Media w całej Polsce obiegła wczoraj informacja, że Jarosław Kaczyński spędził urlop chodząc po górach m.in. w rejonie gminy Ochotnica Dolna. Największym echem odbiło się jednak nie miejsce pobytu prezesa PiS, ale strój w jakim politycy zaprezentowali się na wakacyjnych zdjęciach.
Ze względu na opady deszczu, ubrani byli oni w peleryny w barwach narodowych. Premier Kaczyński od razu stał się bohaterem niezliczonych memów i żartów. „Patriotyczne” peleryny, tak chętnie ubierane przez kibiców w czasie zawodów sportowych z udziałem naszych zawodników, wyprodukowała firma z Zakopanego. Jej właściciel, pan Ludwik, nie kryje zadowolenia z popularności, jaką zdjęcia przyniosły jego pelerynie. Jak sam przyznaje, lepszego modela nie mógł sobie wymarzyć.Produkowane w Zakopanem peleryny to produkt polski, nie tylko ze względu na barwy. - Biało-czerwone peleryny produkujemy od 2004 roku. Sprzedajemy je w całej Polsce, od Zakopanego i Bieszczad aż po morze i Mazury. Jest to produkt całkowicie polski, który firmuję swoim nazwiskiem i biorę za niego odpowiedzialność. Maszyny wyprodukowała firma ze Zduńskiej Woli, materiał produkowany jest w Krakowie - mówi właściciel.
rk-w/
Przykro mi jest , gdy Ci na których głosowałem i tworzą to praw, tak łatwo je omijają i lekceważą - obojętnie do jakiej partii należą nawet gdy w nazwie mają "PRAWO" .