Przed Krakowskim Sądem Apelacyjnym odbędzie się dziś rozprawa ws. wyroku dla zabójcy 20-letniego Andrzeja Krzysztofiaka w Andrzejki 2013 roku w Rynku w Nowym Targu. Morderca - Dawid M. z Rabki-Zdroju - dostał 15 lat więzienia. Niska kara wywołała społeczną krytykę, sprawa trafiła do Sądu Najwyższego, który uznał, że sąd apelacyjny w Krakowie powinien ocenić ją jeszcze raz.
W zeszłym roku Sąd Apelacyjny w Krakowie skazał Dawida M. na 15 lat więzienia, choć wcześniej Sąd Okręgowy w Nowym Sączu zasądził mu dożywocie. Wywołało to liczne protesty w Nowym Targu, a rodzina w poczuciu niesprawiedliwości rozpoczęła walkę o zmianę wyroku. Wskutek zaangażowania posła Edwarda Siarki sprawą zainteresowało się Ministerstwo Sprawiedliwości. Efektem tych starań jest kasacja złożona przez ministra Zbigniew Ziobro do Sądu Najwyższego i decyzja SN o ponownym rozpatrzeniu sprawy przez sąd apelacyjny w Krakowie. Pierwsza, być może pierwsza lub jedyna rozprawa, odbędzie się dziś. Rodzina zabitego długo czekała na tę chwilę. Na profilu na Facebook'u "Walczymy o sprawiedliwy wyrok za zabójstwo Andrzeja Krzysztofiaka", napisali m.in. "Tak więc wygląda na to, że nadszedł czas na zakończenie tego, co rozpoczęliśmy wspólnie z Wami ponad rok temu. Nie przywrócimy Andrzejowi życia, ale możemy sobie spojrzeć w oczy i powiedzieć: „walczyliśmy”. Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, żeby sprawiedliwości stało się zadość".r/
Zobacz więcej naszych publikacji na ten temat