TATRY. Według zgłoszenia, pod Rysami miało dojść do wypadku. Osoba, która powiadomiła o nim służby ratunkowe, informowała, że turysta spadł z dużej wysokości. Niestety, okazało się to prawdą.
Na miejsce ruszyły dwie wyprawy ratunkowe. Wcześniej próbowano wysłać śmigłowiec, ale na przeszkodzie stanęła zła pogoda. W Tatrach warunki są ciężkie -wieje silny wiatr i pada deszcz. Ratownicy znaleźli poszukiwanego. Niestety, już nie żył. W tej chwili transportują zwłoki do Zakopanego.Dziś 107 rocznica powstania Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Nawet w taki dzień ratownicy zamiast świętować, muszą być gotowi do służby.Pk/r/