Potrącenie motocyklisty w centrum Nowego Targu

nie ma pieprzyć i gadać głupio czy tak było czy tak . Na naszych drogach trzeba mieć nawet w pośldkach oczy żaeby było bezpiecznie , a jak widze było to już w półmroku tym bardziej bym uważał jak jadąc samochodem albo motocyklem

Ze zdjęcia wnioskuję, że to motocyklista wyjechał z podporządkowanej (ul. Ogrodowej) i wjechał w przód Toyoty, która jechała Szaflarską do Rynku. Przecież na tym odcinku Szaflarskiej obowiązuje ruch jednokierunkowy i motocyklista nie mógł jechać Szaflarską pod prąd. Gdyby to toyota wyjechała z podporządkowanej, nie miałaby rozbitego lewego boku (co widać na zdjęciu), tylko prawy.

@....
Idąc tokiem twojego rozumowania,można kręcić po 100km rocznie i być świetnym kierowcą,brawooooooooooooooooo.Wolałbym takiego nie spotkać na drodze,kanapkowiczu.

Do wszystkich pi...ych o tablicach rejestracyjnych motoru - sa tam gdzie tablice samochodu...tępaki.

Purikano i Swiadek mają racje w 100 %

Jak bedą jezdzić zgodnie z obowiazujacymi szybkosciami i nie bedą wyprzedzac na trzeciego to nikt ich nie potraci .

Gdybym wczoraj pojechał zgodnie z przepisami i ich nie złamał to szanowny pan motocyklista byłby w rowie

Szaflarska jest ulicą z pierwszeństwem. Jeśli jechał z odpowiednią prędkością i papiery miał w porządku, to nie widzę jego winy. Ale brak tablic świadczy, że nie miał prawa poruszać się po drogach publicznych. Motocykliści często jeżdżą za szybko, osobiście miałam sytuację, że wyjeżdżałam autem z podporządkowanej, bo nikogo na horyzoncie nie było i jak wjechałam na główną usłyszałam ryk pędzącej maszyny, dobrze że się szczęśliwie jakoś wyminęliśmy. Znam masę ludzi jeżdżących z mózgiem na motorach, więc nie można mówić, że motocykliści zawsze winni.

A ja poczekam,aż sie zrobi cieplej żeby kierowcy sobie przypomnieli o motocyklach po tej strasznej zimie, bo niechce figurować w niechlubnej statystyce policji o wypadkach z udziałem motocyklistów w pierwszych tygodniach sezonu dla pojazdów mechanicznych jednosladowych niepoto czekałem 8 lat, żeby jak ten pan walnąć dzwona.

Do Janko P.
Mamy specjalistę w dziedzinie, może biegłym zostaniesz??
"Jeżdżę i motorem i samochodem." - Jednocześnie?? No to gratuluje, przejechane metry Ci się kumulują.
Poza tym, pytanie do komentujących, bo trochę wiem.
Gdzie motor ma tablice rejestracyjne?? Może nie był zarejestrowany, był więc nieubezpieczony, nie miał prawa poruszać się po drodze.
Nikt nie mógł na miejscu zdarzenia jej znaleźć. Przypadek?? Dziwne
Badanie trzeźwości kierowcy motocykla ... pozostawia wiele do życzenia, nie jest jednoznaczne, tak czy inaczej, kobicie chcieli wlepić mandat i chyba tym ją "ud..." - układziki??

LwG [*]

i dało mu rady

rowerzysta,a od kiedy to ilość kilometrów przejechanych czyli z kogoś dobrego kierowcę?

@Janko P.
To że jeździsz o niczym nie świadczy.Ile km robisz rocznie?

@rowerzysta
Jeżdżę i motorem i samochodem. Pierwsze co się sprawdza przy kolizji to stan zdrowia uczestników a nie atakuje za prawidłową jazdę.
@świadek
Widzę, że atak na motocyklistów trwa. Gdyby miał za dużą prędkość to by nie żył. Gdybyś był faktycznie świadkiem to byś wiedział, że Szaflarska to droga z pierwszeństwem.

Wolę motocyklistów na drodze niż ,,baby,,(panów bez joj też dotyczy) za kółkiem.

@Janko P.
Znalazł się mistrz kierownicy,wokół komina?

a ja GT-Rem za nimi ciągłem po zakopiance aleśmy dali na tłoki

1 przekłamany tytuł
2 motocyklista nie miał nawet tabic rejstracyjnych
3 motocyklista nie dostosował prędkości do zabudowy terenu
4 motocykliści są teraz traktowani jak święte krowy
5 ....

Co jak co , ale tam to nic nie widać jak sie wyjezdza z Ogrodowej... parking powiniem byc po przeciwnej stronie...

A co to, tylko auta mają prawo jeździć po ulicach? Większość myśli że motocykliści to szaleńcy. ..i vice wersa, kierowcy samochodów przygladnijcie się sobie

Bzdury piszecie, wypadek miał miejsce bardzo blisko mojego domu i nie było słychać żadnego hałasu motoru tylko trzask uderzenia.
Poza tym ten motor to nie ścigacz, tylko szosowy i nie robi takiego dużego szumu.

Miał pierwszeństwo, ale zabrakło mu rozumu, bo nikt normalny nie jeździ po mieście z taką prędkością jak on.

no zaczęło się.

Motycyklista na Szaflarskiej z pierwszeństwem jechał a kobieta z Toyoty z pretensjami do niego wyskoczyła. Zabrać jej dożywotnio prawko, bo ani to myśli ani jeździć nie umie. Szkoda faceta i motoru.

to ten tak hałasował po miescie?

słychać ich było na osiedlu jak jechali ile fabryka dała..