- Licząc piątkowe kwalifikacje oraz konkursy Pucharu Świata z soboty i niedzieli, na terenie skoczni i w jej bezpośrednim pobliżu, przebywało ponad 100 tys. ludzi - informuje zakopiańska policja.
Bezpieczeństwa kibiców pilnowało kilkuset policjantów. - Na terenie imprezy masowej było spokojnie. Przez trzy dni w związku z imprezą zatrzymano tylko jedną osobę, która nie stosowała się do poleceń i znieważyła pracowników ochrony - informuje mł. asp. Krzysztof Waksmundzki z Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem.
Po zakończeniu zawodów policjanci skupiali się na zapewnieniu bezpieczeństwa fetującym, bawiącym się w mieście kibicom. Od piątkowego popołudnia, do poniedziałkowego poranka, policja odnotowała ponad 150 różnego rodzaju zgłoszeń, zawiadomień i interwencji. - Najczęściej dotyczyły one osób, które przesadziły z alkoholem, po którym bądź to zachowywały się agresywnie, bądź nie były w stanie samodzielnie funkcjonować i groziło im niebezpieczeństwo zamarznięcia. Docierały także sygnały o utarczkach słownych, naruszeniach nietykalności cielesnej, oraz zakłócaniu spoczynku nocnego. Funkcjonariusze zatrzymali jedną osobę, która prowadziła samochód w stanie nietrzeźwości. Podsumowując, Puchar Świata minął względnie spokojnie, szczególnie biorąc pod uwagę liczbę kibiców, jaka spędziła ostatni weekend pod Giewontem - podsumowuje rzecznik
oprac. r/ zdjęcia Andrzej Chyliński (POLICJA 997)
