NOWY TARG. Kwestia formalnego podziału Miasta na okręgi wyborcze oraz ustalenia ich granic, numerów i liczby radnych wybieranych w każdym okręgu wyborczym - pojawi się na poniedziałkowej sesji Rady Miasta. Ale już wiadomo, że zgodnie z przepisami - w Nowym Targu będą trzy okręgi wyborcze. Liczba radnych się nie zmieni.
W poprzednich wyborach, w 2014 roku w Nowym Targu wprowadzono jednomandatowe okręgi wyborcze, w 21 okręgach wybierano po jednym radnym. Tymczasem ustawa ze stycznia br. dotycząca udziału obywateli w procesie wybierania, funkcjonowania i kontrolowania organów publicznych oznacza konieczność dokonania zmian w dotychczasowych granicach okręgów wyborczych. 
Z danych na koniec 2017 roku wynika, iż w Stolicy Podhala mieszka 32 tysiące 266 osób.
Ustawa określa, iż na jednego radnego "przypada" 1 536 głosujących. Okręg numer 1 - obejmujący północne osiedla i ulice Miasta zamieszkuje 9 250 osób, okręg numer 2 (ulice i osiedla po zachodniej stronie Nowego Targu) 12 821 osób, a okręg numer 3 (wschodnia część Miasta) 10 195 osób. Zgodnie z "przelicznikiem" w poszczególnych okręgach wybieranych będzie 6, 8 i 7 radnych.
W przygotowanym projekcie uchwały znalazła się autopoprawka burmistrza, polegająca na dopisaniu do okręgu nr 2 ulicy Józefczaka. - Ta zmiana nie ma znaczenia jeśli chodzi o liczbę głosujących, bowiem na tej ulicy nie ma budynków mieszkalnych. Jednak w podziale Miasta ulica musi być uwzględniona - wyjaśnia Grzegorz Watycha.
s/
Masz za marne zadanie wszędzie wtykać uwagę negatywną na temat Pani Steg. A co masz do niej beznadziejo?