12.04.2018, 14:28 | czytano: 3318

Legia Akademicka, czyli wojskowe szkolenie studentów

35 studentów i studentek Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Targu ukończyło teoretyczną edukację wojskową w ramach Legii Akademickiej. Teraz czeka na nich wakacyjna część praktyczna.
Uczestnicy programu otrzymają kartę powołania na ćwiczenia wojskowe, jednak dopiero po złożeniu stosownych wniosków do organów wojskowych.
Dziś studenci, którzy ukończyli część teoretyczną otrzymali z rąk rektora i profesora PPWSZ ks. dr hab. Stanisława Gulaka zaświadczenia potwierdzające zaliczenie części teoretycznej przeszkolenia wojskowego w ramach projektu pilotażowego edukacji wojskowej studentów ,,Legia Akademicka” – moduł podstawowy. Z kolei dyplomy i wyróżnienia odebrało 6 studentów, którzy osiągnęli najlepsze wyniki szkolenia, byli to: Krystyna Czepiel, Emil Figura, Mateusz Jurzec, Artur Marusarz - Koterba, Łucja Warzeszak i Rafał Zawadzki.



Rektor ks. dr hab. Stanisław Gulak podkreślił, że jest to dla niego ważne wydarzenie w życiu uczelni, ponieważ zarówno on sam jest pułkownikiem i przez 17 lat służył w wojsku, tak jak i kanclerz Janusz Kurzyna, który był szefem sztabu wojskowego WKU w Krakowie, także w stopniu pułkownika.

– To dla mnie niezmierna radość, ze zakończył się ten pierwszy etap szkolenia, które państwo dobrowolnie podjęliście, szkolenia teraz teoretycznego, a w przyszłości praktycznego, które pozwoli państwu nabyć umiejętności podstawowe żołnierza, a być może i oficera – mówił rektor i prof. PPWSZ ks. dr hab. Stanisław Gulak. Podkreślił, że gdy patrzy na studentów i studentki, kwiat młodzieży Podhala, to już widzi ich wszystkich w mundurach, widzi, że mogą dobrze, godnie, rzetelnie służyć w przyszłości ojczyźnie.



Pilotażowy program Legia Akademicka przeprowadzony był w 7 szkołach wyższych na terenie Małopolski, wśród nich była PPWSZ w Nowym Targu. To na nim będą bazować kolejne edycje programu.

– Głównym celem przeszkolenia w ramach Legii Akademickiej było przygotowanie uczestników w zakresie teoretycznym do wykonywania działań piechoty w korpusie szeregowym lub podoficerskim, oczywiście uczestników czeka jeszcze część praktyczna – wyjaśnia kanclerz Janusz Kurzyna, organizator szkolenia w ramach Legii Akademickiej na terenie PPWSZ.
– Nasi studenci zdobyli informacje dotyczące ogólnej wiedzy na temat systemu obrony RP oraz funkcjonowania i organizacji sił zbrojnych. Ponadto słuchaczom przekazano wiedzę teoretyczną z zasad działań taktycznych. Ważnym elementem szkolenia było też kształtowanie systemu wartości i postaw odpowiedzialności oraz tradycji wojska polskiego - dodaje.
Początkowo na „Podhalance” chętnych było aż blisko 60 studentek i studentów i tylu przystąpiło do zdobywania wiedzy teoretycznej. Najliczniej reprezentowali oni takie kierunki jak: architektura, ratownictwo medyczne i fizjoterapia. Co ciekawe dziewczyny stanowiły aż 50 procent zainteresowanych. Ostatecznie program Legii Akademickiej w części teoretycznej ukończyło 35 osób, a więc ok. 60 procent z tych, którzy go rozpoczęli, Nie było bowiem łatwo. Zajęcia odbywały się w soboty, a wykładowcy wymagali zaangażowania. W sumie studenci mieli 30 godzin wykładów teorii począwszy od 3 stycznia do 24 marca, po których był egzamin. – W ramach porozumienia rektora z Małopolską Organizacją Wojewódzką Ligi Obrony Kraju studenci mieli też zajęcia strzeleckie z broni małokalibrowej na strzelnicy LOK w Nowym Targu – podkreśla kanclerz Janusz Kurzyna.

Teraz w wakacje uczestnicy Legii Akademickiej trafią na zajęcia praktyczne już w jednostkach wojskowych, oczywiście po złożeniu wniosków o powołanie w trybie ochotniczym do wojska. Ci, którzy nie dadzą rady ich odbyć w te wakacje, będą mogli to zrobić jeszcze w kolejne. Już dzisiaj od chętnych przedstawiciele WKU zebrali podania o powołanie w trybie ochotniczym na ćwiczenia.

Najpierw uczestnicy ćwiczeń wojskowch będą mieć szkolenie praktyczne podstawowe 21 - dniowe zakończone egzaminem i złożeniem przysięgi, wówczas staną się szeregowymi rezerwy. Potem będzie kolejne także 21 - dniowe szkolenie podoficerskie, zakończone egzaminem i mianowaniem na stopień kaprala rezerwy. Co istotne za każdy dzień szkolenia poligonowego student – ochotnik, tak jak każdy szeregowy, otrzyma 91,20 zł.

Warto przypomnieć, że Legia Akademicka to program, który powstał dzięki porozumieniu dwóch ministerstw: Ministerstwa Obrony Narodowej i Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Legia Akademicka składa się z dwóch etapów. Organizatorem pierwszego teoretycznego jest dana uczelnia. Student jest wówczas szkolony z zakresu obronności i wiedzy wojskowej. Program nauczania obejmuje 30 godzin lekcyjnych w formie wykładów. Po zaliczeniu części teoretycznej student ochotnik po złożeniu wniosku do organów wojskowych ma otrzyma kartę powołania na ćwiczenia wojskowe, które są drugą częścią praktyczną tegoż programu. Będą one się odbywały w czasie wakacji w dwóch 6 tygodniowych turnusach, w wytypowanych jednostkach wojskowych, jednostkach szkolnictwa wojskowego oraz ośrodkach szkoleniowych SZ RP. Już w tym momencie wiadomo, że jest kilkanaście wytypowanych takich miejsc na terenie całego kraju.

Program zakłada, że studenci którzy ukończą kurs przygotowujący do egzaminu na oficera z wynikiem pozytywnym, po uzyskaniu wykształcenia wyższego, zostaną skierowani do wyższej uczelni wojskowej na egzamin oficerski. 

Źródło: PPWSZ, oprac. r/
Może Cię zainteresować
komentarze
Bora Bora13.04.2018, 20:31
@K Poszedłbyś w oficery? Naprawdę? Stanąłbyś, na Reducie? Czy tylko bajdurzysz.
K.13.04.2018, 14:19
Weekendowa szkółka, a potem prosto w oficery.. Dobrze, że młodzież chce służyć krajowi (bo to nie praca, to służba), ale trzeba ogromnej pokory żeby nie dać się "zabetonowac", i zmienić oblicze WP
Powodzenia, nie poprzestawajcie na "szkółkach niedzielnych", rozwijajcie się, bo to piękna pasja!
elemelek12.04.2018, 22:11
jaką wiedzę można mieć po 30 godzinach wykładów ??? dawno temu byłem w wojsku, co prawda nie piechota ale saper, no ale taką dawkę to zaliczaliśmy w 4 dni na SPRze. I tak przez 4 miesiące. Do tego poligony. A i tak jadąc na praktykę do jednostek każdy miał świadomość, że jeszcze niewiele umie. A od tego czasu technika i organizacja poszła naprzód, więc wiedzy i umiejętności trzeba więcej. Co to będzie za armia ?? z dyletantów przekonanych że coś umieją ? strach się bać.
Szeregowy Głodek12.04.2018, 19:25
Panie Gulak . Załóż Pan mundur Wojska Polskiego skoro masz Pan stopień oficerski . Nie wstydż sie Pan. Przecież oficer to honor.
czytelnik na 10212.04.2018, 19:18
17 lat służby i płk to jest kariera co 3 lata awans a gdzie tak można tylko w WP
Szary12.04.2018, 18:19
Po takim strzaniu...Z bocznego zapłonu ...Panie Boże ,chroń przed nimi instruktorów na JW ...porażka nic nie umieją ,propaganda,po jednej wizycie na strzelnicy.
rezerwa12.04.2018, 15:20
przyjechał raz Pan Generał...........
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl