24.10.2016, 15:27 | czytano: 4499

Minister Rafalska: Dla rządu i dla PiS rodzina jest absolutnie priorytetem

zdj. Zbigniew Krauzowicz
NOWY TARG. W poniedziałek Małopolskę odwiedziła Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Była w Szczawnicy, Nowym Targu i Limanowej. - To region, w którym rzadko bywam - przyznała Elżbieta Rafalska podczas spotkania w siedzibie Euroregionu "Tatry" z przedstawicielami kilkunastu gmin z powiatów nowotarskiego i tatrzańskiego.
Minister towarzyszyli parlamentarzyści Anna Paluch, Edward Siarka i Jan Hamerski oraz Marta Mordarska - dyrektor Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w Krakowie i wicewojewoda małopolski Piotr Ćwik.
- Kieruję Ministerstwem Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej - przedstawiła się Elżbieta Rafalska. - Dla rządu i dla PiS rodzina jest absolutnie priorytetem. Na początku od razu zmieniono nazwę ministerstwa. To nie jest tylko kosmetyka, ale to symboliczny gest pokazujący co jest na pierwszym miejscu - tłumaczyła.

Najwięcej miejsca podczas spotkania poświęcono programowi 500+. - Od początku finansowanie tego programu poddawano w wątpliwość. Rząd nigdy nie ukrywał, że to będzie wyzwanie dla budżetu. W tym roku wydano 17 mld, w przyszłym będą to 23 mld zł. Zawsze operujemy jakimś ograniczonym zasobem. Te pieniądze w budżecie były, więc proszę sobie wyobrazić na co te pieniądze wcześniej były wydawane. Na co wcześniej były takie kwoty przeznaczane? To na co je wydajemy zależy od priorytetów. Do teraz wydano ponad 11 mld 300 mln zł. W samej Małopolsce - ponad miliard. Tu na państwa terenie odczuliście skutki tego programu. Rodzony, których wcześniej nie było na to stac - przyjechały na wakacje w góry oraz nad morze. Niektórzy po raz pierwszy, bo wcześniej nie było rodzin na to stać - mówiła minister.

- Najpierw słyszałam, że te pieniądze zostaną przepite, potem - że przepite i przejedzone, następnie były zarzuty, że nie widać żadnej poprawy i wpływu na gospodarkę tych wypłacanych pieniędzy. Wypłaty rozpoczęły się w czerwcu i teraz po kilku miesiącach widać skutki. Ludzie wiedzą lepiej na co wydawać te pieniądze - tłumaczyła.

Zwracając się do samorządowców dodała: - Nie macie powodu do niezadowolenia. Tym razem gminy dostały sowitą zapłatę na obsługę tego zadania.

- Dla mnie osobiście najważniejsze w programie 500+ jest ograniczenie ubóstwa dzieci i młodzieży, że jest kupowana lepsza żywność, że dzieci nie muszą już donosić ubrań po starszym rodzeństwie. Za nic się państwo nie powinno tak wstydzić - jak za ubóstwo dzieci - podsumowała minister Rafalska.

Szefowa resortu mówiła także o planowanym podniesieniu stawki godzinowej do 13 zł, o "syndromie pierwszej dniówki" - czyli zatrudnianiu praktykantów na uczciwych umowach. Nie chciała jednak komentować informacji o planowanych zmianach podatkowych, które miałyby dotknąć prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą, czyli tzw. samozatrudnienie. - Pracujemy nad projektem jednej daniny, ale jest za wcześnie, by cokolwiek państwu o tym mówić. Chcemy polepszyć sytuację podatnika - zastrzegła.

Obecni na spotkani samorządowcy pytali o rozwiązania systemowe dla osób będących opiekunami niepełnosprawnych i przewlekle chorych (świadczenia przedemerytalne dla opiekunów, status bezrobotnego z prawem do zasiłków), o programy żywnościowe, prosili o doprecyzowanie przepisów dotyczących żłobków (chodzi o sytuacje gdy gmina utrzymuje żłobek z którego korzystają dzieci z innych gmin i gminy te nie poczuwają się do ponoszenia kosztów utrzymania placówek), proszono też, by programem wsparcia finansowego objąć prócz dzieci także seniorów.
Pojawiły się pytania o zmiany w Powiatowych Urzędach Pracy ("przymierzamy się do zmian, ale pracownicy nie muszą się martwić") oraz nowe rozwiązania dotyczące ubezpieczeń społecznych.

Przedstawiciele związków Dużych Rodzin skarżyli się na przypadki, gdy w niektórych gminach osobom pobierającym 500+ ogranicza się inne świadczenia. To wyraźnie poirytowało minister Rafalską. - Na pewno nie o to chodziło w rządowym programie. To nie jest tak, że "dajemy miliardy a odbieramy miliony". Nie to było zamiarem rządu. Jeśli samorządy ograniczają inne świadczenia rodzinom to powiem im, że to co robią to ryzykowna polityka - przestrzegła.

Żegnając minister Rafalską, burmistrz Nowego Targu wyraził nadzieję, że "będzie ona częściej tu gościć". Podziękował za spotkanie oraz za pracę ministerstwa, która przekłada się na poprawę warunków życia mieszkańców.

- W takim krzyżowym ogniu pytań to ja byłam w okresie kampanii wyborczej - mówiła minister, która zaraz potem udała się na kolejne spotkanie - najpierw z dziennikarzami, a potem z mieszkańcami Limanowej.

Sabina Palka
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
z niemiec25.10.2016, 21:54
Pachołki PO krzyczycie na 500+ a w całej europie zachodniej socjal na dzieci jest jeszcze wyższy i nikt nie robi z tego szumu tak jak to was w oczy kole. Jesteście PO prostu żałośni.
maja25.10.2016, 20:51
DO;czytelnik - owszem Niemiec dostaje przykłabowo 800 zł na dziecko ,ale rodzinnego, a Polak jakby nie 500+, to rodzinne na dziecko wynosi coś koło 100 zł,więc o czym tu mowa
czytelnik25.10.2016, 14:26
Do: Prowdziwy gurol
Owszem, są w całej cywilizowanej Europie, tylko że w porównaniu do ich zarobków (o niebo wyższych, niż u nas), są o wiele niższe, niż w Polsce. Przeciętny Niemiec, Austriak, czy Anglik zarabia miesięcznie około 8-10 tys lub więcej na nasze i dostaje na dziecko około 800zł miesięcznie, a u nas przeciętny Polak zarabia 1500 zł- 2000zł i na dziecko dostaje 500+ oraz zasiłek rodzinny i inne dodatki do tego zasiłku. Za granica 10%, a w biednej Polsce 30%, czy więcej. Pytanie, czy nas na to stać? Niby dlaczego, to się należy dziecku od państwa, a nie od rodzica.
Joanna25.10.2016, 11:12
do rodzina+.....widać, że liczna ta Twoja rodzina a rozum został na urlopie???
Miko25.10.2016, 10:57
@prawdziwy gurol: tu nie chodzi o obrzydzanie, straszenie, nie chodzi o PiS, czy PO, ale o zwykłą, czystą ekonomię. Jak nie wiesz co robić ze swoimi pieniędzmi, bo masz ich aż tak dużo, to możesz np. sąsiadce dorzucić na nowe auto, ale kiedy masz ciągle za mało, to pytam czy pożyczyłbyś od banku po to żeby sąsiadce na to auto dorzucić? To PiS przecież twierdziło że "państwie jest w ruinie", a zachowują się jakbyśmy byli pierwszą gospodarką Europy. Są gotowi zniszczyć naszą młodą, rozwijającą się gospodarkę, byle zdobyć ten "inteligentny" elektorat beneficjentów 500+.
jan25.10.2016, 10:43
Pani Minister a dlaczego nie daliście na każde dziecko,dlaczego ci co pracują legalnie nie dostają nic,jak syn ma dorosłego brata to już nie dziecko !? Wspieracie szarą strefę i dobrze o tym wiecie....
zeta25.10.2016, 08:56
Rodzina jest najważniejsza? No niby tak ale tylko Ci z większa liczba dzieci , tam gdzie jest jedno nic się nienależny.
NIESPRAWIEDLIWE i koniec to samo będzie z resztą obietnic - zrealizują je ew. tylko w części.
anty25.10.2016, 08:33
rzygać mi się już chce jak słyszę 500+. To,że dzieci noszą ubrania po starszym rodzeństwie to żadne ubóstwo, moje też tak nosiły i wyrosły na normalnych ludzi. Nie miałam zasiłków rodzinnych, pełna odpłatność za przedszkole bo dochody przekraczały. Nie było stypendiów socjalnych
dopłat za podręczniki i nie wyciągaliśmy rąk - dać,dać.
prosta ekonomia25.10.2016, 08:02
PS. Nie głosuję na PO, Nowoczesną ani inne twory socjalistyczne bo za pewne zostanę zmieszany z błotem jako peowiec, których odciągnięto od koryta. Koryto nadal to samo, chlew ten sam a jedynie jedzą inne świnie.
prosta ekonomia25.10.2016, 08:01
Dług jaki narobił Gierek i ekipa PO to pikuś z tym jak PiS zadłuży państwo. Żeby państwo coś DAŁO najpierw musi ZABRAĆ- a komu? PODATNIKOM! Najlepiej tym najbiedniejszym bo z nich najłatwiej zedrzeć kasę podatkiem dochodowym, kwotą wolną od podatku jedną z najniższych na świecie bo 3000 zł, ZUSem itd.

Bogaci przeniosą oficjalnie zarobki w raje podatkowe albo i chociażby na Czechy gdzie system podatkowy jest jasny i klarowny a daniny niższe. A zwykły Polak? Będzie cieszył się z 500+ gdy dodatkowe podatki, które będzie musiał płacić przewyższą tę kwotę.

Rozwiązania są dwa, albo socjal się ukróci i skończy z wiecznym podwyższaniem podatków albo utrzyma socjal ale podatki będą tak bić po kieszeni jak nigdy.
Prowdziwy gurol25.10.2016, 07:29
Jednego lemingi nie zrozumiały,taki dodatek na dziecko jest w całej cywilizowanej Europie.Każde państwo które myśli rozdaje te pieniądze na dzieci i to dużo wyższe kwoty niż nasze 500+. Tam nikt nikogo nie straszy PiS-em tylko jest to coś naturalne co się należy dziecku od państwa.Zamiast się cieszyć to wy ciągle straszycie.Dobrze ,że już nie piszecie o przepijaniu tych pieniędzy bo jeszcze niedawna tak nam to obrzydzaliście.
P.S Nie jestem beneficjentem tej pomocy,mam już dorosłe dzieci.
ja24.10.2016, 22:15
rozdawajcie dalej , dzieci z 500+ będą jeszcze dłuuuuugo to spłacać . Brawo TY .
rodzina +24.10.2016, 21:27
I tak ma być! Tylko PIS!
Nie dajcie się nabierać na obiecanki przestępców z PO!
115KM24.10.2016, 21:11
Dobrze wiecie "dobra zmiano", że po trupach, ale to 500+ trzeba było wprowadzić, bo to wam zapewni poparcie tych co dostają przed następnymi wyborami. Będziecie oczywiście straszyć już na rok przed nimi, że ewentualni następcy odejmą chleb od buzi dzieciom. Rozdawnictwo to najgorsze zło, stwórzcie warunki do zarobienia, to pierwszy posypię głowę popiołem. Jak do tej pory nikomu się to nie udało, a (bez szacunku) byli mądrzejsi od was.
115KM24.10.2016, 21:00
No to powiedzcie w końcu "dobra zmiano", na co te pieniądze wcześniej były przeznaczane...? Zdefraudowane...? Jak tak to proszę twarde dowody, a nie rzucać takie oskarżenia, a ciemny lud wszystko kupi. Ja wam nie wierzę, takiej kasy nigdy nie było "luźnej", czy wydanej źle, czy może wręcz rozkradzionej...Kto ukradł??? Udowodnić i osądzić !
brawo samorządy24.10.2016, 19:37
i dobrze ze samorządy ograniczają - wiedzą i znają swoich mieszkanców
to ze rząd jest głupi to kazdy samorządowiec wie o tym
dawać stale po trochu a nie jeść dwoma łyżkami
alik24.10.2016, 19:17
Wizyta pierwsza i daj Bóg ostania na Podhalu!!!!!!!
Wychowałem troje dzieci i od państwa nie dostałem ani grosza??????????
mieszkaniec24.10.2016, 16:37
Szkoda,że nie odwiedziła Rabki bo mieszkańcy mają wiele skarg i zastrzeżeń na obecne władze,na burmistrza i zastępcę.Wpisy na portalu Gorce nie ukazują się,jeżeli krytykują burmistrza i jego zastępcę.Chyba będziemy przesyłać skargi prosto do kancelarii prezydenta do tej specjalnej komórki skarg i wniosków.
baciok@24.10.2016, 16:12
Pomysł był dobry. Wykonanie byle jakie. Ideologiczne zacietrzewienie, brak jakiejkolwiek merytorycznej dyskusji. Przykład, sąsiad dostaje na 3 tróke dzieci (ma ich 4) prowadząc dochodowy biznes. Ale na pewno sa rodziny 1 dzieckiem gdzie przekraczaja te niewielkie kryterium dochodowe i nic nie dostaną. Czy to poprawi dzietność , według mnie nie. Kiedyś nie było kasy a rodziło się 2 razy więcej dzieci,
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl