07.12.2016, 16:20 | czytano: 3812

Mieszkańcy i gmina mówią "nie" dla strefy ochronnej rezerwatu w Kluszkowcach

Radni gminy Czorsztyn i mieszkańcy Kluszkowiec nie zgadzają się stworzenie otuliny wokół rezerwatu „Modrzewie”. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Krakowie chce, aby wokół obszaru o powierzchni ponad 10 h., na którym rośnie unikatowy modrzew polski, stworzyć 47-hetkarową strefę ochronną.
Mieszkańcy Kluszkowiec i władze gminy nie zgadzają się szczególnie na zapis mówiący o całkowitym zakazie budowania w strefie jakichkolwiek budynków.
- Sam rezerwat nie jest niczym zagrożony, ponieważ sami pracownicy RDOŚ potwierdzili podczas spotkania z radnymi, że drzewostan jest w dobrym stanie - mówi wójt Tadeusz Wach (na zdjęciu). - Sami, jako gmina na tym terenie zadbaliśmy, aby zamontować tam ławki i dbać o ten teren. Nie możemy się jednak zgodzić, że w otulinie, która początkowo była nazywana przez pracowników Regionalnej Dyrekcji strefą ochronną, a ma o wiele większą powierzchnię niż sam rezerwat, zakazana będzie zabudowa. Ludzie mają przecież dzieci, te dzieci też chcą stworzyć rodzinę kiedyś i zbudować chociażby dom. Z naszej strony nie widzimy żadnego zagrożenia dla samego rezerwatu.

Zgodnie z Ustawą o ochronie przyrody w strefach ochronnych bez zezwolenia regionalnego dyrektora ochrony środowiska zabrania się m.in.: wznoszenia obiektów, urządzeń i instalacji, czy wycinania drzew lub krzewów, ale również dokonywania zmian stosunków wodnych, jeżeli nie jest to związane z potrzebą ochrony poszczególnych gatunków, czyli chociażby budowy studni.|

Ostatecznie radni gminy Czorsztyn negatywnie zaopiniowali projekt utworzenia otuliny rezerwatu.

Józef Słowik
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
BOLEK Z GDAŃSKA08.12.2016, 22:52
Rezerwat
a za rok dwa wykupić
z Gorc08.12.2016, 13:19
Gonić to towarzystwo z RDOS-iu jak najdalej,bo będziecie jeżdzić " za górę"z prośbą o postawienie czegokolwiek w tym terenie.
lokalny mieszkaniec08.12.2016, 08:21
nie kracz Kasandro, bo najpierw zjedzą Ciebie. Ale ja wolę zjeść muchomora z rezerwatu, będzie mniej trujący.
jaga208.12.2016, 08:18
Tak się bawi wieś, wszystko co w domu nie potrzebne SRU do lasu
bronek08.12.2016, 07:54
Obecny Wójt już raz za nasze pieniądze (dla wybranych) "sprzeczał się" z RDOŚ w przedmiocie zagospodarowania przestrzennego, co zakończyło się koniecznością zmiany planu zagospodarowania (też za nasze pieniądze) zgodnie z wytykami RDOŚ zawartymi w wyroku WSA sygn. II SA/Kr 323/15
abc08.12.2016, 07:20
właśnie, dlaczego nic się nie robi z tak dużą otuliną w Sromowcach Wyżnych?
tubylec07.12.2016, 23:15
W końcu radni myślą o swoich .
tubylec07.12.2016, 23:14
Jeżeli drzewostan jest w dobrym stanie to po RDOŚ chciało stworzyć otulinę ??? Skoro modrzew ma sie dobrze . Zaraz od strony snozki będzie otulina PPN a z drugiej RDOŚ . A mieszkańcom kij w oko .
sromowianin07.12.2016, 22:01
teraz Panie Wójcie czas za cofnięcie otuliny tego cholernego Pieninskiego parku i natury 2000 w Wyżnych Sromowcach którą poprzednia władza zaopiniowała .
sprawiedliwy07.12.2016, 21:48
całe Kluszkowce ogrodzić jak Park Jurajski
ziutek07.12.2016, 21:38
Brawo Panie wojcie w TPN też starano się powiedzieć rezerwatom ścisłym nie ale wójtowie gmin Poronin, Kościelisko ,Bukowina tatrzańska Zakopane olaly calkowicie problem zupelnie jak by malo bylo hodowli Kórnika w tatrach o lasy trzeba dbac wycinać chore drzewa sądzić nowe i tak w Koło. Przy okazji sporo miejscowych ludzi utrzymywalo się z lasów tpn płacono za te pieniądze podatki naj więcej chyba w gminie Poronin miejscowosci małe ciche i Murzasichle ale wójt pokazał że ma to głęboko w D..E i interesuje go tylko kasa za podatki ale z kad brali na to ludzie to już nie jest to przykre ale prawdziwe. Naszczescie mamy normalnego ministra środowis ktory miejmy nadzieje nie poprze tego planu
onufry07.12.2016, 20:16
Jeden z nielicznych wójtów, który działa na korzyść wyborców (mieszkańców) a nie dla widzimisię urzędników z Krakowa
STAŚ07.12.2016, 19:19
Wójt, to gość !!!
smorządowiec07.12.2016, 19:04
i słusznie, RDOŚ na czele z Panią Kotońską obiecują "złote góry" z pózniej jest już za pózno, o wszystko się trzeba pytać i prosić, a RDOŚ wydziwia w interpretacjach przepisów. Niestety Gmina nie moze teraz liczyć na "łaskawość RDOŚ" przy uzgadnianiu inwestycji w tj instytucji, są pamiętliwi
mieszkaniec07.12.2016, 18:50
i to jest wójt, który zrobił doktorat z ochrony środowiska!!! tak teraz dba o niego?? jakaś hipokryzja!!!!
z07.12.2016, 17:58
Wyciąć ten rezerwat w cholerę, przecież muszą się gdzieś pobudować wnuki naszych dzieci i wnuki wnuków
alik07.12.2016, 17:17
I bardzo dobrze. Prywatna własność to ŚWIĘTOŚC!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kasandra07.12.2016, 16:49
Poobijane drzewa, drogi co parę metrów bo ludzie smyczą drewno po drodze, nie lepiej działają słynne Lasy Państwowe, wszystko zarośnięte jeżynami a jak powszechnie wiadomo w jeżynach najlepiej się Modrzew odnawia, domy prawie do samego lasu, a Pan Nieszczęśliwy Wójt chrzani o ławeczkach...jeszcze żeby ktoś kiedyś przy tych ławeczkach posprzątał, niestety nikogo tutaj mamusia nie nauczyła że śmieci zabiera się ze sobą. Jasne, ludzie pewnie i rezerwat chętnie by zlikwidowali bo po co on komu, przecież tam mogą być ładne i drogie działki budowlane no i trochę drewna na początek. Zresztą co to za różnica ten rezerwat "w dobrym stanie" z roku na rok bardziej przypomina tragedię...łapczywość ludzka i głupota nie zna granic, wkrótce się sami ludzie zjedzą bo już nic na tych świecie nie zostanie, tymczasem bawcie się i pijcie, żeńcie się i za mąż wychodźcie, życzę wam wszystkim i Panu Szanownemu Wójtowi Doktorowi też życzę powodzenia i szczęścia!
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl