18.08.2014, 17:09 | czytano: 2554

Zakończenie procesu reprywatyzacji Uzdrowiska Szczawnica

W ubiegłym tygodniu, wraz z podpisaniem umowy nabycia mniejszościowego pakietu akcji od Skarbu Państwa przez Spółkę Thermaleo. Sp. z o.o., zakończony został proces reprywatyzacji Uzdrowiska Szczawnica.
Zawarcie umowy formalnie kończy, trwającą od 2005 r., reprywatyzację Uzdrowiska Szczawnica, a Skarb Państwa przestaje być akcjonariuszem tej spółki. Ponadto, pracownicy Uzdrowiska posiadający jego akcje mogą aktualnie nimi rozporządzać, w tym skorzystać z programu wykupu akcji pracowniczych.
Przez zawarcie umowy, Minister Skarbu Państwa uznał, że Spadkobiercy Adama Stadnickiego w pełni zrealizowali swoje zobowiązania określone w umowie reprywatyzacyjnej. Christophe Mańkowski, prezes zarządu Thermaleo Sp. z o.o. uważa, że zawarcie umowy ze Skarbem Państwa jest niezwykle istotne ponieważ "tą decyzją Skarb Państwa ponownie potwierdził ważność roszczeń przysługujących Spadkobiercom oraz pozytywnie ocenił inwestycje zrealizowane w Uzdrowisku. W przeciągu ostatnich 10 lat włożyliśmy ogromny nakład pracy i środków finansowych aby pobudzić to miejsce do życia i rozpocząć proces przywracania szczawnickiego kurortu do świetności na prawdziwie światowym poziomie.”

Reprywatyzacja Uzdrowiska Szczawnica jest bezprecedensowym sposobem zaspokojenia roszczeń spadkobierców byłych właścicieli przez Skarb Państwa. Pozwoliła też zabezpieczyć prawie 100 miejsc pracy, zapewnić rozwój Miasta i Gminy Szczawnica w wyniku 10-cio milionowych inwestycji gwarantowanych.

Dzisiaj Grupa Thermaleo i Uzdrowisko Szczawnica zatrudnia ok. 250 osób oraz zainwestowała w majątek spółek ponad 150 milionów złotych.

Skarb Państwa sprzedał 41 845 akcji w spółce Przedsiębiorstwo Uzdrowisko Szczawnica S.A. z siedzibą w Szczawnica, stanowiących 3,8 % kapitału zakładowego Spółki, na rzecz Thermaleo sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Sprzedaż akcji nastąpiła w wyniku realizacji postanowień umowy z dnia 22 września 2005r., w trybie ustawy z sierpnia 1996 r. o komercjalizacji i prywatyzacji.

mat. prasowy, opr.s/
Może Cię zainteresować
komentarze
guguś20.08.2014, 12:02
@ obiektywnie:
Tak, masz rację, z tymi donosami to była taka z mojej strony prowokacja żeby ukazać nam wszystkim konieczność zwracania uwagi na fakt że to co stało się w Szczawnicy normą (śmieciowe umowy, cyniczne wykorzystywanie bezrobocia, płacenie absolutnego minimum tak jakby nie dało się dać pracownikowi tych paruset złotych więcej niż wynosi ustawowe minimum) jest naginaniem albo wręcz łamaniem obowiązującego prawa. Tobie nie wolno ot tak, jakby nigdy nic, stwierdzać że to naturalne że np. zmuszanie do pracy w ustawowo wolne dni takie jak święta to jest w sumie OK, no bo wszyscy tak robią ("kradnę no bo wszyscy kradną" - powiedział złodziej przed sądem). Jeśli wszyscy tak robią to wszyscy łamią prawo i uchodzi im to wciąż płazem ze względu na straszliwie trudną sytuację na rynku pracy w Szczawnicy (zresztą dochodzą powoli, np. do mnie, sygnały że mimo wszystko coraz więcej pracowników w Szczawnicy tak jest zdesperowanych że i tak porzucają tę pracę za absolutne minimum, czyli że kropla po prostu zaczyna w coraz większej ilości wypadków przelewać czarę goryczy w Szczawnicy). Obiektywnie to jest tak jak przewiduje prawo: 8 godzin, wolne niedziele i święta, dokładny zakres obowiązków. Subiektywnie natomiast to jest tak jak piszesz Ty, a więc: bez umowy, bez świadczeń, minimum 10 godzin, praca w święta. Ty powinieneś był swój komentarz podpisać "subiektywnie", a nie "obiektywnie" (sic!).
obiektywnie20.08.2014, 01:33
do guguś

Ja nawołuję do łamania prawa,czy część pracodawców w Szczawnicy łamią prawo ?
Oczywiście że zawsze można sprawę zgłosić odpowiednim organom ale nasuwa się pytanie co potem ? Kto Ci po takim donosie pracę da ?
No chyba że uważasz że w Szczawnicy jest w brud pracy i w etatach można przebierać jak w ulęgałkach. W nowotarskim US Szczawnica słynie z donosów i jak widać po Twoim komentarzu to się potwierdza.
fiki-miki19.08.2014, 18:12
Szczawniczanie w dowód wdzięczności powinni wystawić pomnik papie wraz z reganem. W miejscu dzisiejszego ZPL, taki fermudzki jak Hutnik
niekumaty19.08.2014, 17:04
Reprywatyzacja, zagrabione majątki... To jeśli Hrabiego komuniści wysiudali , to czemu dostał majątki na ziemiach odzyskanych i potem regularnie przyjezdzal i był jak król podejmowany? Nie rozumiem. I nie rozumiem dlaczego tygodnik p. (bynajmniej nie Powszechny) tak nagle przestał weszyc sensację w dutkach z RPA. Taka rzetelna gazeta a tu fik!
ja19.08.2014, 16:19
do ...guguś, MCD nie ma, ale jest za to kiełbasa po góralsku , czyli z ...mikrofali !!!
guguś19.08.2014, 12:24
@ wacek:
Czy w Szczawnicy jest MacDonald's żeby można było w ogóle coś pewnego i przewidywalnego zjeść gdy się wróci z gór czy ze spływu?
guguś19.08.2014, 12:22
@ obiektywnie:
Nie wiem czy zauważyłeś/aś że w swoim komentarzu nawołujesz do łamania obowiązującego w państwie polskim prawa pracy. Jakie pójście do innego prywaciarza 'bez umowy'? Jakie 'minimum 10 godzin' pracy zamiast 8 godzin? Radzę się następnym razem dobrze zastanowić co piszesz! Jaka praca bez 'świąt wolnych' ustawowo obowiązujących w państwie polskim? Jeżeli znasz jakiegoś pracodawcę który tak zatrudnia swoich pracowników to Twoim obowiązkiem jest natychmiast zawiadomić prokuraturę o przestępstwie polegającym na złamaniu prawa pracy. Cały Twój komentarz sprowadza się do kontrowersyjnej konstatacji typu: ciesz się że pan N podbił ci tylko jedno oko i zranił w brzuch, bo kto inny oprócz zranienia w brzuch podbiłby ci oboje oczu i jeszcze dodatkowo połamałby ci wszystkie żebra.
kobza19.08.2014, 12:21
Do obiektywnie, fiki-miki i Stan
Nie pracownikami, nie parobkami, a wyrobnikami taka jest forma z okresu z przed 2WŚ. Hrabia miał klasę, w okresie PRL-u, gdy pisał pozytywnie o ówczesnym dyrektorze uzdrowiska. Natomiast majątku dorobił się w pocie czoła własnymi ręcami. Ciekawy jestem wypowiedzi działaczy solidarności uzdrowiskowej.
fiki-miki19.08.2014, 09:05
Do obiektywnie
Patrz data w moim komentarzu. To o czym piszesz, to było po 89 i ten "wesoły domek na kółkach"(ukłony w stronę moderatora) nadal trwa. Przed wojną trzeba było być nie na zawołanie, ale na "pst".
wacek19.08.2014, 09:01
a to prawda , że ...Ci ludzie nie mają nic z klasy !!! to ,że Uzdrowisko zyskało , to prawda, świadczą o tym tłumy turystów, którzy przybywają, a co stało się z Dworkiem ? miał być ...szyk, gracja, elegancja... a co się tam dzieje ? disco polo za 5 zł , a restauracja ? najgorsze posiłki w Pieninach, ale za to podawane na ...wieeeeeeeelkich talerzach ! i wspanaiła zabawa w ich poszukiwaniu ! ach, brak słów !!!
obiektywnie19.08.2014, 07:36
do fiki-miki

Jeżeli jesteś pracownikiem uzdrowiska to zapewne pamiętasz jak zanim zaczął przejmować uzdrowisko prywatny właściciel to czekałeś /łaś/ na pensję kilka miesięcy i dostawałeś /łaś/ ją w ratach. Dzisiaj jest w terminie a ten obóz pracy to 8 ustawowych godzin dziennie na legalnej umowie ze wszystkimi świadczeniami. Zawsze możesz pójść do innego prywaciarza bez umowy i wszystkich świadczeń na minimum 10 godzin pracy bez świąt wolnych. No chyba że zatrudnią cię w UM bo tylko oni mają w Szczawnicy najwyższe pensje i legalne umowy.
guguś19.08.2014, 01:55
Reprywatyzacja, ważność roszczeń, spadkobiercy czegoś co ze swojej istoty jest mieniem publicznym. A z drugiej strony słowa takie jak 'parobkowie', 'obóz pracy' itd. Czasami nie można oprzeć się wrażeniu iż jako mieszkańcy Pienin jesteśmy obiektem jakiegoś ponurego eksperymentu socjologicznego mającego na celu wybadać jak daleko można tę strunę absurdu z hrabiami i parobkami naciągać, jak długo ta struna cierpliwości społeczeństwa polskiego w 21 wieku wytrzyma to wszystko. Ludzie, zastanówcie się nad absurdem tej gigantycznej uzurpacji, przypomnijcie sobie za co i kto (i od kogo?) otrzymywał tytuły hrabiów gdy Polski nie było na mapie Europy i świata. Pomyślcie o giga pieniądzach jakie państwo wydało no utrzymywanie tych obiektów przez 45 lat do 1989 roku, kiedy hrabiowie przypomnieli sobie że to ich własność. Ciąg dalszy po tej reprywatyzacji będzie taki że hrabiowie znowu doprowadzą za parę lat uzdrowisko do upadku (chociażby z powodu tego że są problemy pracownicze - vide wypowiedź fiki-miki) i znów trzeba będzie uzdrowisko upaństwowić na jakiś czas, zasilić je inwestycjami z budżetu państwa, po czym jak uzdrowisko znów stanie na nogi, wówczas hrabiowie znów nagle przypomną sobie że to ich własność i dojdzie do jego re-reprywatyzacji i tak dalej, i tak dalej, ten naprzemienny proces raz przejmowania przez państwo raz oddawania hrabiom może trwać wiecznie, nic się nie zakończyło, zobaczycie.
zazdrośnik19.08.2014, 00:22
i brawo! Żałuje,że hrabia Stadnicki nie był właścicielem Nowego Targu
Stan18.08.2014, 21:50
Nie rozumię co was tak cieszy Ci ludzie nie mają nic z klasy Hr. Stadnickiego.
hrabia18.08.2014, 20:30
wprowadzam myto
fiki-miki18.08.2014, 18:38
Natomiast pracownicy, są teraz parobkami. Jesteśmy w obozie pracy, jest nam tu dobrze pozostalibyśmy tak jeszcze 1000 lat; - piosenka milenijna z roku 1966, jak dzisiaj aktualna.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl