Mniejszą niż chciał wójt, ale jednak podwyżkę opłat za śmieci od mieszkańców uchwalili radni Rady Gminy Łapsze Niżne. Wójt Jakub Jamróz proponował 38 zł miesięcznie od mieszkańca (dotychczas było 30 zł), radni na wniosek radnego Marka Molitorysa przyjęli 32 zł i utrzymali dopłatę 5 zł za kompostowanie odpadów (wójt proponował 2 zł). Na 128 zł od osoby miesięcznie wzrosła opłata dla tych, którzy nie segregują śmieci.
Radna Janina Schlegel wnioskowała pozostawić stawkę na dotychczasowym poziomie, argumentując, że 30 zł to i tak całkiem sporo, biorąc pod uwagę stawki w okolicznych gminach, ale większość radnych była innego zdania. Przeważały głosy mówiące o odpowiedzialności i o tym, że im mniejsza stawka dla mieszkańców będzie automatycznie oznaczać większą dopłatę z budżetu gminy. Tymczasem gdyby samorząd nie musiał dopłacać do śmieci, wydałby te pieniądze np. na remonty dróg.Pojawiły się też takie głosy, że gmina nie jest "dojną krową", która ma dopłacać do ścieków, śmieci, pijaków i narkomanów. - Gmina ma budować drogi, chodniki i takie rzeczy - przekonywał radny Andrzej Radecki. Ostatecznie radni przyjęli propozycje zgłoszone przez radnego Marka Molitorysa, podwyższające opłatę za śmieci z 30 do 32 zł i utrzymującą dopłaty za kompostowanie na poziomie 5 zł. Poparło to 14 z 15 radnych.
r/