Na 15 lat więzienia skazał Sąd Okręgowy w Krośnie obywatela Gruzji Beka B. za zabójstwo w sylwestrową noc w Bukowinie Tatrzańskiej 23-latka z województwa podkarpackiego.
27-letni Gruzin spędzał w Bukowinie sylwestra z przyjaciółmi i rodziną. Do końca utrzymywał, że to on został zaatakowany przez młodych mężczyzn z województwa podkarpackiego. Kłótnia, która rozpoczęła się w lokalu przy rondzie na Klinie, przeniosła się na ulicę. Jedna z ofiar - 23-letni mieszkaniec Jedlicza - w wyniku zadanych mu nożem ran zmarł po przewiezieniu do zakopiańskiego szpitala. Drugi młody mężczyzna przeszedł operację. Po tragicznym zdarzeniu Gruzin uciekł. Po trzech dniach został zatrzymany przez policję w Warszawie. r/js/
Dziwnym trafem,bandyci którzy sprowokowali bójkę nie zostali skazani.Podhalański i Tatrzański wymiar sprawiedliwości to jedna wielka "rodzina" do spółki z policjantami.Betonu nikt nie kruszy.