Biegające po wsiach i miasteczkach psy wydają się stałym elementem krajobrazu. Trzeba jednak pamiętać, że odpowiedzialność za nie nadal ponoszą właściciele.
Na problem zwraca uwagę wójt Jabłonki, Stanisław Kasprzak. W apelu adresowanym do mieszkańców, zwraca on uwagę na problem biegających bez opieki psów. Jak zaznacza, takie sytuacje mogą prowadzić do poważnych zagrożeń, zwłaszcza dla dzieci oraz są sprzeczne z przepisami ustawy o ochronie zwierząt.- Wałęsające się psy stanowią zagrożenie dla zdrowia i życia ludzkiego, szczególnie dla dzieci. Mając na uwadze bezpieczeństwo mieszkańców, a zwłaszcza dzieci, proszę o odpowiednie zabezpieczenie swoich nieruchomości przed samowolnym opuszczeniem przez psy i bezwzględne utrzymywanie psów na terenie swojej posesji - podkreśla wójt.W przypadku zaniedbania tych obowiązków, właściciele ponoszą pełną odpowiedzialność za ewentualne szkody spowodowane przez ich psy.
Warto przypomnieć, że zgodnie z prawem, psy nie mogą być puszczane bez kontroli ani bez identyfikacji umożliwiającej ustalenie ich właściciela. Ci z kolei mają obowiązek zapewnić zwierzętom odpowiednie warunki w tym ochronę przed warunkami atmosferycznymi oraz stały dostęp do wody i karmy.
Trzeba też podkreślić, że zgodnie z obowiązującymi przepisami nie wolno trzymać psów na uwięzi dłużej niż 12 godzin na dobę, a długość łańcucha nie może być krótsza niż trzy metry.
fi/