Radni Młodzieżowej Rady Miasta w Zakopanem przeprowadzili ankietę w zakopiańskich gimnazjach i szkołach średnich, w której rówieśników, czego najbardziej im brakuje w stolicy Tatr.
Uczestniczyło w niej 150 uczniów. Część pytań dotyczyła oczekiwań młodzieży. - Z ankiet wynika, że najbardziej brakuje siłowni na otwartym powietrzu, kręgielni, boisk sportowych i klubu tanecznego - mówi Kamil Nowak, przewodniczący Młodzieżowej Rady Miasta. Jednak nie tylko o rozrywkach sportowych myślą młodzi. Brakuje im też miejsca, gdzie mogliby się spotkać i porozmawiać ze sobą, wysłuchać koncertu – czegoś w rodzaju klubu młodzieżowego. Chcieliby miejsca, w którym mogliby prezentować swoje talenty. Młodzieży brakuje również spotkań ze znanymi sportowcami, pisarzami, ludźmi kultury. - Miejscem takim mógłby być remontowany dworzec kolejowy - twierdzą nastolatki.
Młodzież chce też, aby rozwiązano problem przystanku na dolnych Alejach 3 Maja. - Stwarza on zagrożenie nie tylko dla nas, ale innych podróżnych. Chodnik, na którym się on znajduje, jest za wąski - twierdzą młodzi radni.
js/