Zakopiańscy radni chcą, żeby w urzędzie miasta powstała komórka zajmująca się tylko sportem. - W Zakopanem nie ma kto dbać o sport - mówił na komisji Marek Donatwicz, zakopiański radny.
Podczas obrad Komisji Sportu przy Radzie Miasta Zakopanego radni wystąpili z oficjalnym wnioskiem do burmistrza, by stworzyć wydział zajmujący się wyłącznie sportem w mieście.- Nie ma wydziału sportu. Jest on doklejany do innego wydziału. Nie ma kto w Zakopanem dbać sport. Trzeba przywrócić osobny wydział sportu. Nie przyklejać go do innych - apelował Marek Donatowcz.Podobnego zdania byli wszyscy radni, niezależnie do reprezentowanego przez nich klubów. - Wydział sportu i turystyki był przez lata. Zostało to połączone i mamy wydział mediów i komunikacji społecznej. Taki ten wydarzył się 2 lata temu. Powinien zostać przywrócony - mówił Jan Gluc. - My ze sportu żyjemy, bo z samego podatku od nieruchomości co roku mamy 2,5 mln zł. Nowy Targ z budżetu wydaje na sport 7 mln zł. Teraz dochodzi nam obiekt za 130 mln zł (hala lodowa). Dojdzie nam dodatkowe 3 mln podatku od nieruchomości - dodał radny.
em/r