05.07.2025, 15:35 | czytano: 3484

Śnięte ryby w Czarnej Orawie. WIOŚ bada przyczyny, wstępnie wyklucza oczyszczalnie

Zdj. Czytelnik
Około 500 martwych ryb znaleziono w potoku Czarna Orawa w rejonie Jabłonki. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Krakowie prowadzi szczegółowe badania, by ustalić przyczynę zdarzenia. Oczyszczalnie ścieków wstępnie wykluczono jako źródło zanieczyszczenia.
Śnięte ryby zauważono w potoku Czarna Orawa w Jabłonce, co wywołało natychmiastową interwencję służb ochrony środowiska. - "Niezwłocznie po otrzymaniu zgłoszenia inspektorzy WIOŚ udali się w teren. Na miejscu stwierdzono martwe ryby w ilości ok. 50 sztuk, które spływały z biegiem rzeki i gromadziły się na płyciźnie - relacjonuje Magdalena Gala z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Krakowie. - Inspektorzy WIOŚ udali się w rejon wylotów oczyszczalni ścieków zlokalizowanych powyżej miejsca występowania martwych ryb tj. oczyszczalni ścieków w Jabłonce eksploatowanej przez Zakład Usług Komunalnych w Jabłonce oraz oczyszczalni ścieków eksploatowanej przez Zakład Mirosław Kojs - Firma Kojs w Jabłonce. Nie stwierdzono żadnych śladów mogących świadczyć o tym, że źródłem zanieczyszczenia mogła być któraś z ww. oczyszczalni - dodaje.
Podczas oględzin nie zauważono żadnych zmian w barwie czy zapachu wody.

Łącznie skontrolowano około 1,8 km biegu potoku. Poniżej wylotów oczyszczalni zauważono żywy narybek i dorosłe ryby, a parametry terenowe wody były w normie. Inspektorzy pobrali próbki wody do dalszych badań laboratoryjnych.

Martwe ryby, których ostatecznie zebrano około 500 sztuk, przekazano do utylizacji. O zdarzeniu powiadomiono stronę słowacką ze względu na możliwy wpływ na Zbiornik Orawski. Słowacy nie stwierdzili niepokojących zjawisk po swojej stronie.

Przyczyny śnięcia ryb nadal są ustalane. Wyniki badań laboratoryjnych mają pomóc wyjaśnić, co doprowadziło do tego niepokojącego zdarzenia.

oprac. r/
Może Cię zainteresować
komentarze
orawiok07.07.2025, 16:10
ta woda powinna być badana codziennie bo taki syf jak nia czesto płynie to wtedy może by udało kogoś się złapać na gorącym uczynku a nie ponad tydzień od zdarzenia szukają sprawcy śmiechu warte jak te służby działają. Uważam ze to celowe działanie aby dalej czarną orawą ścieki płynęły
Eko06.07.2025, 21:21
Nikt nic z tym nie zrobi. Dla mieszkańców, Gminy nie liczy się ekologia tylko żeby były miejsca pracy a region się rozwijał. Władza lokalna patrzy przez palce i wspiera przedsiębiorcę. Podatki na inwestycje gminne mają pierwszeństwo przed rybkami.
Orawian06.07.2025, 21:01
A ponoć przy śniętych rybach było czuć tak zwaną serwotke i mętna wodę może tych od korbaci dopytać
Gospodyni miejska06.07.2025, 15:17
Wios nie zrobi nic, albo mandat 500 zł. Kto wie jak działa wios wie jak z nimi jest. Nic nie widzą, nic nie wiedzą i na niczym się nie znają.

Wystarczy zobaczyć jak sprawdzają syfiacych kuśnierzy. Jedno wielkie xD
Lidka06.07.2025, 13:07
No nie wierzę. Ile ryb 50, 500? Chyba setki, setki ryb. To woła o pomstę do nieba. Ci urzędnicy i przedsiebiorcy to jedna wielka mafia. Do jednego wora.Ciekawe ile teraz potrwa zarybienie.
xdx05.07.2025, 20:37
... przecież w papierach wszystko się zgadza ... o co wam chodzi ? a za miesiąc wszyscy zapomną
Harnaś05.07.2025, 20:34
Mi to wygląda na zbiorowe rybie samobójstwo ... te instytucje pseudo ochrony środowiska to wystraszeni specjaliści od udawania że nić się nie stało?
dziki łoś05.07.2025, 18:51
A prądem ktoś się nie bawił? Byli swego vzasu tacy magicy na Orawie.
ta ruda05.07.2025, 18:13
WIOŚ to chyba jedyni którzy nie znają przyczyny
Aga05.07.2025, 17:01
Szybko stwierdzili...
Nieznany05.07.2025, 15:45
Raczej mnie to nie dziwi że taki raport . Śmiechu warte!!!!!
Trzymałpki05.07.2025, 15:42
Powinno powstać przysłowie. " Bezradny jak WiOŚ".
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl