dla Zawodzia i radnych pilnujących, żeby tak łatwo nie pozbywać się gruntów. Już i tak mamy problem z prywatnymi działkami przy Dunajcu. Nie można rozwiązać problemu ronda i niejasna sprawa ze znakiem zakazu przy trasie Velo.
As01.12.2024, 08:55
Oj nie jątrzcie zwolennicy Tkaczyka. Temat dotyczy sprzedaży działki prywatnemu inwestorowi a nie stawu rekreacyjnego. Przegraliście przez nokaut i wiem, że boli, ale tak zdecydowali mieszkańcy Zawodzia, na tym polega demokracja. Moim zdaniem super, że mają taką inicjatywę i tam, gdzie widzą bezsensowne i pochopne decyzje, sprzeciwiają się. Niech reszta też się obudzi i kontroluje złe decyzje radnych bo oni mają nas reprezentować, dbać o gminę, a nie załatwiać po myśli sprawy danej opcji, uprawiać kolesiostwa. Parking przy Źrodlanej jest potrzebny ludziom i tyle w tym temacie.
Mieszkanka01.12.2024, 08:44
A ja podkreślę zdecydowanie- brawo dla radnych Zawodzia i mieszkańców Zawodzia, że zatrzymali sprzedaż naszego, wspólnego gruntu dla prywatnej fundacji jakiejkolwiek działalności by nie prowadziła, bo tej sprawy dotyczy artykuł. Nie macie argumentów zwolennicy nowej perspektywy więc nie wypowiadacie się na temat, tylko piszecie o bajorze. Na marginesie słusznie ktoś zauważył, że za jego budową głosował wójt Stanisław Tkaczyk i jakoś dziwnie o tym nie chcecie pamiętać. Ten teren na polu namiotowym jest fajnie zagospodarowany, a można go jeszcze lepiej wykorzystać. Jest wiele pomysłów mieszkańców. Jeśli tak przeszkadza wam jak piszecie bajoro i zarastające oczko to nie spacerujcie tamtędy, nie jeździjcie rowerami, nie siadajcie na ławkach itp. Mnie się podoba bo pamiętam czasy kiedy było tam śmietniska, wysypisko i pełno min po namiotowiczach. I jeszcze jedno - teren gdzie parkują ludzie na Źrodlanej nie jest klepiskiem tylko ubity, dobrze utwardzony, stabilny. Nie ma przeszkód żeby w drodze rehabilitacji radni - Plewa, Kozielec, Królczyk, Jawor, Gabryś, Jaworska, itp oraz wójt zabezpieczyli pieniążki w nowym budżecie na kostkę lub asfalt. Parking będzie jak marzenie.
Turysta01.12.2024, 00:58
Nigdzie nie ma tyle jadu co w mieszkańcach Krościenka. Miejscowość piękna, wyjątkowa, ale tyle zawiści co tutaj nigdzie nie spotkasz.
Zawodzian bis30.11.2024, 19:43
Niech sobie teraz radny Majkrzak postawi drugi sklep na klepisku zwanym dla zmylenia przeciwnika parkingiem. Radni zawodzia bo wam oczko glonami znowu zarasta.
Ja.30.11.2024, 17:49
Teraz wielcy zwolennicy Dydy chcieliby żeby coś zrobić z kąpieliskiem .
Nie muszą robić spotkań z mieszkańcami żebyś szukać koncepcji do zmian .
Trzeba iść tylko do ich Guru Jana Dydy i on powie jak naprawić ta popelinę . Przecież bardzo kompetentny .
I jeszcze jest tam wieczny radny Napoleon z Tylki on tyle lat radny i teraz mu nie bardzo jest że młodzi przy władzy /.../
marian30.11.2024, 16:12
Dyda z Topolskim by zrobili tam następne bajoro teraz dla kaczek z miejscami do wypoczynku i do pływania.......
Mieszkanka30.11.2024, 12:25
Może zwolennicy poprzedniego rządzącego wymyśla coś sensownego w tej dziurze? Taka miała być atrakcja Krościenka lepiej było za te pieniądze zrobić prawdziwe lodowisko nie trzeba było by wtedy firm zewnętrznych wynajmować a i pracę sezonowa mieli by swoi ludzie...
Dziadostwo30.11.2024, 06:11
Zasypać tą dziurę bo stanowi zagrożenie dla korzystajscych
Zawodzianin30.11.2024, 05:37
A to radny Kozielec na spotkaniu z mieszkańcami Zawodzia przeprosił, że się pomylił- wszyscy zebrani słyszeli, a na sesji wstrzymał się od głosu za odrzuceniem uchwały w sprawie sprzedaży działki za którą zagłosował w październiku? Zeroooo wiarygodności panie radny. Wstyd i żenada. Czasami lepiej nic nie mówić niż mówić bzdury i wymachiwać rękami. To widzę, że taka mowa - trawa.
Rumcajs29.11.2024, 22:09
Brawo dla sołectwa Zawodzie - prawdziwa lekcja demokracji i inicjatywy obywatelskiej. Radni mają być ich przedstawicielami, słuchać ich głosu, a nie głosować według ustalonego klucza danej opcji. Decyzje rady muszą być przemyślane po stokroć, bo drodzy radni odpowiadacie za zasoby i skromne tereny gminne, którymi należy dysponować z rozwagą. Tu nie ma miejsca na pomyłki i załatwianie własnych interesów. Kto tego nie rozumie nie powinien w ogóle startować w wyborach. Nie róbcie na przyszłość polskiego dziadostwa.
Turysta29.11.2024, 22:00
Wójt inżynier musi chyba wiedzieć jak można zagospodarować kąpielisko i teren dookoła. Żeby nie skończyło się jak z lodowiskiem i próbą sprzedaży dużej, uporządkowanej działki na Źrodlanej prywatnej fundacji.
Społecznik29.11.2024, 21:56
To radnym poprzedniej kadencji który głosował za jak to piszesz zmarnowaniem miliona złotych na kąpielisko był też radny Stanisław Tkaczyk- obecny wójt. Proszę sprawdzić i nie siać propagandy. Teraz jest wójtem więc ma chyba pomysł na zagospodarowanie kąpieliska za którym głosował jako radny. Jak nie wiedział, to już widzę te obiecane inwestycje w kampanii.
PS
Chętnie za darmo doradzę jak to kąpielisko zagospodarować i wykorzystać.
Ciekawski29.11.2024, 20:15
Może ktoś podać ile czynszu płaci pan kwiatek wynajmując pomieszczenia w szkołach prowadząc swoją prywatną szkołę muzyczną ? Chyba taniej wyjdzie wspomóc gminę i wplacac czynsz niż budować nową szkołę
Do Społecznik29.11.2024, 19:42
Radni poprzedniej kadencji i sołtys pozwolili na zmarnowanie ponad miliona złotych na to co nazwali kąpieliskiem a już wiadomo ze jest to zupełny niewypał. Niech teraz Jan Janusz im wytłumaczy jak to miało funkcjonować i co poszło nie tak, bo sami są widać w szoku. Może to kwestia piasku, a może miejsce przeklęte? Sama już nie wiem.
mieszkaniec29.11.2024, 18:06
A jaki jest problem dla Fundacji kupić działkę o prywatnego właściciela ?, jest wiele ogłoszeń więc nie nie rozumiem tego
Radny29.11.2024, 18:05
Oj dobrze że nie udało się sprzedać.ale wzamian powinni tam parkometr postawić bo gmina musi zarabiać a ten parking bardzo strategiczne miejsce dla rozwoju Krościenka
Społecznik29.11.2024, 17:49
Brawo dla mieszkańców Zawodzia i radnych tego sołectwa. Ci, co podnosili ręce za sprzedażą w październiku nawet nie pofatygowali się sprawdzić w terenie o jaką działkę chodzi. Pokazali swoją ignorancję wobec mieszkańców, zasobów gminy. Łatwo za bezcen oddawać nie swoją ziemię. Skoro chcieli takiej niby inwestycji pożytku publicznego to mogą oddać charytatywne swoje działki. Szkoła muzyczna prywatnej fundacji na pewno nie jest priorytetem dla gminy. Potrzeba nam inwestycji rozwijających gminę, rozwój turystyki, zabezpieczeń wodociągowych i kanalizacyjnych. Zrozumiałbym, gdyby gmina chciała wybudować na tym terenie budynek socjalny, może tężnie lub budynek dla GOPS. To są inwestycje gminne i dla wszystkich ludzi, a nie Szkoła dla garstki dzieci. W 4 szkołach podstawowych na terenie gminy jest dosyć pustych sal na zajęcia pozalekcyjne z muzyki. Po 5 latach nie byłoby szkoły a fundacja w wybudowanym obiekcie mogłaby dzierżawić pomieszczenia i zbijać kasę. Jeszcze raz wielki szacunek dla myślących mieszkańców I radnych.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl