Ratownikom Beskidzkiej Grupy GOPR udało się odnaleźć dwójkę turystów – mężczyznę i kobietę, którzy zaginęli podczas zejścia z Babiej Góry. W akcji ratowniczej wzięło udział ponad 10 ratowników. Po godzinie 21 odnaleziono turystów, którzy nie odnieśli obrażeń.
- Jedna z osób jest jedynie lekko wychłodzona. Zaginionych poszukiwaliśmy ponad dwie godziny. Udało się ich namierzyć, dzięki telefonom komórkowym, na wysokości 1300 metrów n.p.m. – informuje ratownik dyżurny Beskidzkiej Grupy GOPR.O zaginięciu swoich znajomych poinformował goprowców, ich kolega. Na podstawie telefonów, które mieli przy sobie ratownicy wytypowali miejsce, gdzie mogą przebywać.Ratownicy GOPR, przypominają, że w górach cały czas panują prawdziwie zimowe warunki. Dlatego zawsze należy pamiętać też o takiej rzeczy, jak naładowanym dobrze telefonie komórkowym.
js/