W nocy z 10 na 11 września w Zakopanem 28-latek bez stałego miejsca zamieszkania zabrał turyście z Mazur wartościowy telefon i wdał się z nim w bójkę.
28-latek podszedł na ulicy do turysty i zapytał, czy może skorzystać z telefonu, bo jego się rozładował. - Kiedy telefon o wartości dwóch tysięcy złotych wylądował w rękach mężczyzny, ten ani myślał zwrócić go właścicielowi. Co więcej, używając przemocy usiłował oddalić się z łupem – relacjonuje mł. asp. Krzysztof Waksmundzki z Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem. - Plan nie do końca się powiódł, gdyż właściciel telefonu nie zamierzał łatwo rezygnować ze swojej własności. Pomiędzy mężczyznami doszło do szarpaniny, z której obydwaj wyszli z niewielkimi obrażeniami ciała. Na miejscu interweniowało pogotowie oraz zakopiańscy policjanci, którzy zatrzymali 28-latka. Okazało się, że napaść nie była pierwszą w jego życiorysie. W przeszłości był on już karany za przestępstwo przeciwko mieniu. Na wniosek prokuratora, zakopiański sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy.Grozi mu kara pozbawienia wolności od roku do lat 10.
Źródło: KPP Zakopane, oprac. r/