ZAKOPANE. Jak podała PAP - sprzedawcy z Krupówek weszli w spór z burmistrzem Zakopanego. Skarżą się na ograniczanie im działalności poprzez zakaz zakaz sprzedaży pamiątek wyprodukowanych poza regionem oraz wystawianie towaru poza obręb straganów. Swoich racji będą dochodzić w sądzie.
Wspomniane ograniczenia wprowadzone zostały uchwałą Rady Miasta o parku kulturowym. Zapisy mają na celu ochronę lokalnego dziedzictwa kulturowego. Sprzedawcy pamiątek zarzucają Urzędowi Miasta ograniczanie działalności gospodarczej, tłumacząc, iż to turyści powinni sami decydować o tym, co chcą kupować i nie można im niczego narzucać urzędowo. Nie sposób nie zauważyć, że lokalne rękodzieło kosztuje więcej, niż pamiątki sprowadzane np. z Chin.s/