ZAKOPANE. Mieszkańcy ul. Piszczory wciąż czekają na koniec remontu drogi prowadzącej między innymi do sanktuarium na Olczy. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, nie udało się odblokować przejazdu po wykonaniu pierwszej części remontu, czyli umocnieniu skarpy przy drodze.
Urząd Miasta Zakopane tłumaczy dalsze zamknięcie drogi względami bezpieczeństwa. Mieszkańcy jeszcze przez miesiąc będą musieć korzystać z objazdu.pk/ zdj Piotr Korczak