Radni z Kościeliska chcą wprowadzić opłaty za zniesienie ograniczenia tonażu na dojeździe do budowy.
Wjazd na każdą wąską drogę w Kościelisku poprzedzony jest znakiem informującym o ograniczeniu tonażowym. Stanowi to bardzo duże utrudnienie dla osób, które chcą rozpocząć budowę domu, a dojazd do miejsca budowy poprowadzony jest taką drogą.Radny chce, aby Kościelisko przyznawało odpłatnie tymczasowe zezwolenia na wjazd cięższymi pojazdami na drogi. Takie pozwolenie miałoby być wydane tylko na czas budowy. Jako wzór Bukowski podaje Zakopane i budowę jednego z marketów. – Miasto zabezpieczyło się umową z inwestorem, który na swój koszt zgodził się wyremontować drogę. W zamian za to umożliwiono mu przejazd ciężkimi samochodami do placu budowy – zaznacza radny z Kościeliska.
Takie samo rozwiązanie radny chce, aby zostało wprowadzone na terenie Kościeliska. Ułatwi to mieszkańcom życie i przyspieszy budowę.
Obecnie inwestorzy i kierowcy samochodów ciężarowych ryzykują przekraczając przepisy. Wiele dostaw towarów przyjeżdża późnym wieczorem lub w weekend, gdy Straż Gminna już nie pracuje. Wówczas przez niezadowolonych sąsiadów wzywana jest policja, a kierowcy karani są mandatami.
ms/