16.05.2017, 17:29 | czytano: 3134

Ekolodzy protestują przeciwko wywożeniu większej liczby turystów na Kasprowy Wierch

Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot alarmuje, że Fundusz Inwestycyjny – Mid Europa Partners – nowy właściciel kolei linowej na Kasprowy Wierch, chce dwukrotnie zwiększyć jej przepustowość w sezonie letnim.
Jak informuje stowarzyszenie, przed burmistrzem Zakopanego trwa postępowanie dotyczące wydania decyzji środowiskowej dla inwestycji. "Zwiększenie przewozowości kolei oznacza, że w sam środek Tatrzańskiego Parku Narodowego, w najcenniejsze obszary przyrodnicze, będzie wwożonych w skali roku ponad milion osób" - alarmują ekolodzy.
Aktualna, kompromisowa przepustowość dla Kasprowego Wierchu jest na poziomie 180 os./godz. w sezonie letnim. - Nikt nie pozwoliłby sobie na wpuszczenie na Wawel tłumów ludzi, którzy zamiast podziwiać, niszczyliby cenne ekspozycje. Tak samo powinniśmy spojrzeć na ochronę Tatr. Ich udostępnienie nie może odbywać się kosztem przyrody tego miejsca - mówi Radosław Ślusarczyk z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot

- Złamanie kompromisu w celu zwiększenia zysków z eksploatacji kolei kosztem tatrzańskiej przyrody uznajemy za niedopuszczalne - dodaje Ślusarczyk. Pracownia przekazała swoje stanowisko ws. przepustowości na ręce m.in. władz Tatrzańskiego Parku Narodowego i Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Krakowie.

- PKL opracowały model ruchu turystycznego na Kasprowym, który mówi, że zwiększona przepustowość nie zaszkodzi przyrodzie - mówi w rozmowie z "Gazetą Krakowską" Szymon Ziobrowski, dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego. - Jedynym wyjściem, by to potwierdzić, było przetestowanie tego w praktyce.

Prezes Polskich Kolei Linowych Piotr Gosek w rozmowie z "GK" dodaje: - Gdy rzeczywiście okaże się, że zwiększona przepustowość nie zaszkodzi tatrzańskiej przyrodzie, gdy będziemy mieli w ręku twarde dane, będziemy mogli złożyć do ministra środowiska wniosek o zwiększenie przepustowości kolejki latem.

oprac. r/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
Rico17.05.2017, 10:53
wypowiedzi ludzi bez mózgów, nieznających i nierozumiejących świata.
jedżcie zobaczyć duże obszarowo góry typu alpy, andy i porównajcie je z tatrami. jak już to zrobicie to wasze móżdżki pojmą że te tłumy które mamy w naszym tatrzańskim wypierdku niszczą ten ekosystem.
Tarżanin Nowy17.05.2017, 06:17
@ Matian
Celnie w punkt, na tym nie zarobią.
ol17.05.2017, 00:50
A nie ma im kto skopać d..?
www16.05.2017, 23:21
Znowu ekoterroryści w akcji....
Marian16.05.2017, 23:04
Może ekolodzy by się zajeli wszystkimi szambami które wpływają do Górkich rzek a później ludzie na ole to piją łącznie z ekologami. No ale cóż tu nie ma kasy do zrobienia.
perpetum16.05.2017, 22:43
A może ekolodzy dobrowolnie zrezygnują z wychodzenia w góry
im więcej świadomych ekologów tym mniej w Tatrach ludzi .
goral16.05.2017, 20:54
Dlaczego nie zwiekszono przepustowosci jak koleje nalezaly do nas tylko je sprzedano bo byly nie oplacalne? Cos mi to wszystko tu smierdzi.
w-nt16.05.2017, 20:34
A jak by tak "szanownych"ekologów kochających tak bardzo przyrodę ,o której defacto nie mają zielonego pojęcia bo są tylko narzędziem w rękach grup lobbujących. Przykuć łańcuchami do drzew w tartach i posmarować miodem wtedy poznają mrówki , niedzwiadki i inne zwierzątka poprzez bardzo bliski kontakt.Bo jak słucham tych eko-terrorystów to mi się nie dobrze robi ,przez ich wydumane problemy zostaniemy za całą turystyczną europom daleko z tyłu .Zamiast tylko krytykować ,bojkotować ,protestować pomogą stworzyć dobry plan ochrony przyrody przy jednoczesnym jej jak największym dostępie dla rzeszy turystów, bo turystów przybywa co chcą zobaczyć piękno przyrody.
ciupaga16.05.2017, 19:06
Pracuję w tartaku,na palcach wszystkich moich rąk (6) nawet się nie doliczę Prawdziwych ekologów. Zapraszam w wypasionych autkach,dymiących(niby stop,start,jak wali przy starcie, akumulator duży,ile natury poszło na jego produkcję? zero oszczędności na paliwie,szpan i krzyk dilerów)robiących g.....wno w Tatrach. Do dyskusjii przed wstępnej ,,ekologów pseudo,,góralskiej w koreczku przed mostem w Białym Dunajcu(światełka)zapraszam.Po dyskusji pogotowie da se radę.
ela16.05.2017, 18:03
Co za problem,niech ekolodzy wybudują kolejki w innych miejscach Podhala np.na Babią Górę i na kilka innych szczytów .Przecież mamy nie tylko Kasprowy -jest tego sporo.
nieee16.05.2017, 17:50
Więcej ,,ekologów,, w Tatrach niż turystów.(sikają pewnie i kupy robią do woreczków,zabierają do swoich domów w Polsce i tam utylizują).Tam przecież płacą u siebie za ,,wywóz,, nie u nas na Podhalu?
fobia16.05.2017, 17:48
p.s. bo niestety nie da się edytować - jak jesteś takim świadomym ekologiem, tak bardzo zależy ci na środowisku, to weź jeden z drugim zorganizuj kilku kumpli ekologów, ciężarówkę, i posprzątajcie dzikie wysypiska śmieci, których w okolicy jest cała masa, a sprawy TPN'u zostawcie TPN'owi. sądzę, że przyniesie to o wiele większy pożytek dla środowiska... oj, przepraszam, wasze rączki nie są przystosowane do pracy. jedynie do zbierania podpisów i malowania transparentów, buźki natomiast tylko do krzyczenia...
fobia16.05.2017, 17:39
proszę szanownych ekologów, aby zajęli się bardziej ekologicznymi sprawami. dziś moja córka zbierała ślimaki z chodnika i przenosiła na trawnik, aby nikt ich nie rozdeptał. może byście jej pomogli? jak nie, to zawsze możecie żaby przenosić przez autostradę.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl