NOWY TARG. - "Lepsza Przyszłość" to najmłodsze ugrupowanie na nowotarskiej scenie politycznej. Grupa osób zachowująca pewną aktywność chciała zmian. Ale zmiany te są możliwe tylko przez wspólne działania, stąd decyzja o powołaniu naszego komitetu wyborczego - tłumaczy Andrzej Podgórski.
- Różnią nas sympatie polityczne, wiek, doświadczenie. Łączy - wspólna wizja przyszłości tego miasta i cele, które chcemy wspólnie zrealizować. Nie da się ich zrealizować z tymi, którzy już na scenie politycznej miasta są. Nie chcemy przenosić sporów wielkiej polityki na lokalny grunt - mówił podczas prezentacji komitetu wyborczego oraz kandydatki na burmistrza i pozostałych kandydatów radnych miejskich. Jak dodał "zniechęcają nas obecni na scenie politycznej miasta, ich sposób funkcjonowania i osiągane rezultaty". - I rządzący, i opozycja - merytoryczną dyskusję zastępują sporem dla samego sporu. Nie są w stanie współpracować i osiągnąć konsensusu. Nasz komitet jest inny. Otwarty na wszystkich. Nie planujemy stałych koalicji opartych na sympatiach - zastrzegł. - Dla zwiększenia własnej skuteczności działania stwierdziliśmy, że konieczne jest obsadzenie stanowiska burmistrza. Naszym kandydatem jest Jolanta Bakalarz. To osoba ze wszech miar godna tego stanowiska, obdarzona wieloma przymiotami. Jest silna, konsekwentna, wrażliwa na sprawy społeczne, zdolna do kierowania ludźmi, to dobra organizatorka pracy. Pokazała, że potrafi działać w warunkach stresu. Jest otwarta, a własne ambicje poświęca i odrzuca dla dobra ogółu. Ma przygotowanie zawodowe, wiedzę i doświadczenie. Poparcia udzielają jej nie tylko kandydaci na radnych, ale i wiele środowisk nowotarskich - podsumował. Jedyny w tym gronie kandydat mający doświadczenie samorządowe, Jan Gabor dodał: - Miałem zaszczyt być radnym w latach 2002-2006. Wtedy budowaliśmy, a nie kłóciliśmy się o przecinki. Pracowano, by było dobrze dla mieszkańców i miasta.
Pozostali kandydaci do Rady Miasta Nowy Targ piszą o sobie tak: "Jest nas 14. Mamy różne przekonania i orientacje polityczne, ale łączy nas jedno: miłość do Nowego Targu, oraz potrzeba aktywności na rzecz miasta. Nie realizujemy partyjnych interesów. Jesteśmy grupą ludzi nieuwikłanych w procesy rządzenia i układy. Nikogo nie krytykujemy, agresja polityczna jest nam obca. Otwieramy się na współpracę bo wiemy, że w naszym mieście może być jeszcze lepiej. Nasz styl sprawowania władzy to nie kłótnie i podziały lecz dyskusja i argumentacja. Pragniemy zmienić sposób postrzegania urzędu. Nowy Targ to miasto z potencjałem, możliwościami i perspektywami. Dajemy mu nową energię. Mamy dobre pomysły i znamy skuteczne rozwiązania spraw, którymi trzeba się zająć. Wiemy co i jak zrobić, żeby wszystkim nam żyło się lepiej. Jesteśmy zespołem bezpartyjnym, zgranym, profesjonalnym. Jesteśmy lepszą przyszłością Nowego Targu".
W trakcie spotkania w Euroregionie Tatry, kandydaci do Rady Miasta Nowy Targ z ramienia KWW Na Rzecz Lepszej Przyszłości Nowego Targu w kilku słowach prezentowali swoje priorytety.
Okręg nr 1. Dorota Chowaniec - dokończenie kanalizacji na os. Nowe, budowa chodników na Grelu, budowa ronda w tym rejonie.
Okręg nr 2. Karol Lisiakiewicz - zadaszenia na przystankach autobusowych, poprawa poboczy, dróg, chodników oraz propozycja, by kobiety w ciąży mogły korzystać z miejsc parkingowych dla osób niepełnosprawnych,
Okręg nr 4. Bartłomiej Tylka - regulacja potoku Kowaniec, więcej kursów autobusów MZK w godzinach wieczornych,
Okręg nr 5. Tomasz Węglarczyk - budowa ronda w rejonie Św. Anny, Grela, nowe chodniki, schody na cmentarz. Zapowiedział też zdecydowaną walkę z narkotykami, dopalaczami i alkoholem.
Okręg nr 6. Bartłomiej Blańda - progi zwalniające na drogach, kosze na śmieci, linia MZK do ul. Zielonej i Groczańskiej.
Okręg 7. Jan Gabor - budowa obwodnicy od zachodniej strony Miasta. Jak mówił: "jest już most, ale jest on tylko przeprawą i nie spełnia roli, jaką mógłby mieć w rozwiązaniu tam problemów komunikacyjnych".
Okręg nr 9. Anna Augustyn - modernizacja kotłowni, remonty chodników oraz dróg i działanie, które sprawi, że "hokej znów będzie sercem Nowego Targu".
Okręg nr 10. Jerzy Smoszna - za najważniejszy uznał rozwój turystyczny rejonu Kowańca i budowę wielofunkcyjnej hali sportowej. Jak powiedział: "wiem, w jakim kierunku powinien podążać Nowy Targ. Będąc radnym będę mógł decydować o rozwoju miasta".
Okręg nr 11. Mariusz Krzysiak - chce reprezentować ludzi młodych. "Będę popierać wszelkie inicjatywy tworzące nowe miejsca pracy" - zapowiedział.
Okręg 12. Grzegorz Grzegorczyk - swój start w wyborach uzasadnił: "nie chcę pozostawać bierny wobec problemów mieszkańców". Zapowiedział zajęcie się bulwarami. "Place zabaw dla dzieci na osiedlach to ma być standard".
Okręg nr 17. Elwira Nowobilska - Majewska - chce "zachęcić ludzi młodych, by razem budować lepszą przyszłość Nowego Targu", zamierza "utrzymać statu rekreacyjno-sportowy lotniska".
Okręg nr 19. Szymon Sroka - zapowiada remonty dróg osiedlowych oraz kolejne rozwiązania komunikacyjne.
Okręg 21. Jolanta Bakalarz - to kandydatka na stanowisko burmistrza. Jej program przedstawiliśmy tutaj. Jako radna zapowiada dodatkowo remonty dróg do domów w swoim okręgu i zagospodarowanie bulwarów.
Na profilu KWW na FB publikowane są szersze omówienia programów poszczególnych kandydatów.
not. Sabina Palka, zdj. Michał Adamowski