07.11.2018, 11:02 | czytano: 7562

Tir na ścieżce rowerowej

W Internecie pojawiło się video, na którym widać jak ogromny tir z naczepą jedzie ścieżką rowerową z Łapsz do Dursztyna. Nagranie, które udostępnił jeden z mieszkańców, już zniknęło z sieci, ale sprawą zainteresowali się urzędnicy.
Video widział wicewójt gminy Nowy Targ Marcin Kolasa. - Sprawę rozeznaje Straż Gminna - informuje. Na pewno, podkreśla, oznakowanie ścieżki jest prawidłowe. - Nie mam mowy, żeby jeździł tamtędy tir. Jesteśmy w kontakcie z gminą Łapsze Niżne i sprawa trafi również na policję. Doszło do ewidentnego złamana przepisów - dodaje.
Choć kierowcy samochodów niejednokrotnie łamią zakazy, są nawet przypadki, że wyrywają słupki blokujące wjazd i korzystają ze ścieżki rowerowej, to warto jednak wiedzieć, iż na niektórych odcinkach ścieżki rowerowej ruch samochodowy jest dopuszczony. Tam, gdzie trasy rowerowe prowadzą po drogach rolniczych, mogą z nich korzystać również rolnicy i właściciele działek położonych przy drodze. Są natomiast ograniczenia w tonażu, które uniemożliwiają wjazd ciężarówek czy ciężkiego sprzętu.

r/
Może Cię zainteresować
komentarze
irek30.11.2018, 18:20
A tak na marginesie co to za ścieżka rowerowa,skoro wszystko się porusza po niej...... co ma koła nawet tiry. Chyba to jednak nie spełnia warunków ścieżki,kto daje na to kasę,kto to projektuje takie inwestycje,kto wreszcie kontroluje to wszystko jedna wielka niewiadoma,a nakłady na to wszystko ogromne.Czy to jest warto......chyba nie.
Genek19.11.2018, 12:01
Cierpliwości....trzeba poczekać na dalszy rozwój wydarzeń w tej Gminie. Jaka będzie nowa Rada, jakie decyzje będzie podejmować,w końcu jaka jest wizja na rozwój Gminy itd.Jedno jest pewne, a mianowicie będzie ciekawie i wesoło. Dalej który z Radnych i jakie stanowisko będzie piastował w Radzie i co reprezentuje swoją osobą to jest bardzo istotne. Jeśli miała by być powtórka tego cyrku z poprzedniej kadencji.... to niech Matka Boska ma Nas w swojej opiece.Ale z tego co słyszę to ma być po staremu czyli.... dobrze jest jak jest i tak ma pozostać.No to sytuacje mamy chyba jasną nic dodać nic ująć.
dobra rad.14.11.2018, 10:45
Janek trzeba śledzić sesje Gminy i będziesz miał obraz jakie decyzje podejmuje Wójt a jakie mędrcy Rady Gminy to nic trudnego. Jeśli chodzi o prasę to ta już dawno nie bywa obecna na sesjach w Gminie Łapsze, widać nie warto.Dlaczego tak jest jak jest.... to trudne pytanie, które pewnie zadaje sobie wiele osób.Dlaczego kontrole przebiegają tak luzacko to też trudno zrozumieć. Co jest pewne ta Gmina, to jedna wieka niewiadoma to pewne.
Janek13.11.2018, 14:53
O tuż to..... słuszne pytanie, dlaczego nikt nie kontroluje inwestycje robione na terenie Gminy i z jakich środków właśnie Gmina korzysta. Dlaczego jest taka samowola....dalej gdzie jest Rada że nie myśli gdzie mają przebiegać trasy rowerowe a gdzie drogi....Dlaczego nikt za ten bałagan nie odpowiada ...pytań jest wiele, a odpowiedzi jeszcze długo nie...poznamy. Szkoda że jest tak marne zainteresowanie społeczeństwa, czy nawet prasy tego akurat nie mogę zrozumieć.
Kacha13.11.2018, 08:38
To nie jest ścieżka rowerowa, gdyby nią była, miałaby 1.5 metra szerokości, szlaban i zaden tir by nie wjechał. Ścieżka jest jedynie z nazwy. Gmina wzięła pieniądze z projektu i zbudowała sobie drogi dojazdowe na skróty. Swoją drogą, dlaczego nikt nie kontroluje na co są wydawane pieniądze z projektów?
he he11.11.2018, 16:52
u ha....... to dopiero byłby rozwój turystyki na terenie naszej Gminy tak trzymać i była by kasa.....
pobocze09.11.2018, 19:52
aż czekać żeby przy ścieżkach rowerowych
stanęły tirówki
kierowca08.11.2018, 12:22
No no to nareszcie mamy autostrady na terenie Gminy skoro pojawiły się tiry pogratulować oby tak dalej.Specjaliści od inwestycji działają jak burza widać to na każdym kroku. Nie do końca jednak rozumie jakie drogi budowała Gmina rowerowe czy gminne. W końcu nie mam pewności czy można się poruszać pojazdem czy tylko rowerem. A co za tym idzie czy odpowiednie służby mają prawo mnie ukarać właśnie na tej nazwijmy to umownie drodze....rowerowej,ale to zawsze można się przekonać na własnej skórze......
i co dalej08.11.2018, 09:08
wiedziałem i czekałem cierpliwie kiedy zacznie owocować, właśnie ten rozwój turystyki w Gminie Łapsze i już mamy... sygnały co to jest kiedy podejmuje się inwestycje na siłę.Panie Wójcie co Pan na to jako gorący zwolennik tego projektu... W tym wypadku Wójcie jednak nie gospodarność się kłania.A teraz do matki bardzo trafione pytania i słuszne, dla kogo i w jakim celu owe drogi zostały wykonane to chyba temat rzeka.
zdenek07.11.2018, 20:58
debilizm można zniszczyć tylko finansowo, dlaczego na Słowacji jest kara jedno euro za 1KG przekroczenia , tam jakoś każdy kierowca umie znaki czytać, bo kara boli, spotkałem kierowcę PL który za wjazd bo jedzie z towarem zapłacił 6000Euro i nikt się tam nie pluje
toruński piernik07.11.2018, 19:38
Jak ścieżka ma byc na jakimś odcinku drogą =mogą po niej jeździć nie tylko rowery, to powinno to być jasno i wyraźnie oznaczone. Czyli: koniec ścieżki dla rowerów, początek drogi gminnej. Inaczej jest taka "ścieżka" bez sensu i sprowadza niebezpieczeństwo dla osób, które na ścieżce dla rowerów nie spodziewają się pojazdów silnikowych.
Justyna07.11.2018, 16:03
Panie Wójcie. Dopóki pod znakami jest napis "nie dotyczy mieszkańców" mogą po ścieżce rowerowej jeździć wszyscy mieszkańcy kuli ziemskiej za wyjątkiem osób bezdomnych
śpisok07.11.2018, 13:33
do Miecio.......hola kolego droga rowerowa jest przeznaczona na jazde rowerem a przy okazji ludzie ktozy maja tam domy czy działki maja tez prawo jezdzic po niej samochodem czy ciągnikiem ale chodzi tu o jazde samochodów ktore nie sa z naszej gminy a notrycznie jezdza tam bo poprostu skracaja sobie droge. Co to za sens robic ściezki rowerowe po ktorych nie mozna jezdzic z dzieckiem rowerem bo jest niebezpiecznie jak na normalnej drodze??? samochód tir nie jest chyba oodpowiedni na taka droge nie sadzisz???a jezeli chodzi Ci o pieniądze to prosze do Urzędu Gminy sie zgłosić tam napewno odpowiedza na to pytane...
Ja.07.11.2018, 13:25
Wiem jak jest jezdza tam samochody z rejestacja zagraniczna i jacyś Krakusy i Warszawiacy co Ci tez mają tam dzialke?? a w niedziele no cóz wybaczcie ale jak ktos chce ogisko czy poleżec na kocyku to niech przejdzie sie kawałek na spacer sa tam PIĘKNE WIDOKI, CZYSTE POWIETRZE po co tam samochód??? mało tego jezdza tam tak szybko jak by to autostrada była .....Wstyd ludzie chieliscie ścieżki rowerowe i spacrowe a nie umiecie ich szanowac .....
karol07.11.2018, 12:44
a jak w Nowym Targi zrobili sobie drogę dojazdowa do domu i jezdza przez pół sciezki to jest ok?
Dawiduu07.11.2018, 12:42
Korzystają Ci którzy tam działek nie mają - każdy to wie. Oznakowanie im na to pozwala bo kto się spyta czy rzeczywiście ma papier że posiada działkę przy ścieżce? Napisano "WSZYSTKICH" na znakach i to dużymi literami to wszystkich. Wjeżdżam, co się będę szczypał.
Jeżdżą sobie na ogniska, kocyk i te sprawy, skracają sobie drogę po prostu. Nie mówiąc już o rozjeżdżonych poboczach między Dursztynem a Gronkowem. Ścinają wsioki zakręty, kamieni pełno na każdym zakręcie. Góralem przejedzie ale na kolarce można stracić zdrowie. Z Łapsz na Kacwin też pełno aut. Facetowi na blachach KR kazałem gościowi zawracać jak nie ma tu terenu. A te szlabany na Stawiskach? Po co są? Wiecznie otwarte wiszą. Nawet gdy będą zamknięte to blokują ledwo 50% drogi i po co to. Marnowanie naszej kasy. Ścieżki mają służyć do rekreacji. Gdzie to ona jest pytam się, jak nie wiadomo czy za zakrętem nie jedzie samochód albo nie leży pełno żwiru?
Miecio07.11.2018, 12:13
hola, hola......ścieżka rowerowa została zrobiona na drodze gminnej!! Ludzie mają prawo nią jechać samochodem bo to droga gminna!! Tak samo jak ciągnikiem.... Pytanie jest tylko czy pieniądze unijne były na budowę ścieżki, czy drogi.....
zyfg07.11.2018, 12:06
Na Fejsie opublikują wielce oburzenia, a takie sprawy trzeba zgłaszać na Policję. Nic tak do ludzi nie trafia jak kary finansowe.
matka07.11.2018, 11:15
No i nareszcie ktos sie odważył o tym fakcie napisać . Po tej ścieżce to strach z dzieckiem na rowerze jeżdzic. czasem tyle aut tam jeżdzi a przeciez nie ma tam az tylu mieszkańców.Rozumiem dojechać do domu trzeba na działke tez ale bez przesady . Mijam panie i pana spacerujacych z kijkami i praktycznie ida po kamieniach poboczem bo nie da sie inaczej ze wzgledu na ruch samochodowy a przeciez miało byc tam spokojnie .Pytam sie dla kogo ta ścieżka ??? czy to jest faktycznie dla rowerzystów i spacerów czy ułatwiony skrót do innych miejscowośći??
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl