13.03.2017, 20:12 | czytano: 3933

Za dużo dla zwierząt, za mało dla ludzi. Gmina Nowy Targ nie zgadza się na plan ochrony Gorczańskiego Parku Narodowego

Fot. Robert Miśkowiec
Władze gminy Nowy Targ uważają, że zapisy, jakie pojawiły się w projekcie planu ochrony Gorczańskiego Parku Narodowego, mogą zablokować rozwój gminy, a mieszkańcom utrudnić życie. Mimo wielu rozmów, do kompromisu nie doszło.
Gorczański park przygotowuje plan ochrony. Jego projekt przedstawił do zaopiniowania Radzie Gminy Nowy Targ. W wyniku negocjacji udało się rozstrzygnąć i zakończyć kompromisem wiele punktów spornych, ale zostały trzy punkty rozbieżności. Żadna ze stron nie chce ustąpić, dlatego podczas sesji radni ostatecznie podjęli uchwałę negatywnie opiniującą cały plan.
O co chodzi? Gminie najbardziej nie podobają się tzw. korytarze ekologiczne. To wytyczone drogi, którymi migrują leśne zwierzęta. Korytarze dla zwierząt prowadzą przez tereny parku, ale też prywatne grunty. Tam, gdzie zostały wyznaczone, będą obowiązywały ograniczenia np. w budowie. - W tym projekcie korytarze ekologiczne są w takiej ilości, w jakiej nigdy wcześniej nie występowały. W pienińskim i babiogórskim parku w takiej formie nie występują – mówił na sesji wójt Jan Smarduch. - Oczywiście korytarze prowadzą głównie terenami leśnymi, ale są też enklawy, polany, bacówki i tereny, gdzie są nieużytki lub łąki. Obawiamy się, że wytyczenie tamtędy korytarzy zablokuje inwestycje turystyczne i rekreacyjne. Przecież w zapisach dotyczących korytarzy postuluje się ograniczenia i zakazy nowych obiektów kubaturowych, także w stosunku do terenów prywatnych. Istnieje obawa, że przyjęcie planu w tej postaci ograniczy rozwój gminy - wyrażał swoje obawy i większości radnych wójt. Zastrzeżenia gminy dotyczą też zakazów budowania wież widokowych oraz lokalizacji reklam. - Z naszego punktu widzenia taki zapis jest niemożliwy do zaakceptowania w granicach otuliny. Propozycje wież widokowych się pojawiają i one atrakcjami turystycznymi – dodał.

- To są punkty dla nas niezwykle istotne. Nie udało się wypracować szerszego kompromisu. Są ze strony parku pewne ustępstwa, ale w zasadniczy sposób nie zmieniają one zagrożeń, których się obawiamy - wyjaśniał radnym wójt.

Radni wytykali też projektowi, że otulina zbyt głęboko wkracza w większość miejscowości położonych w sąsiedztwie parku, a jej obecność wprowadza ograniczenia.

Obecny na sesji Rady Gminy Nowy Targ dyrektor Gorczańskiego Parku Narodowego Janusz Tomasiewicz (na zdjęciu) powiedział, że rozumie przedstawione argumenty, ale jak tłumaczył, korytarze zostały już ograniczone i więcej się nie da, bo zwierzęta muszą mieć pewną przestrzeń do migracji. Rozumie też, podkreślał, obawy dotyczące interpretacji zapisów związanych z budową wież widokowych i stawiania reklam. - Przyjmuję państwa uwagi – stwierdził dyrektor, ale z nowymi, kompromisowymi propozycjami nie wystąpił, podobnie jak druga strona. Ostatecznie, w głosowaniu, radni wyrazili negatywną opinię do projektu planu ochrony GPN. Teraz projekt przesłany zostanie do Ministerstwa Środowiska. - Być może jeszcze jakieś uzgodnienia kompromisowe uda się zawrzeć – dodał na koniec dyrektor.

r/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
poa20.03.2017, 14:35
Po pierwsze zakaz ludzi w parku poza szlakami, a dla turystów atrakcje i inne du..... . W OTULINIE parku można założyć związek parkowy, który zaspokoi potrzeby turystów.Jeśli chodzi o finanse to kasę można zabrać z dotacji budżetu idącego na dział turystyki i ochrony środowiska, innowacji promocji miasta, tworzenia nowych miejsc pracy. Inną kwestią są grunty. Jak ludzie zobaczą zyski z ziemi początkowo dzierżawionej przez inwestora np. Państwo które może w ten sposób strategie rozwoju wdrożyć, następnie nauczyć właścicieli zarządzać i dać im aparat np. inkubator przedsiębiorstwa który pomagał by im w promocji rozliczaniu itd. utworzyły by się grupy społeczne firmy tworzące spółki czy inne rozwiązania które zapewniły by racjonalne bycie na własnej ziemi. Pogląd : "Niech zarabiają nie na zasiłku lecz na własnej ziemi, która może dawać plony nie tylko z płodów rolnych a kulturalno wypoczynkowych, a nawet produkcyjnych." Ważne jak się rozwiniemy (zrównoważony rozwój, nie wolno stosować nadmiernego).
Od was zależy czy się - sprzedamy, zniewolimy lub zaczniemy współpracować.
Jak obronie dyplom, to przedstawię urbanistyczne zmiany jakie mogą wystąpić i omówię wady oraz zalety Nowej Urbanistyki.W odpowiednim czasie.
Pozdrawiam Projektant
Z bacówki16.03.2017, 07:06
Drewutnia może stać, a kto powiedział, że w drewutni oprócz drewna nie można se wstawić kibla i łóżka? Jak się przy ciupani zmęczę i kimnę pod drzewem to eko turyści powiedzą, że pijak, a srać pod drzewem też nie kulturalnie
@ jaskiniowiec15.03.2017, 11:09
Na papierze to wy macie nie bacówki tylko drewutnie . Ubaw będzie po pachy jak dostaniecie nakaz rozbiórki tych świętych własności.
@jaskinowiec i inni14.03.2017, 21:46
Myślenie godne jaskiniowca. Spadaj , człowieku, bo tylko się tylko kompromitujesz.
Wywody właściciela żałosne. Człowieku, tyś chyba w lesie się chował, że używasz takiego słownictwa. I pamiętaj, żebyś nie zapomniał do grobu zabrać tę swoją świętą własność.
za miedzy14.03.2017, 21:08
do swoja
Wybacz .ale według twojego rozumowania, to Ja już jutro mogę być współwłaścicielem twojego prywatnego domowego salonu. Co własność to świętość i wara ci do tego. Na to pracowali pradziadowie i ojcowie mojej oddziedziczonej własności i jeszcze raz podkreślam wara! BEZ MOJEJ ZGODY. Zrozum co to jest OJCOWIZNA.
@Właściciel14.03.2017, 19:04
No właśnie mam polanę w Gorcach, którą rozjeżdżają tacy właściciele.. Cale życie chodziłem tam na nogach, bo to czysta przyjemność, a nie woziłem d..y jak jakiś leniwy ogóras..
wałściciel14.03.2017, 19:01
A te parki to poroniony pomysł tylko robactwo i gnój który zaraża wszystko dookoła !
Jaskiniowiec14.03.2017, 18:01
No i objawili się nam "obrońcy przyrody " . Np. komentujący pod nickiem Ja - żal Ci uupę ściska że ktoś ma bacówkę a Ty mieszkasz w jakiejś norze ? Postaraj się , zapracuj , może kiedyś będziesz miał swoją. Abc - pisze o nadmiernej ingerencji w naturę , człowieku rusz Ty swoją uupę, przyglądnij się prawdziwym stacjom narciarskim, zobacz jak to wygląda w świecie , potem będziesz bredził o nadmiernej ingerencji. @ właściciel -martwi się o śmieci i o szamba ,a ja twierdzę że wiele większym problemem jest mega syf jaki w górach i na szlakach zostawiają pseudo turyści. I jeszcze jedno- to parki wchodzą w prywatne działki , nie odwrotnie. Ja staram się dbać o swoją ziemię i nie godzę się na to aby ktoś , kto być może w życiu nie posadził własnoręcznie drzewa albo nie umie trzymać grabi w rękach - uczył mnie jak z nią postępować !
swój14.03.2017, 17:11
Czy w tym kraju wolno tylko płacić podatki ?
Góry poza parkiem powinny być dla wszystkich !
@ czajnik14.03.2017, 17:04
Jak będziesz miał drogi po prywatnych polanach to ,zgoda. Ale jak wleziesz na drogę parkową ,to se crossa nieś na plecach. A jak nie to płać mandat . Kamery powinny być przy drogach wjazdowych do lasu.
@ właściciel14.03.2017, 15:16
No właśnie nie może. Pewnie tego nie jesteś w stanie pojąć ,ale po to są utworzone parki żeby chronić środowisko przed myślącymi tak jak ty. Bacówki to gorzej jak wrzód na d......Która tam jest budowana z planem? a która ma zrobione szambo? A kto odbiera śmieci? No ale łazienkę to ma każda. Zgadzasz się ze mną?
Czajnik14.03.2017, 14:51
Do Olek. Mam działkę na terenie parku i choć by sam prezydent przyjechał mi drogę zagrodzic to i tak przyjadę i będę woził z niej codziennie po gałązce. A crossowcy z Gorcow nie znikną ponieważ ok 70 procent powierzchn jesti prywatnych a reszta park i pańskie.
wojtek14.03.2017, 12:19
Dlaczego w pienińskim parku nie ma problemu z Crossami? A próbowali tam tez jeździć bo im się wydawało ze mogą wszystko. Jak dostali raz i drugi wysoki mandat i kilka razy kolegium to im ochota przeszła. A u nas się nie da z nimi zrobić porządku? Naprawdę?
widać14.03.2017, 11:29
Gorczanin a te działeczki c*** były pierwsze natury czy twoje?
Jaskiniowiec -żyć w zgodzie z naturą, trudne pojęcie to dla ciebie jest? Typowy *** który zabiłby wszystko wokół bo przecież jest człowiekiem i mu się "należy"....
Właściciel14.03.2017, 10:34
Do abc !

Jak masz polane albo las to oddaj GPN , a jeżeli nie masz to milcz a każdy kto ma las albo polane z bacówką może sobie jeździć czym chce a Ciebie gó...no do tego ! Własność to rzecz święta !!!
olek14.03.2017, 09:26
Problem z guadami i crossami jest prosty. Za wjazd na teren parku trzeba karać. 5000 tyś. I gwarantuje ze będzie spokój. Tak jak z psami bez kagańca i smyczy. Z psami się dało .A z crossowcami nie? Jak zrobia kolejny materiał krakusy o totalnym olewaniu tematu przez policję to po emisji pewnie problem zniknie. Co to za tłumaczenie że działka prywatna i można po niej jeździć? Jak jest na terenie parku to NIE MOŻNA!!!
Abc14.03.2017, 09:04
A ja jestem za. Góry to nie tylko wyciągi i stacje narciarskie. Im mniej ingerencji w środowisko tym lepiej.
Ja14.03.2017, 07:18
Najlepiej oddać całe Gorce crossowcom, qadowcom i całej tej dziczy, która po lesie buduje "budynki gospodarcze" nie rzadko bardziej luksusowe, niż mieszkanie nie jednego z nas !!!
Gorczanin14.03.2017, 07:13
Jakoś nam zwierzęta dróg nie budują. Jak se chcą zieloni drogi im robić, to niech wykupią od nas działeczki za godziwe pieniążki, albo niech wymienią działki na bliżej miasta
Gorski14.03.2017, 00:07
Póki nie zrobią toru dla crossow to "abc" nie licz A nawet się nie łudz ze motorki znikną z gór. Większość szlaków prowadzi po prywatnych działkach i jak się nie podoba wypad.
abc13.03.2017, 21:31
a co z quadami i crossami w Gorcach?
temat pozamiatany pod dywan?
Jaskiniowiec13.03.2017, 20:34
Nie dajmy się zwariować !!! Jak tak dalej pójdzie ,to te oszołomy w zielonych mundurkach pozamykają LUDZI w rezerwatach . Jak niby mamy żyć ?, jak się rozwijać?, gdzie mieszkać ? Wróćmy może do jaskiń , niektórym by się to spodobało !
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl