Dom Nauczyciela w przebudowie

@baciok:
Szanuję Twoje zdanie, lecz pozwolę się z nim w całej rozciągłości nie zgodzić: ten budynek wcale żadnego remontu nie wymagał, dziś nasze państwo jest wciąż w gospodarczych trudnościach, polskie rodziny wciąż potrzebują więcej wsparcia aniżeli państwo polskie może im dać, dlatego razić musi ta rozrzutność władz lokalnych i to wydawanie publicznych pieniędzy na ten niepotrzebny remont. Społeczne odczucie jest takie że naszej ojczyzny nie stać na takie wydatki, Polska jest wciąż państwem na dorobku, co więcej, wciąż do końca nie pozbieraliśmy się po okresie podobnej jak ta tutaj rozrzutności z czasów Edwarda Gierka, dlatego zawsze stanę Ci na drodze i zawsze będę Ci się przeciwstawiał (szanując Twoje zdanie, oczywiście) gdy tylko będziesz namawiał do niepotrzebnych wydatków - pro publico bono!
Ponadto, stojąc na gruncie polskiego prawa pracy, kategorycznie zabraniam Ci popularyzować samą nawet ideę "roboty na czarno" poprzez pisanie tu o niej. W Polsce na czarno pracować nie wolno, i jeśli wiesz coś o kimś że pracuje albo zatrudnia kogoś na czarno, to jako lojalny obywatel RP powinieneś zgłosić to czym prędzej odpowiednim organom, które są od tego, żeby łamanie prawa pracy w Polsce ścigać.

wygrywa ten co zawsze miejskie przetargi

Za te pieniądze to można postawić i wykończyć nowy 300-400 metrów dom ,nawet może być nauczyciela !

Do nick sokrateles. Nie przesadzaj z tym ubóstwem. Ludzie obrotni wyciagają na lewo z Mopsów taką kase, że Ci sie nie śniło, dochodzi 500 +, darmowe książki sa w podstawówakch i gimnazjach, robota na czarno. Odnawiać i remontować tylko mądrze. Ten budynek wymagał. remontu

Czy naprawdę potrzebna nam była ta inwestycja w ten remont, podczas gdy brakuje w kasie powiatu pieniędzy na dofinansowanie zakupu komputerów po szkołach, nie wspominając nawet o tym że dojeżdżający do Nowego Targu z okolicznych wiosek uczniowie nie mają dofinansowania na bilety miesięczne, przynajmniej nie w tej wielkości jak jeszcze parę lat temu, za czasów gdy nie zlikwidowano jeszcze ludziom PKS? Tymczasem budynek domu nauczyciela był w miarę w dobrym stanie i wcale remontu nie wymagał. Ostatnio byłem we Włoszech w paru średniej wielkości miejscowościach i uderzyło mnie to że tam szkoły i urzędy nie są nawet malowane od wielu już lat. Bo tam publicznymi środkami gospodaruje się mądrze, czyli nie na pokaz, tylko na naprawdę palące potrzeby, np. na bezpośrednie wsparcie finansowe dla uczniów. To samo jest na Czechach i to samo na Węgrzech. Tam na pierwszym miejscu jest uczeń bo nieremontowane szkoły i budynki państwowe mogą poczekać, ale uczeń nie. A my w Polsce, jak zwykle: propaganda sukcesu, wszystko na pokaz (ale będzie starosta miał niezłą frajdę jak dadzą mu tuż przed wyborami nożyczki i będzie mógł se przeciąć biało-czerwoną wstążeczkę i jako pierwszy wejść do wyremontowanego domu nauczyciela - ciemny lud wszystko kupi, jak powiedział Jacek Kurski; ładna fotka z nożyczkami na plakacie wyborczym - ale będzie frajda!), a tymczasem uczniów nie stać na dojazd do szkoły czy na drugie śniadanie, nie mówiąc już nawet o drogich podręcznikach.

Kaziu pozdrawiam.

coś drogawy ten remoncik.... śmierdzi mi tu jakimś szwindlem

Dlaczego kotłownia gazowa? żeby nie można było podłączyć geotermii? a dlaczego nie podłączyć do MPC i poczekać na rozwój wydarzeń?

Kazimierz......dobry chłop !!!