Kamil Stoch z Zębu, według obliczeń portalu Sport.pl, był najlepiej zarabiającym polskim olimpijczykiem w sezonie 2013/2014. Na jego konto z tytułu wygranych i wysokich miejsc wpłynęło w sumie 505 tys. zł. W czołowej dziesiątce są też inni podhalańscy sportowcy.
Druga na liście jest Justyna Kowalczyk z kwotą 224 tys. zł, trzeci Maciej Kot - 155 tys. zł.r/
Co innego kontrakty reklamowe i sponsorskie, to są większe kwoty i okryte tajemnica handlową. Można sobie najwyżej zgadywać albo opierać się na plotkach. Ale tego żaden ranking nie podaje.