12.08.2018, 14:07 | czytano: 9781

Quad w płomieniach (zdjęcia)

zdj. Czytelnik P24
Dziś po południu zapalił się quad. Do zdarzenia doszło w rejonie Turbacza.
Nikomu nic się nie stało. Wszystkie plastikowe części pojazdu spłonęły.
Zdjęcia otrzymaliśmy od naszych Czytelników. Dziękujemy.

s/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
do kasia14.08.2018, 11:01
tobie dziecko się wydaje że masz prywatne szlaki w Gorcach? Jest mi zupełnie obojętne czy szlak prowadzi przez prywatne polany czy własność np. nadleśnictwa bo nigdy ze szlaku nie zbaczam. Co niby miał bym robić w tej niekoszonej latami pozarastanej trawie? Mamy prawo które reguluje te problemy i nikomu latanie helikopterem nad waszymi ugorami nie grozi. towarzystwo siedzące namiętnie w bacówkach to też specyficzna grupa miłośników mocnych trunków i nie tylko. Jak się ktoś obawia miedzy ludźmi przebywać to się kryje w lesie . Nie wszystkim to musi pasować. Nie ma się co napinać bo wam samosiejki zwiędną . Ha ha ha .
gruszka pietruszka13.08.2018, 23:09
Widze, że wg niektórych komentujących, to nikt, ale to absolutnie nikt, nie świruje po górach na motorach i quadach jedynie dla własnej chorej przyjemności. A tylko i jedynie sami właściciele dzialek się tam ciągle pojawiają. Tak, tak, non stop to tylko wlaścicieli dzialek słychać, jak jeżdżą sobie tam-i-nazad, oczywiście do swoich działek (że tak "troche" naokoło, to i co zrobić!). Dobre! Rozbawiliście mnie :-D
koko13.08.2018, 20:48
ja sie ciesze..
Kasia13.08.2018, 18:13
przypuszczam ze większość osób które sie wypowiadają to cepry... gdyby nie my i nasze działki to byście sobie mogli latać na Turbacz helikopterem albo zdjęcia oglądać a nie chodzić.Doceniajcie póki możecie bo resztę zrobią wam jak na Gubałówce i będziecie mogli tylko skargi i zażalenia pisać... A jak już ktoś jedzie na swoja bacówkę czy polane to juz problem macie ?
A co do zdarzenia to dobrze ze kierowcy nic sie nie stało.. a gdyby go poparzyło? czy wy czasami myślicie o ludzkiej krzywdzie?
nikogo nie bronie bo wiem jak jeżdżą niektórzy ale czasami trzeba pomyśleć ze na miejscu osoby poszkodowanej mogliśmy być my...
Zyga13.08.2018, 15:58
Do Anka . Ty to nawet łoscypkiem nie jesteś nawet mlekiem na łoscypki a nwet naczynkiem w którym łoscypki się robi . Wielcy górale z pseudo miasta którzy niemają ani jednego ara ziemi ale do gadania za pięciu . Więc następnym razem zanim coś napiszesz to rusz pustą makówką . A wszystkie szlaki prowadzą po działkach PRYWATNYCH !!!!!!!
do qwerty13.08.2018, 12:35
Do działek jakoś trzeba dojechać, najwięksi znawcy, Ci co nie mają żadnej działki ani nie mają o tym temacie zielonego pojęcia.
ona13.08.2018, 10:55
kali zbic dobrze kalemu zabic zle chrzescijanie
an13.08.2018, 10:47
Brawo dla strażaka który ugasił!
...13.08.2018, 10:22
Nie miał prawa tam być! Chyba nie będzie problemu z ukaraniem właściciela? Wczoraj szliśmy na trzy Korony. Ani jednego motoru ,quadu cisza spokój sama przyjemność. Szlaki na Turbacz to jedyne miejsce gdzie dla wandali jest zielone światło na niszczenie i hałas na maxa. Czy ktoś może mi wytłumaczyć dlaczego tak jest?
kuśnierz12.08.2018, 23:38
@ g........ Kiedyś, nie dawno na nogach się chodziło. Nie żal mi ,,biedaka,,.Ty ce. spadaj(bez siniaków życzę).
qwerty12.08.2018, 22:56
g.....
co za brednie piszesz?
szlak zielony, TURYSTYCZNY, pieszy ew rowerowy, wyznaczony! jak ci drogę poprowadzą przez twoja działkę to jest twoja prywatna droga?
g..........12.08.2018, 21:21
Ludzie dajcie spokój z narzekaniem, stało się nieszczęście dla człowieka który chciał się przejechać. Teksty z poprzednich komentarzy są przykre. Każdego może to spotkać, Tereny na których to się stało, są terenami prywatnymi, tak więc wszystkie ce..y niech się nie wypowiadają.
Hanka12.08.2018, 20:41
No i dobrze o jeden warczący ,straszący zwierzynę kład mniej ...ja się pytam kto pozwala takim de ...lom hałasować w lesie a gdzie animals to dzikich zwierząd te animalse to nie bronią? Napewno jechoł w samom sume som do kościoła nie chodzi i drugim przeskodzo i co tu załować
zeb12.08.2018, 19:12
Jechał na mszę "ludzi gór" zielonym szlakiem?
Anka12.08.2018, 18:30
Bardzo dobrze !!! Może następnym razem, zanim wjedzie w Góry, które dla każdego Górala powinny być święte (Górala, a nie "łoscypka" ze wsi) zastanowi się dziesięć razy!
Monika bez Stanika12.08.2018, 17:46
Mógl szybko wjechać do rzeki albo okryć go kurtką tlumiąc w ten sposób ogień a nie dać pozwolić na pochloniecie maszyny ogniu .

Kierowca Ciotka .
grazia12.08.2018, 14:11
Kara Boska za niszczenie Gorc i hałasowanie!
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl