ZAKOPANE. Odwiedzający cmentarz przy ul. Nowotarskiej są mocno zaskoczeni, a część - oburzona widokiem tego co znajduje się tuż za kaplicą cmentarną.
Ścięte zostały drzewa rosnące między mogiłami. Wykonawca nie uprzątnął jednak pociętych pni. Na wielu grobach leżą ogromne konary i gałęzie. Na nagrobnych płytach zalegają grube warstwy trocin.Dwie starsze kobiety, które przyszły na grób swoich bliskich mówią, że nie mogą dostać się do grobowca, gdyż pomiędzy nim a kolejną mogiłą leży sterta konarów.- Na razie nie wiemy, kto wydał nakaz usunięcia tych drzew i dlaczego w tak niechlujny sposób zostało, to zrobione – mówi jedna z zakopianek. - Nawet nie wiemy, czy sama płyta nie została uszkodzona. Jeszcze jutro zamierzamy interweniować w parafii i w Urzędzie Miasta. Będziemy domagać się, aby jak najszybciej uprzątnąć ten teren.
js/fot. Józef Słowik