29.08.2018, 12:47 | czytano: 17039

Rzecznik Praw Kursanta po wypadku w Szaflarach: "Oskarżanie egzaminatora i prowadzona nagonka są niesprawiedliwe"

Fot. Fundacja SOS Odpowiedzialne Szkoły Jazdy
Filip Grega, Rzecznik Praw Kursanta z Fundacja SOS Odpowiedzialne Szkoły Jazdy, krytycznie odnosi się do nagonki na egzaminatora, któremu prokuratura w Nowym Targu postawiła zarzut w związku ze śmiertelnym wypadkiem kursantki podczas egzaminu na prawo jazdy. Jego zdaniem, także decyzje prokuratury w jego sprawie są niezrozumiałe.
Przede wszystkim, jak mówi, niezrozumiałe jest stawianie egzaminatorowi zarzutu. Przypomnijmy, iż prokuratura zarzuca 62-latkowi, że nie podjął manewru hamowania, mając do dyspozycji dodatkowy pedał hamulca, w sytuacji, gdy zdająca egzamin 18-latka nie dostosowała się do znaku STOP i nie zatrzymała auta przed przejazdem kolejowym.
- Zeznania egzaminatora, które złożył w prokuraturze, a o których wiemy z przekazów medialnych, mówiąc potocznie "trzymają się kupy". Egzaminatorzy bardzo często nie reagują natychmiast, używając hamulca, gdy kursanci łamią przepisy drogowe, ale dopiero wtedy, gdy znajdą się w miejscu bezpiecznym. W dodatku, egzaminator, zgodnie z przepisami, nie ma obowiązku przerwać egzaminu, jeśli zdający nie zatrzyma się na znaku STOP - mówi Filip Grega. - My stajemy po stronie kursanta, ale musimy być tez obiektywni. Ta fala hejtu na egzaminatora jest niesprawiedliwa. Trudno oprzeć się wrażeniu, że to nagonka, która ma uderzyć w środowisko egzaminatorów i branże nauki jazdy. Sprawa nie jest rozstrzygnięta, bo pragnę zaznaczyć, że nie tak naprawdę nietrudno rozstrzygnąć, z czyjej winy doszło do tragedii - to przecież osoba zdająca egzamin nie zastosowała się do przepisów, zignorowała znak STOP i wjechała na tory. A przecież ukończyła ona kurs i otrzymała potwierdzenie od ośrodka nauki jazdy, że posiada wiedzę i umiejętności potrzebne do przystąpienia do egzaminu. Dlatego decyzja prokuratury o postawieniu zarzutu egzaminatorowi jest niezrozumiała, tak jak i wniosek o tymczasowy areszt dla egzaminatora, który był osobą niekaraną i nie miał przecież możliwości matactwa w sprawie - ocenia Rzecznik Praw Kursanta.

O opinię na temat egzaminatora zapytał Wiesława Kądziołkę, zastępcę dyrektora Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Nowym Sączu portal szkola-jazdy.pl. - Przez 30 lat szkolił kandydatów na kierowców, potem uzyskał uprawnienia do egzaminowania i od ok. 5 lat pracuje w naszym ośrodku. Swoje obowiązki wykonywał należycie, nie było wobec niego żadnych zastrzeżeń - powiedział Kądziołka o 62-letnim egzaminatorze z Gorlic.

Przypomnijmy, iż Prokuratura Rejonowa w Nowym Targu postawiła mu zarzut nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym ze skutkiem śmiertelnym. Chodzi o śmiertelny wypadek, do którego doszło w ubiegłym tygodniu w Szaflarach, a w którym zginęła 18-letnia kursantka z Chyżnego. Sąd Rejonowy w Nowym Targu nie zgodził się na tymczasowe aresztowanie 62-latka. Orzekł wobec niego zakaz opuszczania kraju, nakazał podejrzanemu wpłacenie 10 tys. zł kaucji, odebrał mu prawo jazdy, zakazał wykonywania zawodu, ale zwrócił wolność. Edward R. będzie odpowiadał z wolnej stopy.

r/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
Góral z Beskidów02.09.2018, 17:35
No więc, co to za Rzecznik Praw Kursanta, który broni egzaminatora, bez refleksu, bez daru przewidywania oczywistych niebezpieczeństw, bez honoru. Po co komu taki rzecznik, żeby kasę pobierał i słał dywany przed WORDami?
Egzaminator, który nie wie co może grozić wjechanie na niestrzeżony przejazd kolejowy, nie powinien nigdy być egzaminatorem. Po co on tam jest? Teraz wystarczą kamery, polecenia będą wydawane za pomocą internetu na ekranik, a przerywać będzie system odcinający paliwo i automatycznie hamujący. Pewno będzie bezpieczniej.
Egzaminator tak samo by reagował na znaku STOP na skrzyżowaniu z pędzącym TIRem? Jeżeli nie widział i nie słyszał pociągu to również się nie nadaje i powinien być ukarany za oszukiwanie przy badaniach.
Nie ma dla niego taryfy ulgowej, to zawód, który wymaga od ludzi go wykonującego pewnych cech, których ten osobnik nie posiada.
Casanova02.09.2018, 11:00
Roert ma racje !!!
...02.09.2018, 10:20
Jeżeli uciekamy od odpowiedzialności ewidentnego błędu, to jakim jesteśmy społeczeństwem. Będziemy zabijać, kraść i gwałcić bez kary?

Egzaminator pokazuje przykład jak wywinąć się od konsekwencji karygodnego błędu.
Musi wiedzieć, że będzie piętnowany na każdym kroku, bo nie może być zbrodni bez kary.
peak02.09.2018, 10:05
Tak w ogóle, czy egzamin mógł zostać przeprowadzony w tym miejscu? W UoKP Art. 49, Ust.4a. czytamy "Egzamin państwowy w zakresie prawa jazdy kategorii AM, A1, A2, A, B1 lub B może być także przeprowadzany w mieście niespełniającym warunków, o których mowa w ust. 4, wskazanym przez sejmik województwa na wniosek marszałka województwa." - czy Szaflary to miasto?
robert02.09.2018, 09:10
Egzaminator jest odpowiedzialny za kursanta, tak samo jak nauczyciel za swojego ucznia w szkole. Z tego co widzę było dość czasu by oboje mogli się ewakuować z pojazdu. Wystarczyło odpiąć dziewczynie pasy i kazać uciekać z pojazdu. Nie zostawia się podopiecznego na łaskę losu. Sam potrafił wysiąść z auta. Było wiele możliwości uniknięcia tragedii.
Claus Barbie02.09.2018, 08:57
Nie prawda!Co wy wiecie!Winny jest pociąg i maszynista całe PKP!Po co tam jechał,czemu nie ominął!czemu się nie zatrzymał!Winny jest pociąg.5 minut po zdarzeniu już macie kozła ofiarnego byle by sobie ulżyć, wyżyć na kimś,choć nawet was to nie dotyczy i nie znacie szczegółów.Czas i śledztwo pokaże kto jest winny.
Obiektywny01.09.2018, 22:09
Dobrze ze go wypuscili
Obiektywny01.09.2018, 22:08
Pan Filip Greg ma racje. Nagonka i tyle. Ciekawe jak ta dziewczyna zdala testy czyli teorie, ze niewiedziala ze na Stopie trzeba sie zatrzymac.
swype01.09.2018, 17:38
do "do swype" jakież musiałeś mieć ciężkie zabawki/dzieciństwo, skoro dla ciebie czytanie ze zrozumieniem jest "akcentem nienawiści"...szkoda, że nie "mową nienawiści" :D
miro01.09.2018, 10:12
Zdający może popełnić błąd, ale od tego jest egzaminator, żeby nie doprowadzić do śmierci zdającego, a nie tylko do oblania zdającego. Jeżeli egzaminatorzy są tylko od stwierdzenia niezdania egzaminu, to niepotrzebni są egzaminatorzy, wystarczą kamery i krótkofalówki, żeby przerwać egzamin. Swoją drogą, kto nadzoruje nadzwyczajną kastę egzaminatorów, którzy też powinni ponosić odpowiedzialność.
do swype01.09.2018, 09:55
A Pan/Pani niech troche odpusci z tym akcentem nienawiści bo daleko z takim podejściem w życiu sie nie zajdzie. Tyle w temacie żegnam
...01.09.2018, 05:18
Brawo pierwsi świadkowie wypadku, dziękuję Wam za bycie pomocnym, działaliście tak samo w mocnym stresie a nie uciekliście jak egzaminator; martwi mnie tylko prokurator, jakiś dziwnie miękki

Kto zasługuje na szacunek?
swype31.08.2018, 22:03
Do "do swype", naucz się czytać ze zrozumieniem.
...31.08.2018, 22:02
Anonim...jesteś idiotą
Twin Peaks-Colombo31.08.2018, 21:45
kursant masz racje !!!!!!
wielu ludzi tu wypowiadajacych sie ma racje !!!!
Niestety jest kilku co probuja odwrucuc kota ogonem

ale nie wiem jak mozna tak postepowac po tym co sie zrobilo
w zasadzie nic nie zrobil a powinien krzyczec UCIEKAMY !!!!!
DLACZEGO TEGO NIE ZROBIL ?
Dlaczego nie zachamowal auta przed torami ?
Dlaczego jak pociag przerazliwie trabil nie wyszli obaj ?
Prosze przebadac tego Pana pod kazdym kontem bo to co nawywyjol to sie w glowie nie miesci .

Byl Piajny ? Moze po jakichs lekach ? Sprawdzal to ktos ?
dlaczego mail taka opozniona reakcje ?
kasia31.08.2018, 21:13
Pewnie nie miala dziewczyna mozliwosci robienia prawo jazdy na automat, jakby miala to może by dzis żyła.. tak zastanawiala sie pewnie jaki bieg wrzucic... ale to caly przestarzaly system prawo jazdy. chesz automat to na podhalu z automatu dla wszystkich jestes "blondynka", kiedy to sie zmieni???
aaau31.08.2018, 20:53
Odszkodowanie należy się jak psu buda.
Akros31.08.2018, 20:52
Anonim bredzisz trudno cię zrozumieć, idź się wyśpij
...31.08.2018, 20:50
Trauma, trauma, trauma do zarzutów prokurator powinien dodać ucieczka z miejsca wypadku i nie udzielenie pomocy są na to świadkowie, który zeznali przed całą Polską. Nie powtarzajcie w koło, że życia jej nikt nie wróci, jutro na jej miejscu będą dzieci moje, następnie twoje, a egzaminujący nieodpowiedzialni, śmiejący się w twarz. ODPOWIEDZIALNOŚĆ musi być.
Mała co sie Wilka bała31.08.2018, 20:14
Nie znam PANNY masz racje .....

trzeba do Ekspresu reporterow zadzwonic i Pani Jaworowicz wyjasni wszystko , kto jest winny ma od tego ludzi .Trzeba pomoc rodzinie w trudnych dla niej chwilach .

Ja sie czepiam tylko tego ze potym jak auto stanelo na torach
doswiadczony starszy pan powinien odrazu krzyczec uciekamy
UCIEKAMY zostw wszystko dziewczyno i uciekaj ! jak tez uciekam !!!
kursant31.08.2018, 20:12
bardzo dobry przykład Rh+ i podam podobny: podchodzę do egzaminu, wyjeżdżam z drogi podporządkowanej ze znakiem ustąp pierwszeństwa, ale właśnie "prawie" wymuszam pierwszeństwo na jadącym drogą z pierwszeństwem. "Prawie", bo zatrzymuje samochód ale o te kilkadziesiąt cm za daleko, w taki sposób, że kierujący z pierwszeństwem musi nieznacznie zmienić tor jazdy żeby nie doszło do kolizji. Egzamin zostaje przerwany, o czym dowiaduję się natychmiast. Mój błąd, zbyt późna reakcja w stosunku do sytuacji na drodze i kolejne 140 zł nie moje. Ale do rzeczy: gdybym nie zatrzymał samochodu , to jestem przekonany że zrobiłby to egzaminator, żeby nie dopuścić do zderzenia z prawidłowo jadącym autem. Dla mnie jest to podobna sytuacja, bo w tym tutaj przypadku, przejeżdżając przez tory, to pociąg ma pierwszeństwo, więc żeby nie dopuścić do kolizji, egzaminator, który posiada pedał hamulca ma obowiązek zatrzymać pojazd PRZED torami jeśli nie robi tego zdający, który popełnia błąd. Właśnie to doświadczenie, które posiada powinno wystarczyć, żeby oboje przeżyli.
Radek motocyklista z 27 letnim stażem31.08.2018, 20:08
Bylem tak dzisiaj widzialem .
Widocznosc tak jest bardzo dobra nawet jakby nie odwracali glowy to widac kontem oka ze jedzie pociag widac go z ponad 2000 metrow
wiec mogli wysiasc i uciekac z dala od torow . Nie wiem co ich tam trzymalo do konca moze Angeka bala sie zostawic tak auto bo wrazie uderzenia pociagu bedzie musiala placic ...nie wiem naprawde nie wiem
Haslo powinno wyjsc od doswiadczonego egzaminatora !
Zostawiamy auto niech sie dzieje z nim co chce my musimy siebie ratowac a wiec UCIEKAMY , UCIEKAMY , UCIEKAMY !!! Powinien glosno krzyczec UCIEKAMY BO POCIAG JEDZIE !!!!
goralka31.08.2018, 15:37
qwerty zgadzam sie 100% z Toba. Zal mi tego czlowieka postapil tak jak powinien kazdy ezaminator. To byl egzamin a nie nauka jazdy. On musi z tym zyc do konca zycia. I jego Pan Bog bedzie ocenial. Zycia nikomu nie wroci. Szkoda to juz nie pierwszy traiczny wypadek na tym przejezdzie, moze w koncu cos zrobia , aby juz to sie nidy nie powtorzylo.
Anonim31.08.2018, 13:11
Egzaminator jest niewinny. Winna może być jedynie kursantów oraz instruktor do śmierci dziewczyny dolozylo również niesprawne auto a mianowicie poduszki powietrzne. Tutaj raczej chodzi w tej chwili żeby znaleźć winnego, pewnie chodzi o odszkodowanie.
do swype31.08.2018, 12:51
A czy Pan/Pani wogóle bierze pod uwagę,że samochód mógł sam zgasnać na tych torach??? czy to juz ustalone ze trzeba Pana egzaminatora zlinczowac i posadzic?? a i odwrotnie gdyby to on zginal to ją trzeba by zlinczowac??? Polacy jestescie zawistni i jeden drugiego by zgnoil i zniszczyl na kazdym kromu!!!! stała się tragedia straszna ale jej juz zycia nie wroci że wszyscy beda zsyłac do więzienia tego egzaminatora. Uwazam ze to co on widzial tam i przezyl do konca bedzie mial przed oczami i noe jest obojetny na sytuacje.
...31.08.2018, 12:03
Nagonka jest i MUSI BYĆ; jakich egzaminatorów trzymają, do czego oni są przygotowani, BUTA I WAŻNOŚĆ, jeden z nich pokazał na co ich stać. Bądźmy aktywni, niech śmierć Angeliki nie pójdzie na marne, oni nadal będą egzaminować nasze dzieci i bliskich.
swype31.08.2018, 09:38
qwerty...czyli przyznajesz,że to NIE ONA się zatrzymała....no właśnie, winny jest jeden- ten kto nacisnął hamulec na środku torów, i ten który przez 8sek nie zrobił nic żeby dziewczyna opuściła samochód
odważny?31.08.2018, 09:34
nowe przykazanie daję wam...idź stań pod meczetem i cwaniakuj.
Nie znam panny, ale szkoda mi jej bardzo :(31.08.2018, 09:19
Zorganizujmy akcje na Facebooku, zaangażujmy media i ministra sprawiedliwości, oprotestujmy i nagłośnijmy! Wtedy i TYLKO wtedy sprawiedliwości stanie się za dość!!
wicek31.08.2018, 09:02
Są pytania i zadnia dopuszczalne i niedopuszczalne .
W tym przypadku polecenie było niedopuszczalne i 200% winy egzaminatora.
To był egzamin - ma prawo oblać 0 % winy .
Egzaminator szkolony z atestami i uprawnieniami konsekwencje winien przewidzieć.
Zarzut prokuratory -.........................świadome spowodowanie śmierci
...31.08.2018, 08:26
Jak się nie zatrzymała to było to jego psim obowiązkiem podobnie jak czuwanie nad bezpieczeństwem. To był EGZAMINATOR z uprawnieniami. Hieny nie brońcie go, on musi ponieść konsekwencje adekwatne do tego co zrobił.
qwerty31.08.2018, 07:59
Ja nikogo nie bronie,tylko robicie jak zwykle chamską nagonke na egzaminatora a jakby on zginal to co jechalibyscie po niej??? żenada. Bedziemy osądzeni na gorze..Zostawcie tą sprawe juz w spokoju,analizujecie kazdy gest kazdy czyn jakby to od was zalezalo co z tym Panem bedzie. Porazka
Głos rozsądku31.08.2018, 06:16
To był egzamin również dla niego nie zdał i tyle w temacie.Odebrac dożywotnio prawo jazdy zakazać wykonania zawodu i do puszki z nim i u.... Raz na zawsze całą tą patologię związana ze zadawaniem licencji na kierowcę mordy i Wordy na ostrzał
Gorzej być nie może30.08.2018, 23:28
Do qwerty; Jak już tak bronisz winnego za śmierć to ci powiem że to był EGZAMIN i egzaminator też ma hamulec którego mógł użyć a co gorsze miał doświadczenie i jeszcze był egzaminatorem więc podwójnie powinien zareagować i zatrzymać samochód za znakiem stop a nie na torach.
szczery30.08.2018, 21:07
A tak swoją drogą to w Uni tylko my mamy dzikie przejazdy przez tory. Wszędzie już mają zamontowane zdalnie sterowane szlabany a u nas dalej początek XX wieku i drużnik musi być a gdzie nie ma to problem tego co przejezdza przez tory.Porażka dla PKP i naszych urzędasów .Ta tragedia to doskonały przykład tego dramatu z PKP w roli glównej
qwerty30.08.2018, 20:59
Kur.. sami fizycy tutaj,ja uwazam ze ona zawinila jakby sie zatrzymala to by zyla i tyle w temacie. Odpuscie temu człowiekowi i postawcie sie na jego miejscu,ciekawe czy byscie sie rzucili pod ten pociag zeby "jej nie zostawiac" jak wszyscy twierdza. Ludzie kazdy sobie ratuje zycie jesli jest taka sytuacja ze są sekundy zeby uciec
m.30.08.2018, 20:09
/.../
jest napisane, że ten człowiek z uśmiechem opuszcza salę sądową ... proszę doczytajcie ....
nie wiedział gdzie jest apteczka, w ogóle nie zajął się rannym człowiekiem.
Co tu jest grane ... a może coś na plakatach wyborczych znajdziemy.
nowe przykazanie daję wam30.08.2018, 19:15
O kurde, ale szambo sie z górali katolików wylewa :-o
Zły30.08.2018, 18:59
Kiedyś w podstawówce uczyli,wbijali, przed przejściem dla pieszych przez drogę.Zatrzymaj się popatrz w lewo,prawo jeszcze raz w lewo upewnij się i przechodż. Teraz jak to wygląda.Tel. w ręce,słuchawki i od razu z buta i pretensje jak przeżyje bo był przechodzień na pasach(na rowerkach też bezczelnie przejeżdżają).Uczyli jak przeżyć.Teraz tego nie robią,nawet szkoły nauki jazdy, tylko kasa.
LudzikUSA30.08.2018, 17:40
pan rzecznik za swoje wypowiedzi razem z egzaminatorem pownni zostac natychmiast aresztowani. a pan egzaminator z buzia usmiechnieta opuszcza budynek sadu co na to Pan Prokurator Palenik
Ps30.08.2018, 17:29
Panie rzecznik jakby to pana dziecko zginęło to inaczej byś pan komentował i napewno oskarżał egzaminatora bo jest winny on odpowiada za kursanta
trtrt30.08.2018, 16:22
rtrt...taa..jej zgasł sam :))) biorąc pod uwagę jak szybko wjeżdżała na te tory to chłopce - podstawowe prawa fizyki się kłaniają - NIE MA TAKIEJ MOŻLIWOŚCI żeby bez naciśnięcia hamulca samochód tak gwałtownie się zatrzymał.I jeśli by jej zgasł to siłą rozpędu przez te tory by przejechała.
hehe30.08.2018, 16:18
Lux...tyś jest przecież naj..naj ...naj jaśniejszy, wszechwiedzący i broniący wszelakiej maści patologie kast różnych :) Dziękujemy ci za ujawnianie się ;)
Orawianka30.08.2018, 16:08
Ile ci odpalił?
Czytelniczka30.08.2018, 15:51
Jest winny i tyle oni wszyscy tam tacy sa tylko oblewac i ciagnac kase z kolejnych egzaminow dramat niech w koncu ktos sie za to wezmie teraz najlepiej obwinic biedna dziewczyne bo juz sie nie wypowie co przechodzila podczas feralnego egzaminu.
Kocham cię życie30.08.2018, 15:48
rzecznik praw kursanta, czy egzaminatorów? Zastanówmy się. Jestem sobie panek egzaminator. Przede wszystkim kocham życie, bo to życie klawe jest. Ale czasem sprawia psikusy. Ot pewnego dnia kursantka dojeżdżając do przejazdu kolejowego nie zwolniła, nie zauważyłem chęci zatrzymania się przed znakiem stop i co? Szybkie zastanowienie czy tego życia już mi wystarczy? Widzę ten nadjeżdżający pociąg i ... i... a niech to, jeszcze sobie pożyję. Wyskakuję z auta i macham do maszynisty. Więc nie pitol panie rzeczniku, bo pitolisz od rzeczy
Kierowca30.08.2018, 15:01
Wszyscy wiemy kto tu zawinił, egzaminator miał dwie możliwości oszukać przeznaczenie, pierwsza zatrzymać samochód przed torami, druga odpiąć pasy dziewczynie i krzyczeć UCIEKAMY!!!
Trzeciej możliwość już nie mial. :(((((
...30.08.2018, 14:58
czekamy na nagrania z MORD, są kluczowe
wróżka30.08.2018, 14:53
do Lux: czy ty masz dzieci lub bliskich?; sprawiedliwość cię kiedyś dopadnie.
mieszkaniec30.08.2018, 14:35
@karamba oraz @Lux
Odpowiem Wam cytatem z Juliana Tuwima - Powiedzieć komuś: idiota! ? to nie obelga, lecz diagnoza.
karamba30.08.2018, 12:32
Czy KODziarze będą protestować pod Sądem z hasłem,,egzaminator to nasz człowiek"????
Lux30.08.2018, 12:19
Wszyscy najmądzrzejsi... A tak naprawdę wszyscy z Was to małe, szare i zakompleksione istotki. Do tego jeszcze zaślepieni nienawiścią. Panie Rzeczniku - dziękuję za obiektywne zdanie.
gue30.08.2018, 10:00
wylano cale morze wpisow, zdecydowana wiekszosc slusznych, podkreslajacych abolutna wine egzaminatora. Jesli kursantka zlekcewazyla znak stop, powinien zahamowac ale za torami a nie na torach, Kompletny ***, i oczywiscie kursantke oblac, ale zostawic zywa
...30.08.2018, 08:50
jego reakcja pokazuje wszystko, on nie żałuje; buta i zarozumiałość nie możemy na nią pozwolić
Mylycyja!!!30.08.2018, 08:35
Taktyka podobna do tej jak nami manipuluje PO z PiS.Napuścić jednych na drugich niech się kłócą a my i tak zrobimy jak nam pasuje.
tropiciel absurdów30.08.2018, 06:57
Filip Grega, Rzecznik Praw Kursanta z Fundacja SOS Odpowiedzialne Szkoły Jazdy-pomyłka, bo powinno brzmieć tak:FILIP GREGA RZECZNIK PRAW EGZAMINATORA Z FUNDACJI SOS ODPOWIEDZIALNE SZKOŁY JAZDY!!!!!-ten pan pomylił funkcje!!!!
glowa w piach29.08.2018, 23:57
ten rzecznik pewnie nazywa sie Struś.
Przedsiębiorca29.08.2018, 23:07
@ kogitator Często nie lubię twoich poglądów ale teraz popieram Cię 100%.Może w błahostkach mamy inne poglądy ale teraz Cię popieram i wielkie brawo za napisanie prawdy a nie lękanie się że IP i itp
Już stary człowiek29.08.2018, 22:52
A co to za Rzecznik co nie występuje w ewidentnej obronie kursanta do czego został powołany,tylko przeciw ? Kuzyn jaki czy co ? Rzeczniku musisz być bardzo stronniczy,bo tu ewidentnie widać że samochód zatrzymano centralnie na Torah,nie trzeba być fachowcem żeby to stwirdzić,kto zahamował,kursantka raczej nie,tylko ten człowiek to raczej pewnie i widzac pociag spi***,kapitan opuszcza osta5ni tonacy statek ,a ten pierwszy i był roztrzęsiony,a trzeba było pomyśleć wcześniej,ale takie mamy osoby szkolace - byli milicjanci,wojskowi itp,tu potrzeba przewietrzenia!!!! i to natychmiast, a Rzecznik to tylko popatrzeć na twój życiorys i będzie wiadomo dlaczego masz takie zdanie,silage mnie chce trafić żepopełniła bład,a cena była śmierć,
Karolina29.08.2018, 22:33
Robiłam kiedyś kurs na instruktora nauki jazdy po odbyciu praktyk zrezygnowałam dlatego ze moje wyobrażenia odnośnie pracy znacząco odbiegały od rzeczywistosci.
Jest to strasznie ciężka praca a kursanci nie rozpieszczają, delikatnie mówiąc każdemu życzę żeby przejechał się chociaż raz w samochodzie nauki jazdy i zobaczył jak to wyglada od środka!!! Wychodziłam z samochodu mokra.
Zdawałam puzniej prawo jazdy na motocykl i wiem jak stres i presja egzaminacyjna potrafi ograniczyć myślenie człowieka tym bardziej ze egzaminator był bardzo nie przyjemny i podkręcał atmosferę .
Bbbb29.08.2018, 22:24
Najlepiej teraz wszystko zwalic na niezyjaca osobe a tego c*** wybielic jeszcze smieje sie teraz prosto w ryj bo wie *** ze nie pojdzie siedziec
rtrt29.08.2018, 22:18
Jak ta kursantka mogła popełnić taki błąd i nie zatrzymać sie jak jest STOP???? do niej tez można by miec takie pretensje. Nie osądzajmy bo tak samo można by powiedzieć,że ona naraziła egzaminatora na niebezieczeństwo nie stosując się do znaku.
A samochód może jej zgasł na tych torach a nie ze egzamimator nacisnal hamulec na srodku torów bo w to chyba nikt nie uwierzy
NoWotarzanin29.08.2018, 22:17
@ akord
A na drodze mało masz debili którzy łamią przepisy ruchu drogowego
Myślisz ze to jest wina instruktorów którzy ich kiedyś szkolili ?
Każdy poruszający się po drodze powinien znać przepisy czy to kursant instruktor egzaminator pieszy rowerzysta kierowca i się do nich stosować każdy z nas odpowiada na drodze za siebie i za innych
Masz pierwszeństwo ktoś Ci wyjedzie nie zachamujesz uderzysz w inny samochód zabijesz dzieci ( nie daj Boże ) ale możesz się tłumaczyć ze miałeś pierwszeństwo !
A można było jechać wolniej przewidywać nie dopuścić do wypadku
Nawet jeśli egzaminator nie zawinił i co z tego młoda dziewczyna nie żyje
Piepszenie pana zecznika jest karygodne
xzxz29.08.2018, 22:11
Ludzie! nie osądzajcie,każdy neguje egzaminatora,a nikt nie wie jakby sie zachował w takiej sytuacji gdyby to którykolwiek z nas w takiej sytuacji sie znalazł-tam były sekundy...
podejrzewam,że ten Pan do końca życia bedzie miał przed oczami co się stało.
kogitator29.08.2018, 22:08
A może by tak ten rzecznik kursanta, skoro już się obudził i przypomniał sobie o swojej funkcji, zaczął wreszcie interweniować w mass mediach, informować policję i wszystkich, w temacie jakości tych wszystkich kursów jazdy. Przecież nieraz obserwować można jak elka wyprzedza na podwójnej ciągłej, pędzi 80/h w terenie zabudowanym, etc. - czy na to można pozwolić żeby młodego kursanta uczono na kursie łamania elementarnych przepisów? To właśnie przyzwolenie społeczne na brawurowe zachowanie się na drodze jest głównym winowajcą. Pamiętajmy że najczęściej przyczyn tragedii jest co najmniej kilka, a wśród nich coraz powszechniejsza w Polsce nonszalancja i brawura kierowców.
Kursant29.08.2018, 22:05
Mi instruktor zawsze powtarzał ze przejeżdżając przez przejazd trzeba zachować szczególna ostrożność i upewnić się czy nie jedzie pociąg !!!!
To co oboje się nie upewnili ??!!
O co chodzi29.08.2018, 21:55
Kolesiostwo pomaga jak może, a w dniu wczorajszym pan egzaminator z uśmiechem na twarzy wychodzi z gmachu sądu po orzeczeniu przez sąd, że nie będzie zastosowania środka zapobiegawczego w postaci aresztu dla podejrzanego. Zdjęcia na Fakt.pl do wglądu dla zainteresowanych...
zasmucona29.08.2018, 21:48
Nie znam się na przepisach ale gdyby ta sama sytuacje miała miejsce np na alejach gdzie jest duży ruch egzaminator na pewno zahamowałby bez zastanowienia a tu zlekceważony stop i pozwala dziewczynie jechać dalej, przecież to łamanie przepisów, zreszta jak się jedzie z kimś w samochodzie to "czuć" co chce ktoś zrobić, myślę że juz wcześniej przewidywał że kursantka zlekceważy stop i powinien był się do tej sytuacji przygotować. Straszna rzecz się stała.
ATV Procent.29.08.2018, 21:38
Do LUX
Widzę tylko,że 99% komentujących potwierdza,iż zawinił egzaminator przede wszystkim, prokuratura również, gdyż jest zarzut, więc o co kaman reszcie? na czele z Tobą Luxferze?:)
kierowniczka29.08.2018, 21:32
Egzaminatorzy bardzo często nie reagują natychmiast, używając hamulca, gdy kursanci łamią przepisy drogowe, ale dopiero wtedy, gdy znajdą się w miejscu bezpiecznym. W dodatku, egzaminator, zgodnie z przepisami, nie ma obowiązku przerwać egzaminu, jeśli zdający nie zatrzyma się na znaku STOP - mówi Filip Grega. "
Zgadza się, ale pod warunkiem, że nie przerwanie jazdy, nie narazi na niebezpieczeństwo. Tu był przejazd czyli miejsce szczególnie niebezpieczne. Szkoda dziewczyny. Z drugiej strony zastanawiam się, jak ona ten kurs zaliczyła i została dopuszczona do egzaminu? Znak STOP to świętość. Popełniła kardynalny błąd. Moim zdaniem ona do egzaminu nie powinna być dopuszczona. Ja rozumiem najechanie na słupek podczas cofania czy jakieś drobne przewinienia. Ale STOP i to jeszcze przed torami? Totalny brak instynktu samozachowawczego. Na filmiku widać, że z rozpędu wjeżdża na tory i nagle staje, podejrzewam, że wjechała na 4, na torach siłą rzeczy zwolniła i auto się zdusiło, bo nie mając wprawy zapomniała o sprzęgle i zejściu z biegów. Szkoda że nie udało się jej uciec z auta, podejrzewałam że strach ją sparaliżował, ale chyba nie, bo działała jeszcze z zimną krwią-skoro odpaliła auto i ruszyła. Do szczęścia brakło dosłownie kilku sekund. Angeliko spoczywaj w spokoju [*]
LudzikUSA29.08.2018, 21:28
rzecznik praw egzaminatora co to znaczy? a gdzie jest rzeecznik praw egzaminowanego moze to wyjasnic pan prokurator albo obronca egzaminatora wynika z tego ze glownym winowajca tej tragedii jest osoba egzaminowana ktora nistety stracila zycie /lat tylko 18/ przez nie odpowiedzialnego 62 latka
Taka prawda29.08.2018, 21:24
Raczej rzecznik egzaminatora. Zobaczycie że nasze wolne sądy dadzą mu karę w zawieszeniu a w uzasadnieniu będzie że nie wiedział że to był egzamin.
ta ruda29.08.2018, 21:20
Facet, jakie zioło bierzesz? odleciałeś na maxa. Zamiast logiki, bełkot stulecia.Wszyscy winni tylko nie ten biedaczek egzaminator...
kogitator29.08.2018, 21:11
Oczywiście że sytuacja podczas egzaminu a zwykła jazda to dwie różne rzeczy. Natomiast ten rzecznik siedział w mysiej dziurze i milczał gdy komisje egzaminatorskie wydziwiały z procedurami egzaminacyjnymi sztucznie nieraz piętrząc trudności (choć akurat zadanie prawidłowego przejazdu przez przejazd kolejowy musi być wymagany). Więc teraz niech też cicho siedzi i niech zaprzestanie wywierać swoje wpływu na władzę sądowniczą, bo takimi "krytycznymi" opiniami miesza się i wywiera presję na niezawisły sąd.
Miejscowy m29.08.2018, 21:06
Media podają nam syf ale nie podają jednego,KTO nacisnoł na hamulec na torach! Kto nacisnoł ten jest winny a z tego co wyszło to egzaminator! Tyle w temacie!Ratowało go dwa metry dalej zatrzymać auto... I tak by oblała ale by żyła gdyby gość po 60" nie wykazał super "czujności" podczas egzaminu
Oburzające29.08.2018, 21:03
Niesprawiedliwa to jest śmierć na egzaminie na którym ma mieć zapewnione bezpieczeństwo. Druga sprawa to egzamin jest po to aby zweryfikować czy kursant potrafi prowadzić samochód czy nie. Gdyby instruktor miał decydować kto potrafi prowadzić a kto nie to nie było by potrzeby egzaminowania.
CZYTELNICZKA29.08.2018, 21:00
W miejscu bezpiecznym zatrzymuje pojazd ?tak teraz Angelika już jest w bardzo bezpiecznym miejscu,on też powinien być w bezpiecznym miejscu WIĘZIENIE
Bogdan29.08.2018, 20:55
Filip Grega haha... to już od razu mogli wziąść jakiego klauna bo byłby bardziej wiarygodny... Egzaminator zawalił i powinien ponieść odpowiedzialność za to. Sprawa wybielania zaczyna mnie już drażnić i chyba sam przejadę się w jedno miejsce i to wybielanie się skończy bo to już jawna farsa... Nie moja rodzina ani sprawa ale skręca mnie jak z tego gościa próbują zrobić niewinnego a nawet poszkodowanego... Kasa tu nie gra roli,chodzi o zwykłą sprawiedliwość
Niewinny29.08.2018, 20:46
To był egzamin a nie lekcja nauki jazdy! Nie rozumiecie różnicy?
PAJA29.08.2018, 20:21
BEZPIECZNE miejsce do zatrzymania przy torach jest znak STOPPPP.Tłumaczenie typy "chciałem zatrzymać za torami" to tak jak strzele sobie w łeb,być może komora będzie pusta.Kto bierze odpowiedzialność za kursanta no kto.Panie Rzeczniku ciekawe co by Pan napisał gdyby to była pana córka.BRAK słów
Casanova29.08.2018, 20:12
Ino Jo i mieszkaniec MACIE RACJE

Musimy wziąc sprawe w swoje ręce !!!
Jak możć takim HAMEM i szukać innych HAMOW pomocnych do wybielania !!!
kierowca29.08.2018, 19:41
Ta śmierć młodej dziewczyny powinna wiele zmienić w Państwowych egzaminach opłacanych przez kursantów.To samo dotyczy szkół jazdy,prawda jest taka że nikt nie rodzi się kierowcą ,tego trzeba się nauczyć i za to ludzie płacą duże pieniądze .To jest wielki stres, a osoby odpowiedzialne egzaminatorzy in szkoleniowcy często jeszcze bardziej go potęgują.
LudzikUSA29.08.2018, 19:31
nie bardzo rozumiiem stwierdzeniu ze egzaminator przerywa egzamin po fakcie jak to mozliwe bzdury jest winnien przeciez On naraza siebie ,egzaminowanego i innych uzytkownikow ruchu ktorzy znajda sie na jego drodze jest winien i tyle w temacie. Byl w tym momencie odpowiedzialnym za caloksztalt zdazenia nie osoba egzaminowana ON
Max29.08.2018, 19:29
Lux, faktycznie miód...bo woskowina aż ci się po szyi wylewa.
abc29.08.2018, 19:26
podhalan naucz się pisać po polsku bo ten bełkot nijak nie można przetrawić...
Ino jo29.08.2018, 18:54
Zamiast płacić komuś za wybielanie własnej osoby, myśle, ze powinny się tutaj znaleźć jakieś słowa skruchy egzaminatora. Popełnił błąd, życia dziewczynie nic nie wróci. Wiem jak takie słowa są wazne. Przepraszam dla rodziców, rodziny, przyjaciół, rodzeństwa... Jednak jak widać, nie każdego stać na taki gest.
Na miejscu Pana rzecznika byłoby mi WSTYD. Ciekawe czy gdyby patrzyli na niego rodzice Angeliki tez by coś takiego przeszło mu przez gardło. Po prostu wstyd oczerniać dziewczynę, bo dla mnie te słowa nabierają wydźwięku: ?Sama jest sobie wina? A NIE JEST! Egzaminator odpowiada za kursanta podczas egzaminu, to on jest bardziej doświadczony, zna samochód, drogę hamowania i wszelkie zagrożenia - w tym przypadku chyba tylko pozornie.
Tępy Toporek29.08.2018, 18:47
Strach będzie teraz wyjechać na miasto, bo wyobraźmy sobie taką samą sytuację na skrzyżowaniu. Kursant ignoruje czerwone światło i wjeżdza na środek skrzyżowania, z przeciwka jedzie bo ma zielone Bogu ducha winny kierowca małym samochodem, dochodzi do zderzenia i człowiek ginie. W świetle tego co tu czytam to winnego nie ma.
Olaf29.08.2018, 17:20
Niestety albo stety, ale Pan Rzecznik ma całkowitą rację.
Marta ze stringów obdarta29.08.2018, 17:01
Akros masz racje !!!

Gdzie tu KURA sprawiedliwosc !!!! sie pytam !!!!
gienia29.08.2018, 16:55
kim jest ta lahu.ra i w czyim interesie sie wypowiada ,przeciez to jest stroniczosc kolejny darmozjad za nasze podatki
Lux29.08.2018, 16:51
Co do reszty znafców - Wasz kwik to melodia dla mych uszu!
Lux29.08.2018, 16:49
ATV Procent
Pamiętasz, co mówiłem? :)
akord29.08.2018, 16:25
A o ,,instruktorach,,nauki jazdy nic? Przecież Oni ,,chleb pieką,,.Egzaminator tylko stwierdza czy nadaje się do jedzenia.(zignorować znak STOP !) Brawooo ,,instruktorzy,, i szkoły niby nauki jazdy.
asz29.08.2018, 16:12
Rzecznik nie zna przepisów.. trzyma z koleżkami
Radek motocyklista z 27 letnim stażem29.08.2018, 16:03
Kura Mas , w jakim swiecie my żyjemy !!!
trzeba zrobić konferencej prasowa protestować pod MODREM
Zadzwonić do UWAGI expresu reporterów !!!
widze że chlop dostał nową miotłe i chce zamiesc wszystko pod DYWAN

Trzeba pomuc rodzinie dojsc prawdy bo nie dosc że stracili córke to jescze wyjdzie że to ona narazila egzaminatora Ehhhhh
podhalan29.08.2018, 16:02
wierze w instytu,SPRAWIEDLIWOSCI,bo od tego jest w naszym kraju i jeszcze do rzecz.kursan,gdyby to była pana corka...ŻAŁOSNE,bez dyskusji winny i siedzi,naoczne dowody,nie zyje,o czym rozmawiamy,siedzi.
obywatel29.08.2018, 15:59
Ręka rękę myje. Dziewczyna przestraszona próbowała odpalić, a ten zamiast kazać jej uciekać to sam wyskoczył. Grubo. Mając 62 lata i niby doświadczenie to on powinien trzeźwo reagować, a nie stać później jak *** i patrzeć jak obcy ludzie próbują ratować dziewczynę. Pociągu jeszcze nikt nie zatrzymał siłą woli
tomek29.08.2018, 15:35
idiotyzm co znaczy że nie reaguje natychmiast a jakby jechała na czołówkę z TiRem też k...a by czekal jezeli nie to normalnie ją zabił i koniec
ATV Procent.29.08.2018, 15:33
Rzecznik to jakiś wybitnie niewydarzony człowiek, ludzie też potrafią wyciągać wnioski ze zdarzenia, nie ma sensu wpierać Nam zafałszowanych opinii. WSTYD tak bajdurzyć w żywe oczy. No ale taka praca,co nie?
Panie Rzeczniku?
Fundacje29.08.2018, 15:31
Każdy może założyć fundację i zrobić się w niej rzecznikiem czegośtam. A później jako rzecznik czegośtam fundacji jakiejśtam mówić cośtam.
ppf29.08.2018, 15:26
Oczywiście kursantka popełniła błąd ,co nie zwalnia z odpowiedzialności egzaminatora za tragiczny wypadek Oby sprawa nie trafiła na sędziego wychowanego na sowieckiej szkole gdzie winą obarcza się tych którzy już nie mogą się bronić A co do pana rzecznika to chyba pomylił role kogo reprezentuje
mieszkaniec29.08.2018, 15:24
Szanowny panie ( świadomie z małej litery) rzeczniku, a skąd u pana taka pewność że egzaminator nie miał możliwości matactwa. To może ma pan też wiedzę, co zrobił przez te 8 czy 10 sekund po zatrzymaniu się pojazdu na torowisku, jakie polecenia wydawał kursantce, o ile takowe wydawał. Trochę pokory w obliczu śmierci młodej dziewczyny a nie opowiadanie frazesów, że miał prawo nie przerywać egzaminu natychmiast, tak miał takie prawo ale gdzie w takim wypadku zdrowy rozsądek doświadczonego instruktora i egzaminatora, żeby wjeżdżać na niestrzeżony przejazd kolejowy bez zatrzymania. Jednym słowem skompromitowałeś się pan tym oświadczeniem a i pewno nie pomogłeś podejrzanemu. Tak na marginesie to z jednym można się zgodzić, że decyzja Prokuratury jest niezrozumiała, ale nie w kontekście w jakim pan pisze, największym błędem było nie zatrzymanie egzaminatora po zdarzeniu aby nie pozostawiać możliwości konsultacji i ustalania wersji zdarzenia. W błahszych sprawach jest rutyną zatrzymanie na 48 godz.
greg29.08.2018, 15:21
Gdyby to mówił rzecznik rządu to bym przełknął kolejną brednię...ale to mówi Rzecznik Praw Kursanta..."Pull Up, Pull Up"...powinno wrzeszczeć w głowie egzaminatora jeszcze przed znakiem STOP...Amen...
Akros29.08.2018, 15:16
bał się zahamować przed torami, bo go mogła skarżyć i to kwestionować, doprowadził tą reakcją do jej zabójstwa
Rh +29.08.2018, 15:15
Jeżeli na przejście dla pieszych wkroczył pieszy a kursant się nie zatrzyma to egzaminator czeka aż potracimy pieszego a potem zatrzyma samochód w bezpiecznym miejscu, czy tak to działa?
Miecio29.08.2018, 15:06
Zszokowany:
Oddaję, podaj adres gdzie mam wysłać, albo przyjechać z moimi prawojazdami.....
...29.08.2018, 15:05
Zbiera punkty w MORD, może jakieś prawko przy okazji uda mu się uratować
MAN29.08.2018, 15:04
moze jeszcze załużcie partię do praw egzaminatorów,zgniął człowiek który nic nie zawinił ,według prawa odpowiedzialnosć ciązy na egzaminatorze ,ciekawe czy był na pogrzebie ? moze ktoś wkrótce wrzuci filmik z auta lub pociągu
żal29.08.2018, 15:00
jest winny i tyle.......
Mieszkaniec29.08.2018, 14:59
ja nie potrafię zrozumieć tego, jak mogli nie zauważyć pociągu...

widoczność tam jest bardzo dobra, tym bardziej że maszyniści trąbili...
koliber29.08.2018, 14:59
Postawić to trzeba zarzuty i rogatki na przejściu , aby taka tragedia więcej się nie wydarz w tym miejscu . współczucia w szczególności dla rodziny ale również dla egzaminatora .
żal29.08.2018, 14:59
jest winny i tyle.......
Robczanin29.08.2018, 14:54
"Ciekawe czy rzecznik by tak samo gadał gdyby smierc dotyczyła członka jego rodziny ." to zdanie jednego z komentujacych tylko potwierdza ze wlasnie tak jezdzicie po egzaminatorze przez emocje, a nie myslicie na "trzezwo".... wszystko co powiedzial ten gosc w artykule to prawda... rozumiem ze uwazacie ze egzaminator powinien wyciagnac na chama dziewczyne z auta, ratowac ja, ale kazdy przedewszystkim mysli o swoim zyciu... nawet nie wiadomo co wam wiecej napisac bo dla mnie sprawa jest oczywista.. to ze blad popelnila dziewczyna nie podlega dyskusji... gdyby uciekla z auta to musila by ponosic koszty samochodu i to tez bylo by zle ?
Wy mylicie EGZAMINATORA z INSTRUKTOREM ktory uczy jezdzic... Na Egzaminie jaki sie odbywał poczas wypadku, ta dzeiwczyna miala jezdzic jak normalny samodzielny kierowca (nie liczac wyboru trasy) bo przeciez przeszla szkolenie wewnetrzne z wynikiem pozytywnym.. Naprawde nie rozumiem co wy macie do egzaminatora... bylo jasno powiedziane -- widzial ze dziewczyna nie zatrzymala sie na znaku stop, wiec mial zamiar kazac jej sie zatrzymac w bezpiecznym miejscu za torami... niestety dziwczyna zawachala sie co sie zdarza i popelnila blad, samoochod zgasl jej na torowisku, miala dodatkowo mega pecha ze akurat wtedy jechal na egzaminie pociag... taka sytuacja jest mniej prawdopodobna niz szostka w totka ale jednak sie zdarzyla... zauwazyli ze pociag sie ukazal, egzaminator uciekl... ona tez powinna sie tak ratowac... jednak w tym momencie najprawdopodobniej pojawila jej sie tak zwana niesmiertelnosc, ze przeciez to niemozliwe ze zgine a co sie stanie jak przezemnie samochod pojdzie na zlom ?? niestety przyplacila to zyciem... i tyle.. dla mnie zero winy egzaminatora
koza do Zaszokowany29.08.2018, 14:50
Masz rację. Wypowiedź Pana Rzecznika to nic innego jak mydlenie oczu i odwracanie kota ogonem.
KGR29.08.2018, 14:40
Zaczyna się drugi etap wybielania egzaminatora, pierwszy to rewelacyjna opinia i nieskazitelność Pana Edwarda R.w ciągu 30lat jego pracy i 2 lat egzaminowania w MORDzie. Wkrótce usłyszymy że dziewczyna źle skręciła a egzaminator pozwolił jej tylko tam nawrócić. A ponadto dowiemy się że Pan Edward zawsze był życzliwym człowiekiem, kłaniał się każdemu a jego rodzina to wzór dla wszystkich w Polsce i na całym świecie.
Zaszokowany29.08.2018, 14:34
@koza
Egzaminator NIE MIAŁ PRAWA pozwolić na to, aby ten samochód - bez "kompletniego" zatrzymania się na "linii STOPu/Krzyża św. Andrzeja - znalazł się tam, gdzie się znalazł!
Innymi słowy, zaraz w następnym ułamku sekundy(!) po tym jak stwierdził, że dziewczyna nie zatrzymała się PRZY tych znakach, powinien "wdeptać swój hamulec w podłogę" aby NATYCHMIAST doprowadzić ten samochód do "BEZRUCHU"!!!
Każdy, kto tego nie rozumie i nie przyzna mi - w tym wypadku - racji, powinien oddać swe prawo jazdy!
Jeszcze dzisiaj ...
grazia29.08.2018, 14:34
do@-Filip Grega, Rzecznik Praw Kursanta z Fundacja SOS Odpowiedzialne Szkoły Jazdy,-jedno malutkie pytanko Panie Rzeczniku-czy Pan Egzaminator udzielił pomocy poszkodowanej kursantce po wypadku?No i jeszcze może jedno które mnie nurtuje-w jakim celu w ten rejon się udał na egzamin,nie ma innych bezpieczniejszych terenów?
...29.08.2018, 14:27
do Kopa: życzę ci dobrych chwil, bądź szczęśliwy tylko nie siej fermentu
góralka29.08.2018, 14:21
gdyby pan egzaminator , był tak pewny swojej niewinności , to brałby aż Pocieja ...sami pomyślcie.Rzecznik praw kursanta powinien się wstydzić , treści swojej opinii.Ciekawe ile dostał za te brednie !
www29.08.2018, 14:21
Kopa i tobie podobni - zacznij używać mózgu - to nie boli. Jak myślisz po co rzekomo niewinna osoba za którą stoją dowody,zapisy kamer, rejestratorów jazdy itp zatrudnia takiego papugę? Lubi wydawać grubą kasę na i tak wygraną sprawę? Jak widać po wypowiedziach np "rzecznika" i samego zarzutu który pomija istotę sprawy czyli KTO nacisnął hamulec na środku torów ( kursantka która nie zauważyła stopu? Kiepski żart..) to papuga zaczął działać....niestety skutecznie, a że kasta broni kastę to winny tej śmierci się wywinie lub najwyżej dostanie zawiasy... Czekam tylko na komunikat prokuratury że wideo z środka samochodu uległo "zniszczeniu"...
kuba29.08.2018, 14:20
kto to jest ten ...rzecznik kursanta... ????
jakie ma wykształcenie i uprawnienia by kwestionować
ustalenia biegłych i prokuratury ??? i mówić o nagonce w sytuacji
śmierci 18 letniej dziewczyny.
a może chce chronić swoich jak inne kasty
wtedy my możemy mówić o zmowie panie Filipie!!!
kursant29.08.2018, 14:18
tego Rzecznika trzeba natychmiast odwołać
pepe29.08.2018, 14:18
lecz się człowieku..
???29.08.2018, 14:11
Kopa ty się lepiej weź za studiowanie słownika języka polskiego...
koza29.08.2018, 13:52
No rzeczywiście doprowadził do zatrzymania w bezpiecznym miejscu. Bardziej bezpiecznego nie było. Po za regułą prawa jest tzw. duch prawa panie rzeczniku. I tu prokurator i sad uznał że na logikę to można było dziewczynie kazać opuścić samochód/8 sekund/ wystarczyło. Nie rozumiem pana opinii nawet jak jest to pańskie prywatne zdanie. Owszem nie ma konieczności przerwania egzaminu w momencie kiedy kursant nie zatrzyma się przed znakiem STOP. ale na litość boska niechże pan nie wmawia nam tezy ,że jakoby w przypadki niestrzeżonego przejazdu kolejowego takie zachowanie jest usprawiedliwione. Albo był 100% pewien że przejazd przez tory jest bezpieczny i wtedy nie reagował na znak użyciem hamulca. Albo po mimo swojej wiedzy o postawionym w tym miejscu znaku i zdając sobie sprawę z ryzyka wjazdu na niestrzeżony przejazd doprowadził swoim zaniedbaniem do wypadku. Ten znak wymusza bezwzględne zatrzymanie się pojazdu. Powiem tak. Jak na rzecznika praw kursanta to wypowiedź co najmniej zastanawiająca.
:((((((29.08.2018, 13:45
Jeszcze powiedz że był nie winny, po prostu znalazł się złym miejscu i o złej porze.
...29.08.2018, 13:37
Człowieku kogo ty reprezentujesz, nie masz swojego mózgu?
Zaszokowany29.08.2018, 13:34
"- Zeznania egzaminatora, które złożył w prokuraturze, a o których wiemy z przekazów medialnych, mówiąc potocznie "trzymają się kupy". Egzaminatorzy bardzo często nie reagują natychmiast, używając hamulca, gdy kursanci łamią przepisy drogowe, ale dopiero wtedy, gdy znajdą się w miejscu bezpiecznym. W dodatku, egzaminator, zgodnie z przepisami, nie ma obowiązku przerwać egzaminu, jeśli zdający nie zatrzyma się na znaku STOP - mówi Filip Grega. "

Bardzo mi przykro, panie Grega, ale nie chce mi się po prostu uwierzyć w to, że powyższe napisała osoba o zdrowych zmysłach!
Pan również powinien natychmiast "oddać" swoje prawo jazdy do dyspozycji organu, który je panu wydał.
Kopa29.08.2018, 13:31
No zaczynac zawistnicy!Mozna znow przelac w internet kolejna fale nienawisci.No do roboty gorale.Macie mozliwosc hejtowac po raz kolejny egzaminatora a oprocz tego doszedl wam jeszcze ten rzecznik praw kursanta.Raz dwa trzy zaczynajcie !
Piotr29.08.2018, 13:21
Czyli egzamimatorów prawo nie obowiązuje?
W takim razie, po co egzaminatorzy siedzą w autach podczas egzaminu, gdy przecież są kamery, a komunikaty gdzie zdający ma jechać można by wydawać przez zestaw głośnomówiący...?
Środowisko zaczyna wybielać swojego kolegę i w taki sposób ukazuje się nam dowód na następną nadzwyczajną kastę. Brak już słów - mamy państwo teoretyczne z przywilejami dla ,,wybrańców".
Akros29.08.2018, 13:20
pomylili się Rzecznik Praw Egzaminatora a nie Kursanta; Pociej zaczyna działać
Sos29.08.2018, 13:18
Ładny mi rzecznik hehe widać pan adwokat zaczął już swoją robotę.
wewe29.08.2018, 13:18
ale stop przed torami zagraża życiu i powinien użyc hamulca on miał wieloletnie doświadczenie za kierownicą a ona tyko przebyty kurs
wewe29.08.2018, 13:18
ale stop przed torami zagraża życiu i powinien użyc hamulca on miał wieloletnie doświadczenie za kierownicą a ona tyko przebyty kurs
Anty Bolek29.08.2018, 13:17
Lanie wody.
Goska29.08.2018, 13:12
Powinien nic nie robic tylko krzyczeć UCIEKAJMY UCIEKAJMY
UCIEKAJMY
Boczek w morde Jeża29.08.2018, 13:02
Ciekawe czy rzecznik by tak samo gadał gdyby smierc dotyczyła członka jego rodziny .
jak się nie obrócisz to d*** zawsze jest z tyłu...29.08.2018, 13:01
Gdyby natomiast przeżyła kursantka a zginął egzaminator to komu postawiono by zarzuty, bo z artykułu wynika że zarzuty należy postawić kursantce. Jej już nie ma tak więc prokuratora znalazła kozła ofiarnego no bo komuś trzeba dokopać. Po to jest w końcu prokuratura.
ATV Procent.29.08.2018, 13:00
Nie do pomyślenia, jak można tak obracać kota ogonem?
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl