Potrącenie na Kowańcu

Rodzice powinni zgłosic na policje jeszcze raz ze miał miejsce wypadek drogowy z narażeniem zdrowia i życia. Ponieważ później są problemy z otrzymaniem odszkodowania oraz ze wzrotem kosztów leczenia. W dodatku rodzice powinni zbierac dokumenty ze szpitala i policji. Wiem że to nie jest odpowiedni czas aby się tym zajmowac ale pisze z troski. Nie mam możliwości osobiście tego przekazac rodzica poszkodowanej wiec prosze o to osoby znające ich. Ponowne zgłoszenie PRZEZ RODZICÓW na poicje powinno się odbyc do 7dni od wypadku.

Taka prawda,że tam sami ludzie pchają sie pod koła,bo chcą przykozaczyć. Wina jest zapewne tej laski co pchała sie pod koła. :3

Po co tępa młodzież pcha się za kierownicę? Bo chciałaby zmienić deske rozdzielczą na deske od trumny

Do Meggi
Jaki fotoradar i jakie miasto zarobi. Fotoradaru miasto nie zamontuje bo miasto niedługo nie będzie miało Straży Miejskiej. Zlikwidują ją bojownicy wolnościowi z Kowańca i okolic

powien b yc tam spiacy policjant a nawet pare, chodzilam tam do szkoly i wierzcie mi nie raz jak auto przejechalo to ciarki przechodzily po plecach ... ta szybkosc, branie zakretow tzn scinanie .... prosze cos z tym zrobic!

GG - mnie też, ale teraz już tak nie uczą bo wystarczy chwile stanąć i zobaczyć jak ludzie wchodzą na przejścia.

A świadek to chyba z wyznawców Latającego Potwora Spaghetti. Ludzie różnie reagują na stres- również śmiechem, a policja miała jeszcze bardzjej zdołować dziewczynę, żeby była kolejna ofiara, albo i dwie? Ludzie puknijcie się w czoło, albo idźcie już spać!

Widziałem jak śmiechy chichy wyprawiali policjanci z tą ciężarną sprawczynią :)

kowaniec oraz okolice sa bardzo niebezpieczne za malo kontroli

sprostuje wasze komentarze.... jestem kierowca bmw i jak ktos tam pisał wyzej ze jezdze powyzej 80 kmh czy cos takiego... ale oczy mam szeroko otwarte i 10 lat jazdy bezwypadkowej o czyms swiadczy. to raz.... dwa widziałęm to zdarzenie bo przejezdzałem i widziałem w lusterku jak ją potrącił passat. widziałem tez jak wybiegają autobusu uczniowie tej szkoły i dobrze ze ja porzejechałem bo gdybym sie zatrzymał przed pasami i kierowca ktory jechał przedemna samochiodem to satł by sie karambol bo weszło by z 20 osob na droge a kolezanka ktora potrąciła jadąc samochodem nie jechała tez bog wie ile. trzeba zawsze pamietac ze samochod to nie przedmiot ktory zatrzymuje sie w sekundzie nawet kiedy jedzie 30 kmh a pasy namalowane są na drodze i mysle ze zawsze trzeba uwazac. nikt nie jest idealny ale niestety stało sie i trzeba teraz wspierac zarowno osobe poszkodowaną jak i tą ktora prowadziła samochod. nikt nie chiciał nikomu zrobic krzywdy .

Popatrz w lewo,popatrz w prawo a potem jeszcze raz w lewo i dopiero w tedy jak nic nie jedzie możesz przejść przez pasy.TAK MNIE W SZKOLE UCZYLI!!!

Bardzo często nie można przejść na chodnik po drugiej stronie ulicy Kowaniec, bowiem sznur samochodów mknie tak szybko, że żaden z ich kierowców nie potrafi przepuścić pieszego, nie mówiąc o tym, że kierowcy nie zachowują wymaganej odległości miedzy pojazdami. To chyba cud, że mimo "takiej jazdy" uchodzi im to jakoś, ale czasem - jeśli nie POLICJA to PAN BÓG może pouczyć ryzykanta.

MIESZKAM NA KOWANCU I TO PRAWDA ZE IDĄ Z AUTOBUSU JAK SWIETE KROWY PROSTO POD KOLA I NIC NIE PATRZĄ.A RADAR POWINIEN BYC NA ODCINKU OD EKONOMIKA W ZWYZ TAM SA JAKIES WYSCIGI URZĄDZANE. MIASTO NIEZLE ZAROBI NA TAKIM RADARZE

pomijając te sytujacę... jeden z komentatorów tutaj twqierdzi ze skoro ktoś jest na pasach to zawsze jest ina kierowcy - cioekawa teoria. Chyba nie masz prawa jazdy albo wyobrazni

Wszyscy najmądrzejsi forumowicze, co nigdy się nigdzie nie spieszą i znają się na wszystkim lepiej niż niejeden biegły, niech się zastanowią, jak sami czuli by się na miejscu i jednej i drugiej osoby. To straszne i dla kierowcy i dla poszkodowanej! Człowiek chciałby cofnąć czas, ale niestety nie może. Ciekawe czy wszyscy jesteście we wszystkim tacy wzorowi i przewidujący. Dajcie sobie spokój z głupimi komentarzami, bo nie wiadomo, kiedy ktoś będzie pisał komentarz o Was, a winą niech się zajmie policja, a nie spekulanci!

do stella to prawda zadnych ograniczen predkosci N a Klikuszowce to normalnie po pijjoku tam i na zad do sklepu i z powrotem jak wariaty Konieczna policja sprawdzic co niektorych cwaniakow

Dziewczyna przechodziłem przez przejście dla pieszy wiec czyja mogła być wina.? Kierowcy zasłonił autobus co nic nie usprawiedliwia. Kierowca jechał szybko i nie zdążył wyhamować,

Do stella

Ty chyba masz radar w oczach!!! Jak nożna na oko określić ile kto jechał???

To jest ten radar czy nie?
Wina i może kierowcy ale nie do końca. Kobiety-dziewczyny wychodząc zza autobusu nawet nie patrzą czy coś jedzie tylko idą tym swoim stadem jak te owce.

Zygfryd jaki radar chyba że Ty tam coś złapiesz

jaki kurs na prawko taki kierowca

Na Kowańcu nie ma radaru

Wiadomo ze kierowca zawinił to stało sie na przejściu dla pieszych a kierowca powinien zwracać szczególna uwagę na to. zwłaszcza ze to jest zaraz przy szkole. Kobieta chamowala i jeszcze nie wychamowala to nie wiem z jaka prędkością mogła jechac... A tyle sie o tym mówi

Do zygfryd

A oby to tylko jeden, ja wiem o trzech !!!

do Zygfryd - a co ma radar do wypadku ? Wypadek i to grozny mozna i przy predkości 30 km/h spowodować

ej a co z kierowca

a właśnie że to nie jest dziwne bo Kowaniec i okoliczne uliczki to raj dla wariatów drogowych- włosy się jeżą na głowie co się dzieje na tych uliczkach a ja jakoś nie widzę na nich drogówki choć jeżdżę kilka razy dziennie

oj mieszkam na Kowańcu i to co tam wyprawiają niektórzy kierowcy to woła o pomstę do nieba. Nie raz jakieś audi lub golfik , bmw śmiga ok80 przy czym jest ograniczenie do 40. Nie raz zdarza się zobaczyć wariatów pędzących ok 100km/h. Dzieci tam są zagrożone.

To dziwne że doszło do wypadku w tym rejonie, przecież wszyscy miejscowi wiedzą że w rejonie przystanków +/- 200 metrów jest ukryty radar.

czyja wina?