Sprawa wyszła na jaw dopiero dzisiaj. Do kradzieży miało dojść w niedzielę. Ze śmigłowca Mi-24 (na zdjęciu), biorącego udział w pikniku lotniczym na terenie Aeroklubu w Nowym Targu, skradziono sprzęt o wartości ok. 140 tys. zł.
Rzecznik nowotarskiej podkom. Roman Wolski potwierdza, że doszło do takiej sytuacji, ale o szczegółach nie informuje. Więcej informacji na temat kradzieży podaje Żandarmeria Wojskowa.
- Jeszcze tego samego dnia w godzinach wieczornych ustalono miejsce ukrycia skradzionych przedmiotów i odzyskano całe mienie, którego wartość oszacowano na ponad 140 tys. zł - podaje rzecznik prasowy Komendanta Głównego Żandarmerii Wojskowej ppłk Paweł Durka. - W wyniku intensywnych czynności dochodzeniowo-śledczych i operacyjnych krakowscy żandarmi bardzo szybko ujawnili sprawcę przestępstwa, którym okazał się mieszkaniec Nowego Targu, karany już wcześniej m.in. za kradzież. W trakcie przesłuchania podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył obszerne wyjaśnienia.
oprac. r/
