17.03.2017, 12:23 | czytano: 2589

Zajeżdżony pas zieleni

Fot. Piotr Korczak
Tak każdej wiosny wygląda pas zieleni przy chodniku pod stacją narciarską Szymaszkowa w Zakopanem. Przez całą zimę, z powodu braku wolnych miejsc, na wszystkich okolicznych trawnikach parkowanych jest tysiące samochodów.
Zapytaliśmy władze miasta o możliwość przedłużenia o chociaż kilkadziesiąt metrów istniejącego parkingu tak, aby narciarze, na których przecież tak bardzo nam zależy, mieli choć trochę bardziej ułatwione życie. Czekamy na odpowiedź z Urzędu Miasta Zakopane.


rk-w/ zdjęcia Piotr Korczak
Może Cię zainteresować
komentarze
polakmały18.03.2017, 10:48
Jeszcze trochę wody upłynie a pod okiem urzędasów zajeżdżą równię Krupową , a strażnicy będą gnębili szarych obywateli w ich posesjach .n Dobrze ktoś napisał , dać im panie burmistrzu nowe garnitury z włoskiej wełny i wyposażyć w białe rękawiczki ., a cha jeszcze nowego leksusa kupić by szpanowali na Krupówkach .
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl